Poczatek kariery, od czego zaczac?

[Wiktorm92]

Witam wszystkich. Od dluzszego czasu mieszkam i pracuje (lub nie ) w Londynie, jednak klimat UK nie jest dla mnie, mecze sie tu tragicznie i planuje powrot do Polski. Wiadomo, u nas ciezko z jakakolwiek praca, dlugo sie nad tym zastanawialem i padlo na busy. Chcialbym sprobowac. Tu pojawia sie problem, bo nie mam doswiadczenia. I teraz pytanie, jak zaczac? Gdzie szukac tej pracy? Jest w ogole jakas szansa na znalezienie czegokolwiek bez doswiadczenia? Przegladam portale z ogloszeniami itp., ale nie trafilem jeszcze na ogloszenie w ktorym nie ma podanych wymagan co do doswiadczenia. Poradzcie cos

Pozdrawiam.

[Mich@ł]

Zadaj zasadnicze sobie pytanie czy lubisz jeździć i czujesz,że to zawód jest dla Cb. Bo jeśli przypadek twój padł na busy bo kasa dobra ale z jazdą gorzej to też będziesz się męczył.

[Wiktorm92]

Hehe, wybor padl na busa wlasnie dlatego ze to lubie, i w zasadzie nie widze innej przyszlosci dla siebie niz siedzenie za kolkiem A wiadomo, od czegos trzeba zaczac. Tylko z tego co widze, i czytam, to znalezienie pracy, zwlaszcza bez dosw. bedzie ciezka sprawa. Kasa to drugorzedna sprawa, chociaz nie moge powiedziec ze zle sie czuje jak mam pieniadze w kieszeni

[xmati3]

Skoro to lubisz, to znajdź sobie spedycję/spedytora, załóż firmę, kup/weź w leasing busa. Robisz wtedy sam na siebie, a nie na żadnego buraka za 15gr/km. Jak czujesz, że chcesz odpocząć (np w Hiszpanii) to nie jedziesz. Na etacie czegoś takiego nie będziesz miał bo szef będzie cię ganiał.

[Wiktorm92]

Zdaje sobie z tego sprawe, ale mimo to wolalbym na poczatku pojezdzic u kogos, zeby troche ogarnac ten temat. Po czasie moglbym sie zastanawiac nad "usamodzielnieniem".

[xmati3]

Ja pracy na kierowcy szukam od roku. Też nie mam doświadczenia w pracy, mimo to, że prywatnym autem już trochę pokonałem km (jakieś 30tyś km)

[Wiktorm92]

Tez dosc sporo km zrobilem prywatnym autem, przez chwile nawet jezdzilem na taxi Poki co googluje, przegladam ogloszenia itp., ale haslo "minimum rok doswiadczenia" to juz chyba jakis standard

[Stuczekjan]

ale haslo "minimum rok doswiadczenia" to juz chyba jakis standard

Olej to.Ja nie mam doświadczenia w międzynarodówce a wysyłam wszędzie maile gdzie tylko się da.Na tysiąc trafi się jeden co się odezwie.Na pytanie o doswiadczenie jazdy na busach zawsze odpisuję że dorabiam w weekendy jeżdżąc busem.A kto to sprawdzi a nawet gdyby komuś się zachciało to mam znajomego co ma transport tir i w razie "w" podaje numer do Niego z nazwą firmy a on potwierdzi.
Kto nie ryzykuje ten nie ma.Szukam od tygodnia roboty a już kilka firm się odezwało do mnie.Z tym że wielu nie pasuje że mieszkam zbyt daleko od siedziby firmy.

[Wiktorm92]

Do mnie niestety odezwala sie tylko jedna firma, i nic z tego nie wyszlo Ale pewnie pozostaje mi tylko uzbroic sie w cierpliwosc i probowac, moze w koncu sie uda.

[Stuczekjan]

Jak dobrze pójdzie to dziś pojadę w swoją pierwszą trasę.Miałem wczoraj jechać ale nic nie wyszło z załadunku.Boję się jak cholera.Ani doświadczenia ani języka.Mam śmigać Francja Hiszpania i Niemcy.W ogóle nie jestem przygotowany.Wyruszam na pałę.Oby było dobrze.