konfrontacja z kierowcami laikami

Forumowe wysypisko śmieci. Tutaj znajdują się stare, niepotrzebne tematy.
Zablokowany
Awatar użytkownika
cyberdriver
Użytkownik
Użytkownik
Posty:28
Rejestracja:26 lis 2017, o 19:25
Samochód:Master
Uprawnienia:B
Re: konfrontacja z kierowcami laikami

Post autor: cyberdriver » 7 gru 2017, o 07:46

ROM BEX transport pisze:cyberdraiwer na temat pożądku już było . zaglądane pod maske jest podstawą i nie trzeba o tym pisać . jakoś ciężko mi uwierzyć że szef ci zakazał tykać się czegokolwiek na zał czy roał
No to uwierz, mam być przy załadunku i rozładunku. Pilnuje, żeby auta magazynier nie zniszczył, pasków nie pourywał, burt nie rozwalił itd, itp. Nie tykam i tyle. Asekuruje zał i rozł i to wszystko w temacie. W 99% przypadków nikt takiej pomocy nie potrzebuje, pozostały 1% to przypadki typu przesunieta paleta, żeby słupka nie rozpinać, kartonik 10kg zeby sztaplerem nie jechać do auta itd. I to tyle w temacie.

Awatar użytkownika
cyberdriver
Użytkownik
Użytkownik
Posty:28
Rejestracja:26 lis 2017, o 19:25
Samochód:Master
Uprawnienia:B

Re: konfrontacja z kierowcami laikami

Post autor: cyberdriver » 7 gru 2017, o 07:58

ROM BEX transport pisze:bober jesteś idiotą pisząc ich problem i to jest to co prubuje takim jak ty wytłumaczyć to nie jest nasz problem bo my wiemy jak robote zrobić szybko i tanio a ty gówniarzu nawet nie wykazujesz odrobiny chęci do nauki tego zawodu bycie kierowcą zawodowym to nie jest wciskanie pedałów i kręcenie kierownicą a jak w uwagach piszesz takie teksty w cmr to u mnie byś zjebe dostał za taki wpis bo wstyd by było wysłać takie papiery gdzie kierowca ma w dupie co siędzieje z towarem i na pace na zał czy rozł masakra chłopie prosze cię ucz się a nie cwaniakuj że zjadłeś wszystkie rozumy
Obrażasz ludzi za fakt posiadania własnego zdania oraz odmienność od Twojego. Funkcjonowanie w przeświadczeniu, że tylko TY i TYLKO TY masz tu rację jest cokolwiek błędne. Nie mając z nami żadnej styczności nazywasz nas idiotami, posiadaczami prawa jazdy itd.

Awatar użytkownika
BoberKSG
Posty:311
Rejestracja:15 lis 2017, o 10:14
Samochód:Renault Master 10EP
Uprawnienia:A,B,C+E,ADR
Lokalizacja:Górny Śląsk

Re: konfrontacja z kierowcami laikami

Post autor: BoberKSG » 7 gru 2017, o 09:25

RomBex cwaniaku, dzieciaczku.. :)
Nie będę Ciebie komentował, a na pewno obrażał. Nie chcę się zniżać do Twojego poziomu, ot tyle.
A, i jeszcze jedno. Daje 220 zł pewnemu kierowcy, tylko że on mi nie płacze, tak jak Ci Twoi ;) za 130 zł za żadne skarby świata nie jeździłbym dla kogoś takiego, jak Ty! Jesteś świetnym negocjatorem, nie ma co ;)

Awatar użytkownika
BoberKSG
Posty:311
Rejestracja:15 lis 2017, o 10:14
Samochód:Renault Master 10EP
Uprawnienia:A,B,C+E,ADR
Lokalizacja:Górny Śląsk

Re: konfrontacja z kierowcami laikami

Post autor: BoberKSG » 7 gru 2017, o 09:33

Tak na marginesie, co Ty możesz wiedzieć o transporcie?
Piszesz, za ładujesz chłopaków 1800 kg? I że ich ich nie zajezdzasz? Jedne drugiemu przeczy :)
Za 130 zł ładujesz na pakę, ile się da. Negocjuj typie inaczej, bo to właśnie przez takich jak Ty niebawem skończy się transport w PL. Ty już zapewne zaczynasz jeździć z giełdy głównej do sklepu warzywnego "u Krystyny".
Pajac

Awatar użytkownika
Dychu
Użytkownik
Użytkownik
Posty:753
Rejestracja:21 cze 2017, o 11:44
Samochód:Master Wejkama
Uprawnienia:B,C,C+E, ADR, HDS

Re: konfrontacja z kierowcami laikami

Post autor: Dychu » 7 gru 2017, o 09:37

ROM BEX transport pisze:bober jesteś idiotą pisząc ich problem i to jest to co prubuje takim jak ty wytłumaczyć to nie jest nasz problem bo my wiemy jak robote zrobić szybko i tanio a ty gówniarzu nawet nie wykazujesz odrobiny chęci do nauki tego zawodu bycie kierowcą zawodowym to nie jest wciskanie pedałów i kręcenie kierownicą a jak w uwagach piszesz takie teksty w cmr to u mnie byś zjebe dostał za taki wpis bo wstyd by było wysłać takie papiery gdzie kierowca ma w dupie co siędzieje z towarem i na pace na zał czy rozł masakra chłopie prosze cię ucz się a nie cwaniakuj że zjadłeś wszystkie rozumy
Nie masz racji i z tego co czytam i doświadczenia za granicą. Czasem jest tak , że nawet Cię nie wpuszczą na zakład, cofasz tyłem i nawet nie widzisz nic więc nie masz wejścia na zakład, nie widzisz co i jak ładują a dopiero po odjechaniu od rampy możesz zapiąć pasy i widzisz co masz. Nie zachowałeś się ładnie i wyzywasz kolegę a to też przecież świadczy o Twoim poziomie więc sam sobie wystawiasz opinie.. Dlaczego nie masz kierowców z polecenia ? A który kierowca jest u Ciebie zadowolony z pracy i z kasy ? Już wiesz dlaczego Ci nie polecą kolegów.... Ja kolego jestem zawodowym kierowcą C+E czyli po dużych autkach wlazłem na busy od jakiegoś czasu i mam ponad 25 lat za kółkiem bezwypadkowo więc coś o tym zawodzie wiem. Zawsze podchodzę do firmy z pełnym zaufaniem do czasu jak firma podchodzi do mnie tak samo i szanuje moją pracę, autko mam pod domem i sam o nie dbam, sam jeźdzę na serwisy bo chcę wiedzieć co zrobili i jak zrobili a więc z mojej strony jest pełne zaangażowanie i nie wiem o czym piszecie. To , że ktoś zatrudnia małolata po kursie B bez doświadczenia, wiedzy, to znaczy, że tylko na takiego kierowcę go stać więc do kogo pretensje ? . Są inni, normalni kierowcy ale umówmy się, nie stać Was na nich i to trzeba sobie powiedzieć oficjalnie. Dajmy przykład konkretny bez bicia piany. Ja nie mam kokosów ale jestem zadowolony i wygląda to u mnie następująco :
Dostaje nowe autko, mam 200 zł dniówki plus dodatki np. expresy, za każdy 1000 km dziennie mam dodatkowo 100 zł czyli jak przejadę 1000 km w dzień mam 300 zł dniówki. Umowa z szefem jest prosta : robimy 17.000 km w systemie 4/1 i za każdy dodatkowy 1000 km przejechane do wypłaty masz 300 zł czyli jak mam dobry miesiąc i poukładaną robotę to mam za 20.000 km w miesiącu 6.900 zł, opłacony ZUS i normalnego szefa który mnie szanuje. Może dupy nie urywają te pieniąszki ale ja jestem zadowolony. Dodatkowo masz dodatek za każdy ADR 50 zł do dniówki a za ADR klasy 1 i 7, 100 zł za każdy dzień z ADR. Pokazałem Ci, że można normalnie pracować i obie strony zadowolone i ja jako kierowca i szef z mojej pracy więc piszecie jakieś mity lub po prosty nie macie na tyle kasy lub chcecie więcej zarabiać i musicie właśnie takich łachów zatrudniać bo za takie pieniąszki, żaden normalny kierowca nie pojedzie. Nie pisz mi również, że nie znam drugiej strony bo każdy fracht analizuje z szefem czyli wiem za ile jest i ile jest zysku bo razem planujemy gdzie autostrady, gdzie landy i gdzie tańsze paliwo więc czego nie wiem ? :-). Uważam, że mógłbym Cię troszkę nauczyć bo pewnie mam większe doświadczenia a i praktykę w tej branży ale zastrzegam, po PL nie latam i nie latałem nigdy bo to chore. To, ze podajecie stawke a km śmieciową bo inny tak podał, to Wasz problem ale przy takich stawkach za jakie jeździcie, to za jakiś czas będziecie musieli sami jeździć i sprzedać pozostałe busy bo już nie zostanie kasy na kierowcę i to jest najważniejszy problem Wasz. Debilem jest ten który właśnie podejmuje zlecenia śmieciowe i oczekuje, że kierowca również będzie debilem i będzie latał po EU za czapke gruszek, nie będzie sypiał, nie będzie jadł ciepłego posiłku i będzie git....no właśnie to zaczyna się kończyć więc czas się opamiętać i zacząć cenić frachty godziwie tak ażeby dla Was została kasa a i kierowca zarobił a wtedy będziecie mieć kase na normalnych kierowców i problemy znikną.

Pozdrawiam.

Awatar użytkownika
BoberKSG
Posty:311
Rejestracja:15 lis 2017, o 10:14
Samochód:Renault Master 10EP
Uprawnienia:A,B,C+E,ADR
Lokalizacja:Górny Śląsk

Re: konfrontacja z kierowcami laikami

Post autor: BoberKSG » 7 gru 2017, o 09:42

Dychu , jemu i tak nie przetlumaczysz. Ale napisałeś sedno sprawy.
Dobrze zarabiasz, nie wiem czemu piszesz że nie masz kokosów ;)

Awatar użytkownika
Dychu
Użytkownik
Użytkownik
Posty:753
Rejestracja:21 cze 2017, o 11:44
Samochód:Master Wejkama
Uprawnienia:B,C,C+E, ADR, HDS

Re: konfrontacja z kierowcami laikami

Post autor: Dychu » 7 gru 2017, o 09:46

BoberKSG pisze:Dychu , jemu i tak nie przetlumaczysz. Ale napisałeś sedno sprawy.
Dobrze zarabiasz, nie wiem czemu piszesz że nie masz kokosów ;)
Uwierz mi, są lepsze firmy i oferty :-) ale ja lubie małe, kameralne firmy gdzie z bossem rozmawiam jak z kolegą i rozumiemy się ale oczywiście jak to się zmieni, to i ja zacznę szukać innej firmy bo to nie sentymenty a praca. My też mamy rodziny, dzieci i musimy je nakarmić o czym nasze bose bossy zapominają często :-). Powiedzmy sobie szczerze, nie zaczynam nawet rozmowy poniżej 200 zł dniówka, nie interesuje mnie kilometrówka ani własna działalność bo nie szukam pracy jako szef a jako kierowca. Dodatki też oczekuje, np. za ADR, za expresy no i może chociaż coś symbolicznie za zaangażowanie czyli jak pisałem, sam się zajmuję autkiem od A do Z czyli wszystkie serwisy, przeglądy itd.

Awatar użytkownika
BoberKSG
Posty:311
Rejestracja:15 lis 2017, o 10:14
Samochód:Renault Master 10EP
Uprawnienia:A,B,C+E,ADR
Lokalizacja:Górny Śląsk

Re: konfrontacja z kierowcami laikami

Post autor: BoberKSG » 7 gru 2017, o 09:50

Ja tam uwazam, że b.dobrze zarabiasz ;) kontakt z szefem? Kiedyś miałem elegancki, teraz staram się by tak było w przeciwną stronę ;)

Awatar użytkownika
Dychu
Użytkownik
Użytkownik
Posty:753
Rejestracja:21 cze 2017, o 11:44
Samochód:Master Wejkama
Uprawnienia:B,C,C+E, ADR, HDS

Re: konfrontacja z kierowcami laikami

Post autor: Dychu » 7 gru 2017, o 10:06

BoberKSG pisze:Ja tam uwazam, że b.dobrze zarabiasz ;) kontakt z szefem? Kiedyś miałem elegancki, teraz staram się by tak było w przeciwną stronę ;)
Uważam, że zarabiam normalnie, adekwatnie do tego co robię i mojego zaangażowania więc to jest to o czym pisałem, robię swoją robotę, znam ją i szef nie ma takich jaj, stresu o których to piszą koledzy :-), dlaczego ? bo pomimo, że to mała firma, stać go na kierowcę nie łacha :-).

Awatar użytkownika
0liwski
Moderator
Moderator
Posty:322
Rejestracja:30 wrz 2016, o 23:23
Samochód:KILKA...Sp.z.o.o.
Uprawnienia:B, C
Lokalizacja:POMORSKIE

Re: konfrontacja z kierowcami laikami

Post autor: 0liwski » 7 gru 2017, o 13:39

Dychu pisze:Ja nie mam kokosów ale jestem zadowolony i wygląda to u mnie następująco :
Dostaje nowe autko, mam 200 zł dniówki plus dodatki np. expresy, za każdy 1000 km dziennie mam dodatkowo 100 zł czyli jak przejadę 1000 km w dzień mam 300 zł dniówki. Umowa z szefem jest prosta : robimy 17.000 km w systemie 4/1 i za każdy dodatkowy 1000 km przejechane do wypłaty masz 300 zł czyli jak mam dobry miesiąc i poukładaną robotę to mam za 20.000 km w miesiącu 6.900 zł, opłacony ZUS i normalnego szefa który mnie szanuje. Może dupy nie urywają te pieniąszki ale ja jestem zadowolony. Dodatkowo masz dodatek za każdy ADR 50 zł do dniówki a za ADR klasy 1 i 7, 100 zł za każdy dzień z ADR. .
Nie Dychu... To są naprawdę dobre warunki płacowe.... Zważywszy, ze jeszcze dostałeś nówkę sztukę z kabina jaką chciałeś i wyposażenie - to śmiało można powiedzieć, ze takie warunki są naprawdę godziwe.

I ten kij ma drugi KONIEC - kierowca również powinien szanować takie warunki.
Kierowca międzynarodówki to...stan umysłu... ;)

Zablokowany

Wróć do „Śmietnik”