Kable/przewody rozruchowe
- mazuer
- Użytkownik
- Posty:90
- Rejestracja:7 sty 2018, o 11:44
- Samochód:Iveco Daily
- Firma:Iveco
- Uprawnienia:A, B, C, C+E
Wozicie ze sobą jakieś przewody rozruchowe? Zastanawiam się nad zakupem -pytanie, czy takie na 300A dadzą radę w gdy zajdzie potrzeba odpalenia auta?
- Wolf
- Moderator
- Posty:1636
- Rejestracja:18 lis 2013, o 11:18
- Samochód:Fiat Ducato
- Firma:PHU
- Uprawnienia:B
- Lokalizacja:Zachodniopomorskie
Re: Kable/przewody rozruchowe
Nawet najtańsze z marketu wystarczą jeśli je tylko delikatnie poprawisz, trzeba podociskać i cyna zalać łączenie kabli, zwykłe kable za kilkanaście zł, trzeba było stać kilka minut zanim aku drugiego auta łaskawie przyjęło prąd, teraz po dogięciu styków i polutowaniu ich podpinam kable i auto od razu mogę odpalać
- mazuer
- Użytkownik
- Posty:90
- Rejestracja:7 sty 2018, o 11:44
- Samochód:Iveco Daily
- Firma:Iveco
- Uprawnienia:A, B, C, C+E
Re: Kable/przewody rozruchowe
No chyba trzeba będzie to zrobić tak jak piszesz.
- jarekvolvo
- Moderator
- Posty:917
- Rejestracja:21 lis 2015, o 21:22
- Samochód:Transit,Master,Ducat
- Uprawnienia:AB
Re: Kable/przewody rozruchowe
Z tymi marketowymi byłbym jednak ostrożny... . Nieraz trafiają się jakieś badziewia, owszem grube, ale gruba jest tam tylko izolacja - tak z 1cm, ale żyła nie ma nawet 2,5mm kw. Compadre podłączy Toto do rozruchu, pójdzie z 900 amper i kabel popłynie paląc wszystko w około... . Ja zainwestowałem parę złotych i mam porządne jak od spawarki i długie na prawie dwa auta.. Mam spokój.
- Wolf
- Moderator
- Posty:1636
- Rejestracja:18 lis 2013, o 11:18
- Samochód:Fiat Ducato
- Firma:PHU
- Uprawnienia:B
- Lokalizacja:Zachodniopomorskie
Re: Kable/przewody rozruchowe
Właśnie palą się i grzeją ze względu na słabe styk, praw fizyki nie oszukasz, a ekonomii producenta nie zrozumiesz, ale na szczęście kilka minut i drobna inwestycja w odrobinę czasu i cyny powoduje że z "chińskiego"badziewia robisz coś użytecznego .jarekvolvo pisze:Z tymi marketowymi byłbym jednak ostrożny... . Nieraz trafiają się jakieś badziewia, owszem grube, ale gruba jest tam tylko izolacja - tak z 1cm, ale żyła nie ma nawet 2,5mm kw. Compadre podłączy Toto do rozruchu, pójdzie z 900 amper i kabel popłynie paląc wszystko w około... . Ja zainwestowałem parę złotych i mam porządne jak od spawarki i długie na prawie dwa auta.. Mam spokój.
Re: Kable/przewody rozruchowe
Można za sporą kasę trafić na dobre kable, ale najpewniej i najtaniej kupić kable w elektrycznym i samemu je zakuć jak ktoś potrafi. Tam też są chińskie co mają za mało miedzi w miedzi, ale tam przynajmniej można się dopytać kto produkował i tych bez miedzi nie brać.
- Wolf
- Moderator
- Posty:1636
- Rejestracja:18 lis 2013, o 11:18
- Samochód:Fiat Ducato
- Firma:PHU
- Uprawnienia:B
- Lokalizacja:Zachodniopomorskie
Re: Kable/przewody rozruchowe
I co ważniejsze kupić sobie tyle ile trzeba, najlepiej tak z 10mDoktor pisze:Można za sporą kasę trafić na dobre kable, ale najpewniej i najtaniej kupić kable w elektrycznym i samemu je zakuć jak ktoś potrafi. Tam też są chińskie co mają za mało miedzi w miedzi, ale tam przynajmniej można się dopytać kto produkował i tych bez miedzi nie brać.
- jarekvolvo
- Moderator
- Posty:917
- Rejestracja:21 lis 2015, o 21:22
- Samochód:Transit,Master,Ducat
- Uprawnienia:AB
Re: Kable/przewody rozruchowe
Generalnie długość łatwo policzyć dodając długość i szerokość samochodu,. czyli tak aby wystarczyło do podłączenia auta stojącego pyskiem w trawnik z drugim stojącym prostopadle z tyłu
- GLONCIO
- Użytkownik
- Posty:6
- Rejestracja:31 mar 2017, o 03:09
- Samochód:Renault Master
- Uprawnienia:A,B,C ADR
- Lokalizacja:ŁÓDŹ
Re: Kable/przewody rozruchowe
Panowie
Jak zwykle kombinujecie - robimy albo fuszerkę albo profesjonalnie
fuszerka to gotowe kable sklepowe,marketowe lub inne wynalazki które chcecie przerabiać ,poprawiać ,lutować itp-nie dokończe co z tego może wyjść
Profesjonalnie- 3 metry kabla spawalniczego (mozna znaleźć w kolorach czarnym i czerwonym) najlepiej z czasów komuny (byle izolacja była w dobrym stanie) dobre "żabki" i mamy towar który nie boi się przegrzania i dużego natężenia prądu.Koszt porównywalny do sklepowych a miano profesjonalisty - bezcenne
Jak zwykle kombinujecie - robimy albo fuszerkę albo profesjonalnie
fuszerka to gotowe kable sklepowe,marketowe lub inne wynalazki które chcecie przerabiać ,poprawiać ,lutować itp-nie dokończe co z tego może wyjść
Profesjonalnie- 3 metry kabla spawalniczego (mozna znaleźć w kolorach czarnym i czerwonym) najlepiej z czasów komuny (byle izolacja była w dobrym stanie) dobre "żabki" i mamy towar który nie boi się przegrzania i dużego natężenia prądu.Koszt porównywalny do sklepowych a miano profesjonalisty - bezcenne
- mazuer
- Użytkownik
- Posty:90
- Rejestracja:7 sty 2018, o 11:44
- Samochód:Iveco Daily
- Firma:Iveco
- Uprawnienia:A, B, C, C+E
Re: Kable/przewody rozruchowe
A możesz rzucić okiem jeszcze na te tutaj: https://kraftdele.info/kable-rozruchowe ... d1286.html
Czy takie na 1200A dadzą radę?
Czy takie na 1200A dadzą radę?