a8 trucks

Awatar użytkownika
PanEXPRESS
Użytkownik
Użytkownik
Posty:13
Rejestracja:23 gru 2017, o 18:09
Re: a8 trucks

Post autor: PanEXPRESS » 30 gru 2018, o 22:08

Zgadzam się z wami Panowie. Faktem jest, że chłopak nie postąpił zbyt rozsądnie tak jak mówicie, ale przypuszczam, że nie ma On jeszcze doświadczenia. Doświadczony kierowca nie pozwoliłby sobie na coś takiego.

Zauważcie proszę, że nie mówię teraz o tym, kto za jakie stawki jeździ oraz co komu i za ile się opłaca lub nie. Pomijam ten temat całkowicie. Wskazuję jedynie na to jakim parszywym parchem jest laszok i przy okazji również przestrzegam przed nim zarówno spedytorów jak i kierowców. Naprawdę trudno jest o tym "człowieku" nie słyszeć jakiś historii, niestety w większości negatywnych. Sam również zostałem zwyzywany przez tego typa od śmieci i żultransów za to, że nie chciałem zdać się na łaskę PANA, żeby zabrać ładunek za max 20 eurocentów. I nie był to doładunek, ale to już szczegół.

Podkreślam - nie mówię tu o stawkach lecz o szacunku dla drugiego człowieka, w szczególności do swojego kierowcy.

Awatar użytkownika
BoberKSG
Posty:311
Rejestracja:15 lis 2017, o 10:14
Samochód:Renault Master 10EP
Uprawnienia:A,B,C+E,ADR
Lokalizacja:Górny Śląsk

Re: a8 trucks

Post autor: BoberKSG » 30 gru 2018, o 22:38

No i teraz dopiero przemowiles.. tak, nie ulega wątpliwości że jest on w najlepszym przypadku dziadem, jednak w ocenianiu należy do końca trzymać umiar i klasę. Nie spotkałem się z nim (Nim) osobiście ani przez kogoś, ale myślę że typ jest zwykłym....wiadomo
Nigdy nie jedź szybciej niż Twój Anioł Stróż może lecieć ..

Awatar użytkownika
PanEXPRESS
Użytkownik
Użytkownik
Posty:13
Rejestracja:23 gru 2017, o 18:09

Re: a8 trucks

Post autor: PanEXPRESS » 30 gru 2018, o 23:14

Wrzucam to tylko dla przestrogi. Tego jest dużo więcej, ale każdy sam może to odszukać bez problemów. Nie żebym był stronniczy. Jeśli ktoś chce może nawet kupić "Trucka" żeby laszok mu "zwyczajnie zlecał trasy". Zapewne tu chodzi o trasy do Szwecji "w dwa Trucki cały ładunek miał 7.9 tony, dodam że brała to winda 9 palet (...) i zwykły Truck na 10ep". Koniec cytatu. 8-)

Na pewno auta będzie prowadził, ale wynika z tego, że tylko z ukraińskim kierowcom - cytuję: "za dobre i racjonalne stawki bo Polaczkom w głowach się poprzewracało!!!". Ehh
Tego laszoka już mi się czytać nie chce, a Was zapraszam do lektury. Na pewno Wam się humor poprawi... :)

Edit: (poprawiona literówka w poście)
1-min.png
2-min.png
3-min.png
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

Awatar użytkownika
BoberKSG
Posty:311
Rejestracja:15 lis 2017, o 10:14
Samochód:Renault Master 10EP
Uprawnienia:A,B,C+E,ADR
Lokalizacja:Górny Śląsk

Re: a8 trucks

Post autor: BoberKSG » 31 gru 2018, o 00:27

Poczytałem.. szczerze nie wiem co napisać..obowiązuje cenzura, hmm.. Laszok powiadacie..? Dobrze wiedzieć.
Nigdy nie jedź szybciej niż Twój Anioł Stróż może lecieć ..

Awatar użytkownika
Wolf
Moderator
Moderator
Posty:1633
Rejestracja:18 lis 2013, o 11:18
Samochód:Fiat Ducato
Firma:PHU
Uprawnienia:B
Lokalizacja:Zachodniopomorskie

Re: a8 trucks

Post autor: Wolf » 31 gru 2018, o 00:42

PanEXPRESS pisze:Wrzucam to tylko dla przestrogi. Tego jest dużo więcej, ale każdy sam może to odszukać bez problemów. Nie żebym był stronniczy. Jeśli ktoś chce może nawet kupić "Trucka" żeby laszok mu "zwyczajnie zlecał trasy". Zapewne tu chodzi o trasy do Szwecji "w dwa Trucki cały ładunek miał 7.9 tony, dodam że brała to winda 9 palet (...) i zwykły Truck na 10ep". Koniec cytatu. 8-)

Na pewno auta będzie prowadził, ale wynika z tego, że tylko z ukraińskim kierowcom - cytuję: "za dobre i racjonalne stawki bo Polaczkom w głowach się poprzewracało!!!". Ehh
Tego laszoka już mi się czytać nie chce, a Was zapraszam do lektury. Na pewno Wam się humor poprawi... :)

Edit: (poprawiona literówka w poście)
1-min.png
2-min.png
3-min.png
Z jednej strony nie ma co ukrywać że w/w osobnik jest nastawiony aspołecznie do tego pisze piękne bajki, ale niestety wg mnie chwilami ma racje, może przegina brutalnością ale faktycznie ludziom przewraca się w głowach jeśli chodzi o ich wymagania odnośnie wynagrodzeń, ile by nie było zawsze będzie mało.

Awatar użytkownika
Doktor
Użytkownik
Użytkownik
Posty:173
Rejestracja:4 sie 2018, o 21:05
Samochód:Jumper
Uprawnienia:A,B,C+E,ADR

Re: a8 trucks

Post autor: Doktor » 31 gru 2018, o 15:38

Wojtek, litości, w czym ma racje, w waleniu kar z palucha, naciąganiu terminów by te kary nakładać, a o stawkach to on brednie pisał, to on gdzieś to słyszał i to on o nich innym mówi, ja nie słyszałem nigdy aby kierowcłów busów stawki z dużych zarabiali, czy takich oczekiwali. Dla mnie to cwaniak, co aby dobić kasę szuka pretekstu do obciążenie przewoźnika.

Awatar użytkownika
Wolf
Moderator
Moderator
Posty:1633
Rejestracja:18 lis 2013, o 11:18
Samochód:Fiat Ducato
Firma:PHU
Uprawnienia:B
Lokalizacja:Zachodniopomorskie

Re: a8 trucks

Post autor: Wolf » 1 sty 2019, o 11:43

Miedzy innymi tym że jak wystawi ładunek za 0,2 czy 0,3 to mimo marudzenia i tak go sprzeda, Takie są realia, mimo beznadziejnej i śmiesznej stawki zawsze ktoś się na nią połasi. A najczęściej jest tak że na FB ludzie wyśmiewają i piszą że jeżdżą za minim ileś tam po czy sami wystawiają ładunki po 0,25 lub sami takie biorą. Dalej porusza kwestię stawek gdzie każdy na weekendzie zarabia 2x więcej niż realnie, zresztą tego tematu nie ma co ruszać, każdy pracuje za tyle ile się zgodził i umówił, jedynie doprowadza mnie do furii jęczenie i marudzenia, tak się zastanawiam w jakim celu, czy to jakiś wyrok sądu czy żona kazała na busie jeździć, a może to jakieś "biczowanie", przecież logicznym faktem jest że gdy mi coś nie pasuje to idę ku lepszemu a nie siedzę i płacze jakie to życie jest do d.py.

Jeśli chodzi o bezpodstawne obciążenia czy kary umowne, to z tym nie ma najmniejszego problemu sąd i po temacie.

Ja go nie bronię, po prostu moja praca polega między innymi na analizie sytuacji rynkowej zarówno pod względem stawek za ładunki oraz wynagrodzenia i o szok, kilku moich znajomych zaczęło obcinać wynagrodzenia podszedłem do tej kwestii sceptycznie, ale o dziwo z 3 firm i na 14 kierowców, z pracy zrezygnował tylko jeden i to w sposób nie do końca dla mnie jasny. a mowa była o 10-15% w dół.

Awatar użytkownika
0liwski2nd
Użytkownik
Użytkownik
Posty:154
Rejestracja:10 maja 2018, o 13:41
Samochód:Master
Firma:prywatna
Uprawnienia:Z

Re: a8 trucks

Post autor: 0liwski2nd » 2 sty 2019, o 10:24

Wolf pisze:Moja sugestia jest tak, skoro masz odpowiednia dokumentację dotyczącą takiego postępowania, to chyba nie należy ci tłumaczyć jaki powinieneś obrać kierunek, wg mnie w przeciągu miesiąca max dwóch powinieneś pochwalić się wyrokiem.
WOLF... nie wiemy jaką mieli umowę.... czy samozatrudnienie czy UoP.
W każdym razie Sąd Pracy to oczekiwanie około 5-8 miesięcy na pierwszą wokandę... Przerabiałem to w 2014...Wygrałem po prawie dwóch latach z odsetkami i innymi kosztami...
To trochę trwa.

Jeśli zaś chodzi o naszego "aaa"....który sobie pojechał na 12-tygodni.... też jakoś słabo wierzę w takie opowiadania parkingowe. Ale też nie możemy tego wykluczyć czemu dał się na taki wyjazd namówić...
Ja jeżdżę często na więcej niż 6 tygodni - ale to zawsze jest mój wybór...

Awatar użytkownika
Wolf
Moderator
Moderator
Posty:1633
Rejestracja:18 lis 2013, o 11:18
Samochód:Fiat Ducato
Firma:PHU
Uprawnienia:B
Lokalizacja:Zachodniopomorskie

Re: a8 trucks

Post autor: Wolf » 2 sty 2019, o 17:37

0liwski2nd pisze:
Wolf pisze:Moja sugestia jest tak, skoro masz odpowiednia dokumentację dotyczącą takiego postępowania, to chyba nie należy ci tłumaczyć jaki powinieneś obrać kierunek, wg mnie w przeciągu miesiąca max dwóch powinieneś pochwalić się wyrokiem.
WOLF... nie wiemy jaką mieli umowę.... czy samozatrudnienie czy UoP.
W każdym razie Sąd Pracy to oczekiwanie około 5-8 miesięcy na pierwszą wokandę... Przerabiałem to w 2014...Wygrałem po prawie dwóch latach z odsetkami i innymi kosztami...
To trochę trwa.

Jeśli zaś chodzi o naszego "aaa"....który sobie pojechał na 12-tygodni.... też jakoś słabo wierzę w takie opowiadania parkingowe. Ale też nie możemy tego wykluczyć czemu dał się na taki wyjazd namówić...
Ja jeżdżę często na więcej niż 6 tygodni - ale to zawsze jest mój wybór...
Masz rację na czas rozpraw sądu nie mamy wpływu, ale jeśli to umowa o pracę czy nawet samozatrudnienie a najfajniej jeśli firma otwarta chwilę przed startem w trasę to bez problemu udowodni ukryty stosunek pracy fakt może to trochę potrwa ale swoje powinien wywalczyć, u nas kwestia chyba nawet półtora miesiąca sąd pracy zamknął temat.

A co do parkingowych opowieści ;) to ostatni mistrz podjeżdżam pod rampę u stałego klienta w Niemczech, na rampie obok stoi na włączonym silniku master z otwartymi drzwiami a kierowca na hali, wyłączyłem mu silnik i zamknąłem drzwi, oczywiście pierwsze słowa nie były cześć, tylko jestem już 6 tydzień w trasie jeszcze tydzień i do domu zjeżdża i w h.j siana zarobiłem w tym miesiącu, zignorowałem typa, a on dalej do mnie i do magazyniera (polaka) że z 9 tysięcy za miesiąc dostanie, obracam sie do niego pytam się ile ma dniówki, no 170, hmm myślę sobi eo co kaman, patrze na niego i pytam sie czy potrafi liczyć, no pewnie, to powiedz mi ile to jest 30x170 bo jak dla mnie to coś 5100 wychodzi, i tak troszkę do 9 brakuje, a on dalej swoje że wypłaty za miesiąc dostanie 9 tyś, pytam się jak to policzył, na co słyszę no pięćdziesiąt pare dni x 170, mówię do chłopiny że z tego co mnie w szkole uczyli to mamy 30 lub 31 dni w miesiącu, a tutaj mamy jakieś nowe kalendarze, od razu zmiana tematu na rozbite lusterko " bo tir go wyprzedzał i zahaczył" ... odebrałem w tym momencie papiery i uciekłem z hali, niestety po chwili mnie dogonił jak zapinałem plandekę i dalej że to czarne Volvo z Czerwonym kontenerem było ;) No runąłem ;)

Ksenofont
Posty:3
Rejestracja:20 lut 2019, o 10:02
Samochód:Renault
Uprawnienia:B

Re: a8 trucks

Post autor: Ksenofont » 20 lut 2019, o 10:49

To moze najpierw odpowiedz do Aaa .Zacznijmy od tego ze na 60% tankowan mial Pan tankowania przekraczajace o 10-15 litrow pojemnosc baku Tlumaczyl sie PAn ze takowal do karnistrow choc ZAWSZE MIAŁ PAN MOZIWOSC ZATANKOWANIA , po 2 razy przekroczyŁ PAn moziwosci zbiornikowe o 35 litrow czyli zatankował pAn w Hizpani o 35 litrow wiecej niz było mozliwe zalac do baku i sam PAn stwierdzil ze w Hiszpani PAn do karnisterkow nic na zapas nie bral.Dodajmy do tego ze tankowania na zapas PAn nigdy z nikim nie uzgodnił a karnisterow do tankowania nie dawalem , zabral je PAn sam ze swojego auta.Po zjedzie okazało sie ze ma PAn w aucie iezgłoszone paliwo w karnistarkach i zobaczylem to jak sie PAn przepakowywał , paliwo zabralem a PAn stwierdzil ze chcial je oddac .DOdajmy PAna uto tez ma silnik wysokopreznyPo 3) jest PAn Ukraincem z polskim paszportem jako 5 woda po kisielu i tylko przez Paszport PAna ten Polski wizelismy i miał PAn wlasna dzialnosc gospodarczaDodam ze Faktury PAn nie wystawil bo powiedzial PAn ze PAn nie chce Placic tu podatku ani zusu .PO 4) paragony ktore PAn przedstawił za tankowanie - nawet te gdzie udowodniłem PAnu ze paliwo z nich nie trafiło do BAku zostaly panu zaliczone , PAn jednak domaga l sie by zaliczyc PAnu jako wydatki : zakup CB 1 szt za 95 euro w warsztacie mechanicznym mimo tego ze cb PAn nam nie zdal i nikt nie upowaznaial PAn a do zakupu CB.Po 5) domagał sie PAn bysmy zaliczyli PAnu w koszt a wyciagniecie pieniedzy z bankomatu badz dowody platnosci karta bez paragonu gdzie nie wiadomo co PAn kupil po 6) KAtrt do Paliwowych nie bylo i odpowadalo to PAnu bo dostal PAn w czasie trasy 3 tys euro dla siebie ( okolo) .Wiedzial PAn ze w czsei jak Podjelismy z PAnem pozal sie Boze wspolprace to przechodzimy z kart DKV z ktora to firma zakonczylismy wspolrace na SHELL .Wiedzial PAn o tym i sam PAn mowil ze to lepiej bo bedzie PAn mial pieniadze na jedzenie.Po 7) przyjechal PAn mowiac ze jest super oswiadczonym kierowca a tak na prawde nie mial PAn najmniejszego doswiadczenia.Przypomnie kilkudniowe szkolenie bo nie wiedzial PAn nawet co to jest ,,kabotaz"- Anie doswiadczony ukrainski kierowco po 8) PAmieta PAn ile PAn nadrabail kilometrow bo PAn nie umial poslugiwac sie ani google maps ani nawigacja ?? Przypomnie ze trase z francji do Wloch przejezdzal PAn z nadwyzka ponad 400 km na trase ktora mialo okolo 1600 km.Zadzwonil PAn do nas i powiedzial ; prosze PAna ale tu po drodze sa jakies gory.ODpwiedzielismy taaaakkk to Alpy wczoraj wyrosly. Nie byla to jdyna trasa gdzie blakal sie PAn jak maly chlopiec!! probowal PAn 3 razy przekraczac alpy i gdybysmy PAnu nie powiedzieli jak jechac to byl PAn rozbitkiemna morzu - wypisywalem PAnu wioski wioska po wiosce i miasteczka we wloszech jak jechac bo PAn nie potrafil obslugiwac map .Dodam tylko ze w grudniu pojechal PAn na wlochy dorga ss26 w Pna 3 podejsciu przekroszenia granicy bo PAn doswiadczny jak PAn twierdzil kierowca nie mial swiadomosci ze to sa Alpu i ze droge ss26 zamka sie najpozniej we wrzesniu!!! PAn chcial nia jechac w grudniu.AMm zrzuty maPA PAna trasy i nie byla to jedyna trasa gdzie tak PAn jechalW paryzu natomiast pojechaL PAn 150 km do siostry i naprawic klucze ktore PAn zlalam i oczywiscie gdybysmy Anu tego nie powiedzieli to by PAn nie oddal za to pieniedzy !!! An zachowywal sie jak na Ukrainie gdzie to kierowcy masow spuszczaja pAliwo a ludize majacy kartjke przy drodze DT je skupuja . PAn sie tlumaczyl ze przeciez wynika z naszej rozmowy ze 700 litrow PAn nie wlal do baku z tego co PAn zatankowal i udawal idiote zebysmy pokazali gdzie to paliwo jest ze przeciez nie mial PAn miejsca ani karnistrow by je zmagazynowacCZy PAn uwaza ze PAliwa nie mozna sprzedac w trasie czy PAn udawal?? po 9) uszkodzenia w samochdzie : uszkodziL PAn felge o czym PAn nie poinformowal wlozyl kolo na zapas a zapasy mial PAn doajmy dwa , opone - przyznal sie PAn opona rozcieta na boku , Nadkole - odjelismy to PAny ale i tak nie wystarczylo na to pieniedzy bo pieniadze APn dostal bedac w trasie ( koszt okolo 700 zl w Renault dodam nadkole podwojne z 2 czesci) , Zamawial PAn dodatkowe pakiety internetu z tego co koljarze 500 zl mimo ze mial PAn 8 gb intenetu za granica i nie umial PAn map wykorzystacDodajmy ze z tego co mi powiedzial kierownik w T-mobikle ogladal PAn fimy gdyz jednorazowy pobor danych na to wskazuje ze byly to jednorazowo dlugie pliki.Uskodzil PAn lancuch Thule o czym PAn nie poinfomowal - koszt kompletu 1400 zl a dodajmy komplety mial PAn dwa i dwa Łańcuchy z 4 szt byly uszkodzonePrawdopodbnie to tn uszkodzony lancuch pocial i poszadkowal nadkol.Po 10 ) domagal sie PAn bym zaplacil za zlamany przez PAna kluczyk po 11) uciekl PAn nie wystawiajac nam fv po 12) mial PAn jezdzic 6 tyg to fakt w trasie umowilismy sie na kolejne 5 tyg z czego przejechal APn po 3.5 bo mimo ze auto bylo sprawne wrocil PAn ze zjachanym sprzeglem ;) co wiecej obiecalismy PAnu 1500 zl dodaku za to i dodatek ten PAn otzymal od razu i przelal go zonie na UKrainie .Podsumowujac PAnie Aaa a tak na prawde PAnie Witalij urodzony na Syberi jest PAn niedotrajda i na naszej firmie sie PAn uczyl jezdzic z agranica a tekst ,,tu sa jakies gory " ktry PAn wyglosil o Alpach jest kwinesencja PAna profesjonalizmu.MAm wszystkie PAna paragony te ktore uwglednilem i jak tu ktos PAnu napisal zapraszam do sadu jesli PAn chce , mam zrzuty tras jak PAn jechal i raz jadac prosto z zachodu francji na wschod wyrywoal PAn na mapie nie linie prosta a okulary bo w linii prostej sa dodatkowo dwa wielkie kola bo PAn sie gubił .Podsumowując gdybysmy PAna nie ciagneli za uszy i ie pisali kolejnych miast i miasteczek na trasie to PAn nie umialby wrocic do domu a nawet pewnie nie widzialby PAn do ktorego pociagu wsiac by zajechac na ta PAna Ukraine .PAnjedzil po Ukrainie i nigdy wczesniej nie byl PAn w takiej trasie PO EU .Ddajmy ze tak jak PAn napisal w jednej eskapadzie zrobil PAn 2.5 tys km wiecej niz wskazuje google maps a lapany na klamstwie byl PAn wile razy i PAna jazda byla chyba zenada roku oceniajac caly rok kalendarzwy 2018 .Mielismy juz wyrobione zdanie o Ukraicach i PAn sie w to zdanie wysmielicie wpisuje chocby tym tylko ze tlumaczyl PAn am ze rachunku nie wystawi bo po co skoro pieniadze uz PAn dostal.Cala PAna trasa skonczyla sie dla naszej firmy strata kilku tysiecy zlotych ktorych po ukrainsku nie raczyl PAn nam oddac . A8 Robert Tomasz Laszok

ODPOWIEDZ

Wróć do „Łódzkie”