Limit paliwa master

Zapraszamy do przedstawienia się oraz prowadzenia dyskusji związanych z motoryzacją i busami .
Awatar użytkownika
milmad
Użytkownik
Użytkownik
Posty:2
Rejestracja:4 sty 2017, o 09:29
Limit paliwa master

Post autor: milmad » 5 sty 2017, o 09:58

Witam
Z racji tego że dopiero zaczynam przygodę z transportem mam pytanko? - siadam na mastera 8ep i zaczynają mi przegadywać o limitach paliwowych - co mogę usłyszeć w tym temacie , jakie , koledzy macie z tym doświadczenie ?
Dzięki

Awatar użytkownika
detectivus
Użytkownik
Użytkownik
Posty:164
Rejestracja:27 lis 2016, o 14:00
Samochód:Iveco Daily Hi-Matic
Uprawnienia:B+E, C
Lokalizacja:Wołomin

Re: Limit paliwa master

Post autor: detectivus » 5 sty 2017, o 10:05

Witaj,
Są firmy które ustalają limity spalania.
I teraz są dwie możliwości:
1. Za spalanie ponad limit robią Ci potrącenie - takich unikaj (zwłaszcza jak przy limicie 11 robią Ci potrącenie za średnie np. 11,4 - a są i tacy).
2. Za oszczędności czasami możesz dostać premię (np. kilka groszy od zaoszczędzonego litra).
Oczywiście różnie bywa, więc jak się posstarasz i warunki będą sprzyjać to zejdziesz poniżej 10l na 100, ale i bezproblemowo można osiągnąć 15l. Ja zwykle przy masterkach spotykałem się z limitem 11-12.
Tyle ode mnie.
Pozdrawiam

Awatar użytkownika
milmad
Użytkownik
Użytkownik
Posty:2
Rejestracja:4 sty 2017, o 09:29

Re: Limit paliwa master

Post autor: milmad » 5 sty 2017, o 11:36

Ok dzięki .
Jak odbierałem samochód z salonu i jechałem nim do firmy (150km autostradą ) to wyszło mi spalanie na poziomie 11,5l przy prędkości na tempomacie 100km/h na pusto :shock: . Przecież jak go załadujesz to jeszcze musi połknąć coś więcej :) Nie wiem czy w normalnej jeździe załadowanym autkiem możemy zejść poniżej 12l/100km. A przecie jeszcze zima i webasto też coś potrzebuje spalić ;) .

Awatar użytkownika
Wolf
Moderator
Moderator
Posty:1633
Rejestracja:18 lis 2013, o 11:18
Samochód:Fiat Ducato
Firma:PHU
Uprawnienia:B
Lokalizacja:Zachodniopomorskie

Re: Limit paliwa master

Post autor: Wolf » 5 sty 2017, o 14:38

milmad pisze:Ok dzięki .
Jak odbierałem samochód z salonu i jechałem nim do firmy (150km autostradą ) to wyszło mi spalanie na poziomie 11,5l przy prędkości na tempomacie 100km/h na pusto :shock: . Przecież jak go załadujesz to jeszcze musi połknąć coś więcej :) Nie wiem czy w normalnej jeździe załadowanym autkiem możemy zejść poniżej 12l/100km. A przecie jeszcze zima i webasto też coś potrzebuje spalić ;) .
bez problemów, po prostu wyłącz tempomat i zwolnij, rozpędzaj aut z górki i odpuszczaj pod wzniesieniem, a spokojnie zejdziesz do 10. To samo auto dwóch kierowców, jeden w 10 się mieści, a drugi 14,5 przywozi.

Awatar użytkownika
0liwski
Moderator
Moderator
Posty:322
Rejestracja:30 wrz 2016, o 23:23
Samochód:KILKA...Sp.z.o.o.
Uprawnienia:B, C
Lokalizacja:POMORSKIE

Re: Limit paliwa master

Post autor: 0liwski » 6 sty 2017, o 12:31

Wolf pisze:bez problemów, po prostu wyłącz tempomat i zwolnij, rozpędzaj aut z górki i odpuszczaj pod wzniesieniem, a spokojnie zejdziesz do 10. To samo auto dwóch kierowców, jeden w 10 się mieści, a drugi 14,5 przywozi.
Nie wiem WOLF. ale u mnie akurat tempomat zmniejsza spalanie...
Ale tempomat też należy umieć obsługiwać...nie tylko ustawić ale obsługiwać...


Jeśli nic cie nie pogania pamiętaj, ze jazda z prędkościami 80-90 km/h na 5-tym biegu potrafi mniej spalić niż na 6-stym.
Jazda na 6-stym biegu z obrotami silnika na poziomie 1500/min (nie zapominając, ze taka jazda zajedzie skrzynkę biegów, dwumase itp) to niesamowicie obciąża silnik.

O ile nie pogania Cie spedycja (wiem, to nieczęsta sprawa) - to warto jeździć z prędkościami obrotowymi na poziomie 1800-2400/min
Kierowca międzynarodówki to...stan umysłu... ;)

Awatar użytkownika
Wolf
Moderator
Moderator
Posty:1633
Rejestracja:18 lis 2013, o 11:18
Samochód:Fiat Ducato
Firma:PHU
Uprawnienia:B
Lokalizacja:Zachodniopomorskie

Re: Limit paliwa master

Post autor: Wolf » 6 sty 2017, o 21:42

Dziwna teza że tempomat zmniejsza zużycie paliwa, ciekawe jak to działa, no chyba że masz aktywny i inteligentny jak w nowych ciągnikach gdzie pamięta trasę i wie kiedy przyśpieszyć a kiedy odpuścić.

Kwestia 5 biegu kurcze słyszałem, ale na moich Fiatach jakoś się to nie sprawdza, zazwyczaj jeżdżę na 6 w okolicach 2000 obrotów.

Awatar użytkownika
Zoltek
Użytkownik
Użytkownik
Posty:77
Rejestracja:28 paź 2016, o 17:41
Samochód:Renault Master
Firma:ZolTrans
Uprawnienia:T,B,B+E,C,C+E,KK,KO
Lokalizacja:małopolskie
Kontakt:

Re: Limit paliwa master

Post autor: Zoltek » 13 sty 2017, o 18:35

milmad pisze:Ok dzięki .
Jak odbierałem samochód z salonu i jechałem nim do firmy (150km autostradą ) to wyszło mi spalanie na poziomie 11,5l przy prędkości na tempomacie 100km/h na pusto :shock: . Przecież jak go załadujesz to jeszcze musi połknąć coś więcej :) Nie wiem czy w normalnej jeździe załadowanym autkiem możemy zejść poniżej 12l/100km. A przecie jeszcze zima i webasto też coś potrzebuje spalić ;) .
100 km/h nowym samochodem kolego? A instrukcję czytałeś? :P Tak wiem głupie pytanie ale warto zaglądnąć bo tam jest napisane, że nowym samochodem nie powinno się jeździć szybciej niż 90 km/h i nie kręcić do większych obrotów niż 2500 i tak przez kolejne 6000 km. Po przekroczeniu tej magicznej liczby można już normalnie użytkować auto. Mówię to dlatego, że silnik jest na dotarciu i jak będziesz go teraz forsował to później spalanie może wyglądać różnie a 6000 km to nie jest wcale tak dużo. U mnie Master ma średnie spalanie 12 litrów przy czym najmniej pali kiedy jedzie się z prędkością do 90 km/h a przy 130 km/h potrafi zjadać nawet 15/16 litrów na 100 km.

Awatar użytkownika
jarekvolvo
Moderator
Moderator
Posty:917
Rejestracja:21 lis 2015, o 21:22
Samochód:Transit,Master,Ducat
Uprawnienia:AB

Re: Limit paliwa master

Post autor: jarekvolvo » 14 sty 2017, o 01:17

jeden w 10 się mieści, a drugi 14,5 przywozi.
A i też od auta zależy - mój, używany na co dzień - od czasu awarii turbiny - kotłuje 13,6 - i bata na niego nie ma - wcześniej normalnie paliłem 10,6 - dało się. A teraz, kiedy szef zamiast dać na serwis na wymianę dmuchania kazał tylko wgrać nowy soft :shock: :shock: - bo taniej. I franca "zapamiętała" ustawy - teraz, mimo nowej dmuchawy pali 13,6 bez względu na to, czy próżny, czy ładowny - czy jadę 70, czy 110.... . :twisted: :twisted:
A dziś miałem okazję przejechać się tym, który rozleciał się w Bułgarii - dostał nowy motor - i z ładunkiem 1110 kg poleciałem do Wilna - spalił "tam" 9,9 - z "powrotem", na pusto 9,5 - przy stałej ok. 93 km/h.... . .
Szczegóły zakończenia sprawy remontu napiszę w moim wątku, ale nie teraz - kończę browka i idę spać, a co... . :mrgreen:



Qurrrrde - dlaczego nie mogę użyć opcji "cytuj" ??? - nie daje się przeklikać... :evil:

Powinieneś móc użyć opcji "cytuj" - wszystko ustawione jest ok. / Dekker

Awatar użytkownika
bone
Użytkownik
Użytkownik
Posty:43
Rejestracja:2 paź 2015, o 18:18
Samochód:Master
Uprawnienia:B
Lokalizacja:Gdynia

Re: Limit paliwa master

Post autor: bone » 15 sty 2017, o 23:15

0liwski pisze:
Wolf pisze:bez problemów, po prostu wyłącz tempomat i zwolnij, rozpędzaj aut z górki i odpuszczaj pod wzniesieniem, a spokojnie zejdziesz do 10. To samo auto dwóch kierowców, jeden w 10 się mieści, a drugi 14,5 przywozi.
Nie wiem WOLF. ale u mnie akurat tempomat zmniejsza spalanie...
Ale tempomat też należy umieć obsługiwać...nie tylko ustawić ale obsługiwać...


Jeśli nic cie nie pogania pamiętaj, ze jazda z prędkościami 80-90 km/h na 5-tym biegu potrafi mniej spalić niż na 6-stym.
Jazda na 6-stym biegu z obrotami silnika na poziomie 1500/min (nie zapominając, ze taka jazda zajedzie skrzynkę biegów, dwumase itp) to niesamowicie obciąża silnik.

O ile nie pogania Cie spedycja (wiem, to nieczęsta sprawa) - to warto jeździć z prędkościami obrotowymi na poziomie 1800-2400/min

Tempomat zwiększa spalanie ale wygodniej się jedzie, coś za coś.
Najniższe spalanie osiągniesz jeżeli będziesz utrzymywał obroty w okolicach maks. momentu obrotowego.

Awatar użytkownika
Given
Użytkownik
Użytkownik
Posty:26
Rejestracja:11 maja 2016, o 21:18
Samochód:Różne
Firma:--
Uprawnienia:B

Re: Limit paliwa master

Post autor: Given » 24 sty 2017, o 03:39

Normy normami.. Ale co w sytuacjach, gdy chociażby warunki pogodowe wręcz nie pozwalają zejść do sensownych wartości? Np. podczas ostatniego wyjazdu z Polski do Fr okolice Dijon, ciągle pod wiatr z prędkościami do max 100km/h wg. GPS miałem spalanie 14,5 wg. komputera, co dla tego samochodu którym jechałem, dało realne spalanie na poziomie 15,3l/100km? Tak samo jak leciałem z Berlina do Brake, za ciągnikiem, 85km/h nie mogłem zejść poniżej 13l tak wiało w czoło :/ Po powrocie spalanie miałem 13,5l wg. paragonów, szef tylko potwierdził, że spalanie duże, ale żadnej obciętej pensji, żadnego pouczania - wysłuchał i zrozumiał - tyle w temacie.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Ogólny”