Jedzenie w skrzynce

Wasze przeżycia, śmieszne przygody z tras.
Awatar użytkownika
orys
Użytkownik
Użytkownik
Posty:657
Rejestracja:19 sie 2014, o 02:13
Uprawnienia:B, C, Level D AFS,
Re: Jedzenie w skrzynce

Post autor: orys » 28 sty 2015, o 19:20

FRONT242 pisze: Konkrety prosze , tytuly ksiazek ktore czytales na ten temat , nazwiska autorow .
Nie podam Ci, bo to nie były książki tylko prace naukowe dostępne u mnie na uniwerku. Glasgow University Library, Level 6 Annexe - Soviet and Central and East European Studies. Tam znajdziesz multum. Tak na szybko masz wywiad w którym znany socjolog mówi o tych tezach: http://www.miesiecznik.znak.com.pl/4793 ... mi-chlopow
Ja czytalem ksiazke Adolfa Hitlera - Mein Kampf w ktorej byly zawarte takie twierdzenia o ktorych piszesz powyzej .... Czyzbys sie sugerowal ta ksiazka ? bo innych ksiazek tak oceniajacych narod polski nie znam .
Akurat Mein Kampf też czytałem i jeśli twierdzisz, że tam jest to samo o czym mówię ja, to chyba nie do końca rozumiesz co piszę.
Jezeli to sa fakty to umotywuj jakos , podeprzyj fachowa literatura , badaniami na ten temat ..... bo w innym razie to jest tylko twoja subiektywna opinia lub FUCK TY :D
Powiedziałem Ci już gdzie to wyczytałem. Sorki że nie polecę teraz do biblioteki uczelnianej sprawdzać co czytałem jak się przygotowywałem trzy lata temu na seminarium. Ale może Ty mi pokażesz prace naukowe które wykazują, ze nie mam racji? ;-)

Czyli trzymajac sie twojej teorii spiskowej , kazdy kto prowadzi firme lub zatrudnia nawet 1 nygusa jest NIEDOBRYM CWANIAKIEM bo zatrudniajac kogos wykorzystujemy jego i jego prace do czerpania profitow .....
Ależ skąd Ci to przyszło do głowy? Poza nieumiejętnością czytania ze zrozumieniem nie mam innego pomysłu skąd to mogłeś wziąć. NIc takiego nie pisałem.
Wiec proponuje pisac precyzyjniej to unikniemy niepotrzebnych przepychanek . Czesto piszesz wlasnie tak POLACY TO WIESNIAKI i CHAMY , zapominasz dodac ze pewnien procent a nie wszyscy . Najpierw mixujesz polakow z blotem pozniej odkrecasz ze to nie tak , ze ja zle rozumiem , ze nie rozumiem kontekstu . Ja dobrze rozumiem i widze co piszesz . Masz potezny zal do polski i wylewasz go na forum , no ale to twoj problem ....
Gdzie napisałem, że POLACY TO WIEŚNIAKI I CHAMY? Jeśli nawet tak się zdarzyło - w co wątpię - to było to pomyłkowe uproszczenie. Piszę, że w Polsce jest dużo chamstwa a wśród Polaków dużo chamów - to jest zasadnicza różnica. Proponuję czytać uważniej, to unikniemy niepotrzebnych przepychanek :)
NIE BADZ TAKIM BUCEM JAK ONI , staraj sie przygladac zyciu obiektywnie , stac cie na to !
No pewnie, że mnie stać, dlatego nie jestem. Ale z prawdziwą fascynacją czytam, w ciekawym towarzystwie musiałeś się obracać w tym USA.
Mowie o klasie sredniej z ktora mialem do czenienia w USA i Kanadzie . Ty oczywiscie masz do czanienia w UK z elita z " Buckingham Palace "
Ci z Buckingham Palace to najwięksi beneficiarze na wyspach. A tak poważnie - nie, nie sądzę, żebym się obracał nawet wśród klasy średniej. Raczej po prostu o oczko wyżej niż klasa robotnicza - drobni przedsiębiorcy, młodzi prekariusze po studiach, niższa kadra zarządzająca, pracownicy umysłowi, doktoranci itd. Zdarza się oczywiście tu i tam ktoś z bogatszego domu, ale raczej sporadycznie.
Nigdy nie napisalem ze polacy sa w czmys lepsi niz inne narody . Zawsze mowie ze na calym swiecie zyje takie same bydlo , wiec nie wkrecaj mi i sobie przy okazji takich bzdetow . Sam sobie cos ubzdurasz i pozniej cie to irytuje ....
Ależ nie. Natomiast opisałeś inne narody w bardzo pogardliwy sposób i to uogólniając ich największe wady na cały naród. Czyli zrobiłeś dokładnie to, co mi zarzucasz. Nie wierzysz? Przeczytaj swoje wpisy jeszcze raz.
Ja nie mam pogladow ani prawicowych ani lewicowych
Widzisz, ale poglądy niekoniecznie oznaczają że się jest zwolennikiem jakiejś partii. Ja też mam ten problem, że nie mam na kogo głosować bo wszystko to banda kłamców, oszustów i kombinatorów. Ale swoje poglądy mam i są zdaje się nieco odmienne od Twoich - bo z tego co piszesz zarówno tutaj, jak i wcześniej kiedy walczysz z nigdy nie postawioną przeze mnie tezą że każdy pracodawca to wyzyskiwacz wynika jednak, że poglądy masz dość mocno prawicowe.
Tutaj dorzuce kilka slow o " NARDODZIE AMERYKANSKIM " - Amerykanie i kanadyjczycy to nie jest zaden narod to zlepek roznych narodow , 200 lat historii .... smiechu warte . Prawdziwy amerykanin czy kanadyjczyk to INDIANIN lub w przypadku kanadyjczyka tez Eskimos :D . Bialy czlowiek przyszedl wymordowal ich w 80% , zabral wszystko , nazwal ziemie po swojemu i ustanowil swoje prawa a niedobitki prawdziwych amerykanow zamknol w rezerwatach i dal alkohol w celu latwiejszej kontroli ( taki sam system jak u kacapow ) . Niepoprawnie politycznie ? TAK !!!! ALE PRAWDZIWE !!! :lol:
Historycznie prawdziwe. Ale teraz pytanie się pojawia: "czym jest naród". I drugie "ile trzeba czasu żeby budując wspólnotę można było zacząć mówić o pojawieniu się nowego narodu". Masz rację oczywiscie w kategoriach historycznych, ale jednak nie posuwałbym się tak daleko, żeby mówić, że dzisiejsi amerykanie to nie jest naród. Ale wydaje mi się, że to zagadnienie znacznie bardzoej skomplikowane, żeby nie powiedzieć podstawowe o które spierają się od dziesięcioleci socjolodzy i politolodzy i nie zanosi się, że rozkminimy je tutaj na transportowym forum. :-)
ORYS - Ja bardzo czesto sie z toba zgadzam i popieram , ale jak zaczynasz temat " chamskich , brudnych i glodnych polakow BIEGAJACYCH po parkinagach i bijacych sie z bezpanskimi psami o odpady ze smietnikow " ( :lol: ) to mi sie noz w kieszeni otwiera :D . Kiedys przyjdzie czas na REDEFINIOWANIE twoich pogladow i wyciagniecie REFLEKSJI ... Bedzie to wtedy jak za kilka lat UK odbije ci sie czkawka i jak zaczniesz dostrzegac ze gowno w UK smierdzi tak samo jak gowno w PL . Do tego musisz dojrzec . Pozdro kolego :D
Bardzo mnie bawi to, jak piszesz o innych albo zwracasz się do mnie. Można odnieść wrażenie, że uważasz się za lepszego pod każdym względem. Lepszy jesteś od tych głupich Amerykanów, lepszy jesteś od tych Niemców-faszystów, lepszy jesteś w końcu od Polaków, bo bywałeś za granicą i świat widziałeś no i na koniec lepszy jesteś ode mnie, bo masz większą wiedzę na temat emigracji niż ja. :-)

Zdradzę Ci w tajemnicy, że ja doskonale wiem, że gówno wszędzie śmierdzi tak samo (chociaż po schabowym z kapustą jakoś jednak inaczej niż po Fish and Chipsie) i jestem w stanie racjonalnie oceniać wady i zalety obu krajów w których żyłem. Naprawdę, mieszkanie przez parę lat w USA nie robi jeszcze z kogoś krynicy mądrości. Żeby coś wiedzieć np. o różnicach między polskim a brytyjskim społeczeństwem można np. skończyć studia w tym temacie - jak ja.

Owszem, ja też sie z Tobą zgadzam w większości spraw, a właściwie to bym chyba nawet mógł zaryzykować twierdzenie, że się zgadzam we wszystkim pod warunkiem, że akurat piszesz na temat i nie pod wpływem emocji. Bo czasem się potrafisz dać ponieść emocjom - jak w tym wątku - i wojujesz ze śniegowym bałwanem którego sam ulepiłeś :)
Obrazek

Awatar użytkownika
FRONT242
Posty:650
Rejestracja:10 kwie 2014, o 20:30
Samochód:Sprinter 513
Firma:TRaNsTeRRoR
Uprawnienia:A B+E C
Lokalizacja:WaTyKaN

Re: Jedzenie w skrzynce

Post autor: FRONT242 » 28 sty 2015, o 21:43

W sposob otwarty glosze swoje poglady i argumentuje je , nic w tym zlego nie widze . To ze komus nie podoba sie to co pisze na forum czy mowie w realnym zyciu to juz ich problem .
Nie uwazam sie za jakiegos eksperta w zadnej dziedzinie . Uwazam ze nie ma sensu udowadniac czegokolwiek komukolwiek . Opieram sie na swoim sporym doswiadczeniu zyciowym .
Nie uwazam sie za kogos lepszego od innych ludzi , jezeli ktos mnie tak odbiera to znaczy ze ma problemy ze zrozumieniem tego co pisze lub mowie w realnym zyciu .
Ludzie sie boja tego czego nie rozumieja , boja innych pogladow niz np. glosi ksiadz z ambony . Patrza na takie wypowiedzi jak na herezje , cwaniactwo , madrzenie sie .
Maja wyprane mozgi od malego i nie zastanawiaja sie ze moze jest inaczej , moze warto zaczac myslec samodzielnie ?
Latwiej isc ze stadem baranow i beczec tak jak one , tak jest bezpieczniej ... nie wyrozniac sie , nie zadawac pytan . Na kolana i baranki boze walic w klate , byc pokornym ... czyli czolem ciagnac po betonie , oczy zamkniete , kolana we krwi :D TO NIE MOJA DROGA .

Gardze ludzmi ktorzy ciagle wytykaja ze studiuja , maja jakies tytuly naukowe a wystaje im sloma z butow .... a takich jest cala masa , czym wiekszy prymityw to tym bardziej bedzie wymachiwac na lewo i prawo swoim dyplomem .
Uwazam ze chamstwo i wiesniactwo jest PONAD NARODAMI , w kazdej kulturze jest tego mutlum i bledem jest doszukiwac sie w polakach kogos kto wybija sie w takiej grupie . Dlatego zawsze tak ostro reaguje na to jak uderzasz w ta nute .

Odnosnie sytuacji w polsce ... to dopoki polska bedzie grajdolem w ktorej cuchnie kadzidlem to nic tu sie nie zmieni ...
"Każdy normalny człowiek ma od czasu do czasu ochotę splunąć w dłonie, zatrzeć ręce, wywiesić czarną flagę na maszcie i zacząć podrzynać gardła."
:Henry Louis Mencken:

Awatar użytkownika
orys
Użytkownik
Użytkownik
Posty:657
Rejestracja:19 sie 2014, o 02:13
Uprawnienia:B, C, Level D AFS,

Re: Jedzenie w skrzynce

Post autor: orys » 29 sty 2015, o 00:41

FRONT242 pisze:Ludzie sie boja tego czego nie rozumieja , boja innych pogladow niz np. glosi ksiadz z ambony . Patrza na takie wypowiedzi jak na herezje , cwaniactwo , madrzenie sie .
Maja wyprane mozgi od malego i nie zastanawiaja sie ze moze jest inaczej , moze warto zaczac myslec samodzielnie ?
Latwiej isc ze stadem baranow i beczec tak jak one , tak jest bezpieczniej ... nie wyrozniac sie , nie zadawac pytan . Na kolana i baranki boze walic w klate , byc pokornym ... czyli czolem ciagnac po betonie , oczy zamkniete , kolana we krwi :D TO NIE MOJA DROGA .
O to to, wygląda na to, że często z niej zbaczamy w przeciwnych kierunkach, ale co do ogólności tego twierdzenia to pełna zgoda.
Gardze ludzmi ktorzy ciagle wytykaja ze studiuja , maja jakies tytuly naukowe a wystaje im sloma z butow .... a takich jest cala masa , czym wiekszy prymityw to tym bardziej bedzie wymachiwac na lewo i prawo swoim dyplomem
Cisnąłeś, żebym Ci powiedział skąd wziąłem te dane o których mówię, to Ci powiedziałem. Zwróć uwagę, że to bodaj pierwszy raz jak na tym forum o tym wspominam.

Z drugiej jednak strony - studia na porządnej uczelni to nie tylko kawałek papieru. Studia na porządnej uczelni naprawdę dają wiedzę. Nie uznałbym się za eksperta, ale myślę, że jakbym zaryzykował twierdzenie, że na tym forum na niektóre tematy wiem najwięcej to bym się pewnie nie pomylił. Chwalenie się kwitem to oczywista bzdura, ale nie przeginajmy też w drugą stronę. Nie potrzebna mi fałszywa skromność, wiem ile wiem (a tym bardziej ile jeszcze nie wiem) i wiem że dyplomu nie zrobiłem w Wyższej Szkole Pasania Owiec, Marketingu i Psychologii Społecznej w Bździdówku Dolnym, filia w Kozich Dójkach tylko gdzieś, gdzie taki dyplom dają za prawdziwą wiedzę. Więc jeśli coś wiem, to to mówię, nawet jeśli Ci od czapy nie podam dokładnie kto i kiedy co w której książce napisał.

Jakby to prościej ująć: jeśli by mi jakieś dane sprzeczne z moją wiedzą przedstawiał pierwszy lepszy misio, to bym oczekiwał źródeł. Ale jeśli ten misio miałby dyplom z jakiejś dobrej uczelni z danego tematu, to zaryzykowałbym założenie, że się zna na tym, o czym mówi i miałby u mnie na dzień dobry znacznie większy kredyt zaufania w tym temacie.
Uwazam ze chamstwo i wiesniactwo jest PONAD NARODAMI , w kazdej kulturze jest tego mutlum i bledem jest doszukiwac sie w polakach kogos kto wybija sie w takiej grupie . Dlatego zawsze tak ostro reaguje na to jak uderzasz w ta nute .
Nie jest błędem, jeśli to jest fakt.

Jeśli bym napisał "wśród obywateli Polski jest znacznie mniej czarnoskórych niż przeciętnie w Europie" to też byś się oburzał?
Odnosnie sytuacji w polsce ... to dopoki polska bedzie grajdolem w ktorej cuchnie kadzidlem to nic tu sie nie zmieni ...
Złote słowa. To co katabasy ostatnio wyprawiają to mi się w pale nie mieści... Ostatnio z tą nagrodą papieską dla szefa Trybunału Konstytucyjnego... I najgorsze nie jest to, że dostał, najgorsze jest to, że ZASŁUŻYŁ :(
Obrazek

Awatar użytkownika
Colorado SFR
Użytkownik
Użytkownik
Posty:24
Rejestracja:9 paź 2014, o 22:47
Samochód:Boxer
Uprawnienia:B

Re: Jedzenie w skrzynce

Post autor: Colorado SFR » 31 sty 2015, o 02:39

I co z tym jedzeniem?

Awatar użytkownika
wiatr w plecy
Użytkownik
Użytkownik
Posty:57
Rejestracja:22 lis 2014, o 00:45
Samochód:Master
Uprawnienia:a,b.c.t

Re: Jedzenie w skrzynce

Post autor: wiatr w plecy » 31 sty 2015, o 09:15

Ja tez mam jedzenie w tej skrzynce ale pewnego razu w Niemczech na parkingu poszedłem do kierowcy ciężarówki aby zgrać sobie filmy .. mój bus stał 50 m przed ciężarówko siedzimy rozmawiamy a tu podjeżdża Lora na numerach LT a miejsca w ciul na parkingu a ona parkuje koło mego busa.. wysiada dwóch Litwinów.. i chodzą patrzą na mego busa zaglądają do środka przez okno i zapewne pomyśleli że ja śpię w kurniku.. wiec zaczęli zabierać sie własnie do mojej skrzynki... w biały dzień ... a my z kierowcą Tir to wszystko obserwowaliśmy .. w pewnym momencie kierowca ciężarówki wyciągnął dwie lagi i do nich.... no i zaczęło sie...
Ja osobiście to czasem daje jedzenie innym kierowcom jak widzę ze są ok i jeżdżą w systemie 3/1 ponieważ ja na każdy weekend zjeżdżam a często zdarza się ze kupuje jedzenie na tydzień a na drugi dzień zjeżdżam lub po dwóch dniach.. co do papierosów to też częstuje ale do przesady.... raz stoję w Monachium .. na dzikusie , zajeżdża bus chyba specjalnie aby wysepić papierosa .. i słyszę to bajkę.. mandat .. jeżdżę już 3 tygodnie nie mam kasy i wiele innych opowieści wiec daje mu dwie fajki ... po południu stoję koło Norymbergi a tu znowu ten sam kierowca podjeżdża i znowu to samo.. ja mowie do niego .. nie poznajesz mnie ..przecież dzis już tobie dawałem ...zmieszał sie.. ale mu dałem .. mało tego na następny dzień znowu spotkaliśmy sie w takiej samej sytuacji... rozumiem czasem zabraknie.. ja sam tez czasem poproszę grzecznie ale do przesady ale z drugiej strony porozmawiaj o zarobkach z takim .. to ooooo

Awatar użytkownika
teo19aa
Użytkownik
Użytkownik
Posty:36
Rejestracja:26 mar 2016, o 17:47
Samochód:--
Firma:--
Uprawnienia:B

Re: Jedzenie w skrzynce

Post autor: teo19aa » 30 mar 2016, o 00:00

Sorki że trochę odświeżę kotlecika czytałem to co mówiliście że polaki to cwaniaki i tych co tak dyskutowali o polakach uważam za największych cwaniaków i prostaków jesteśmy kierowcami czy to duży zestaw czy to mały bus naprawdę widziałem różnych kierowców i jeden mi powiedział ,,jeśli ty pomożesz to ktoś pomoże tobie jesteśmy na obcym kraju i czasem trzeba trzymać się razem wiec trzeba sobie pomagać'' to nie jest wina kierowcy że nie ma na nic kasy na trasie spotkałem takich różnych kierowców a najbardziej rozwalił mi system o firmach transportowych jeden kierowca ze Żnina młody może ze 20-21 lat firma chyba jakaś niepoważna pewnie jakiś dzid-trans po prostu wzięli łebka z ulicy i dali mu kluczyki do auta i telefon nic więcej jeszcze nawigacje kazali mu kupić bo oni nie dają tylko ma jeździć prowiant miał zapas pasztecików i nic więcej kawy nie pił od tygodnia i nic na ciepło to zrobiłem mu kawę i pokazaliśmy jeszcze mu z chłopakami jak się webasto włącza bo dwie noce spędził pod dwoma kołdrami to czemu nie mam takiej osobie pomóc?? pomogłem i nie uważam żebym był cwaniakiem i prostakiem.
Co do skrzynek to ja miałem jedną i miałem w niej tylko kakakask buty i rękawiczki jedzenie zawsze trzymałem w aucie.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Opowieści ze szlaków”