Pierwsza trasa, czy można z pasażerem?
Witajcie koledzy,
w niedzielę ruszam w swoją pierwszą trasę na 2-3 tygodnie renault masterką 10ep. Mam zamiar zabrać ze sobą swoją narzeczoną, jeździcie ze swoimi partnerami? Jak wygląda spanie w dwójkę w kurniku, da radę się wyspać? .
Mój boss jeszcze o tym nie wie, ale myślę, że nie będzie miał problemu, jeżeli jeździcie z partnerami to czy Wasz szef miał jakieś do tego problemy? Pozdrawiam!
w niedzielę ruszam w swoją pierwszą trasę na 2-3 tygodnie renault masterką 10ep. Mam zamiar zabrać ze sobą swoją narzeczoną, jeździcie ze swoimi partnerami? Jak wygląda spanie w dwójkę w kurniku, da radę się wyspać? .
Mój boss jeszcze o tym nie wie, ale myślę, że nie będzie miał problemu, jeżeli jeździcie z partnerami to czy Wasz szef miał jakieś do tego problemy? Pozdrawiam!
- kajos
- Użytkownik
- Posty:86
- Rejestracja:21 lut 2015, o 00:06
- Samochód:Pastuch
- Firma:ujowa
- Uprawnienia:wszystkie
- Lokalizacja:Chodzież
Re: Pierwsza trasa, czy można z pasażerem?
wykup ubezpieczenie na narzeczona dodatkowe- rada
w kurniku raczej da sie wyspac w 2 szczuple osoby ale teraz gorace noce/dni wiec ciezko moze byc
aha
i o zadnym tam figlach nie mysl bo buda bedzie sie bujala wiec stosunku przerwanego nie da rady zrobic
w kurniku raczej da sie wyspac w 2 szczuple osoby ale teraz gorace noce/dni wiec ciezko moze byc
aha
i o zadnym tam figlach nie mysl bo buda bedzie sie bujala wiec stosunku przerwanego nie da rady zrobic
Re: Pierwsza trasa, czy można z pasażerem?
Zależy w jakim kurniku Ja moją byłą brałem kiedyś w trasy, nawet figle były. Ale to był kurnik na DAFie CF
Re: Pierwsza trasa, czy można z pasażerem?
Myślę, że nie będzie problemu, tylko pamiętaj o tym ubezpieczeniu, o którym mówi kolega wyżej. Niedrogo, a może się bardzo przydać.
____________________________
Wykonujemy przewóz osób kraków komfortowo
____________________________
Wykonujemy przewóz osób kraków komfortowo
Re: Pierwsza trasa, czy można z pasażerem?
Zawsze można zajechać do hotelu
- JuniorS
- Posty:98
- Rejestracja:13 lut 2014, o 18:42
- Samochód:MAN TGX 18.440
- Firma:Trans Cargo
- Uprawnienia:B,C+E
- Lokalizacja:Wrocław
Re: Pierwsza trasa, czy można z pasażerem?
Boisz się sam ? Wiesz... W dużym da się w miarę żyć we 2. Busem to katorga... Nawet z kobietą. Zapytasz szefa to podejrzewam że może odmówić... Szczególnie że to pierwszy strzał.
Za kilka miesięcy napiszesz w temacie że jak w trasę to tylko samemu
Za kilka miesięcy napiszesz w temacie że jak w trasę to tylko samemu
MANIEK !
- BusiarskaPara
- Użytkownik
- Posty:3
- Rejestracja:9 paź 2015, o 17:23
- Uprawnienia:B
Re: Pierwsza trasa, czy można z pasażerem?
heh, a my to we dwoje na stałe będziemy jeździć, oboje zatrudnieni jako kierowcy . i wytrzymamy ze sobą, zobaczycie !
- JuniorS
- Posty:98
- Rejestracja:13 lut 2014, o 18:42
- Samochód:MAN TGX 18.440
- Firma:Trans Cargo
- Uprawnienia:B,C+E
- Lokalizacja:Wrocław
Re: Pierwsza trasa, czy można z pasażerem?
Rumuni jeżdżą nawet w 3 i to bez kurników !!!
Na początek może fajnie ale z żoną bym chyba nie wytrzymał dłużej jak miesiąc.
Facet to facet a kobieta to już inna faza. Kobieta musi na porcelane, podwozie myć regularnie itd itp... Co chwilę siku, kupę i wieczne "zwolnij"
A ić pan fchoooj xD
Na początek może fajnie ale z żoną bym chyba nie wytrzymał dłużej jak miesiąc.
Facet to facet a kobieta to już inna faza. Kobieta musi na porcelane, podwozie myć regularnie itd itp... Co chwilę siku, kupę i wieczne "zwolnij"
A ić pan fchoooj xD
MANIEK !
- Iglak
- Użytkownik
- Posty:325
- Rejestracja:11 lis 2014, o 19:50
- Samochód:Superb
- Firma:Własna
- Uprawnienia:A, B
- Lokalizacja:Łódź
Re: Pierwsza trasa, czy można z pasażerem?
Elmo mam to samo...jeszcze teraz mam remont w mieszkaniu to juz wogole zastanawiam sie czemu nie pojedzie do mamusi hahah a gdzie tu brać ja do kurnika na 3tyg
Z każdym dniem rośnie liczba osób które mogą mnie pocałować w dupe!
- FanOgórka:)
- Użytkownik
- Posty:1
- Rejestracja:21 sty 2016, o 13:43
- Lokalizacja:Kraków
- Kontakt:
Re: Pierwsza trasa, czy można z pasażerem?
Zabawny temat Dzięki Bogu, że ja nie mam takiego problemu i zawsze mam kumpla z pracy na zmiennika
"Dum spiro spero"