Stałe trasy na dostawczaka jak znaleźć?

[Roman]

Witam wszystkich jestem nowy na forum, a znalazłem się tu ponieważ chciałbym się dowiedzieć od Was jak szukać pracy na tak zwane kółka na samochód dostawczy? Nie wiem czy mam się odzywać do jakiś szczególnych firm (hurtowni/dystrybucji) czy do firm transportowych? Jeżeli do firm transportowych to jak szukać tych które robią kółka? Powiem szczerze, że nie bardzo interesuje mnie praca w piekarni lub czymś podobnym. Najchętniej robiłbym strzały do jednego punkt za granice i z powrotem do kraju lub nawet po samej PL. Będę wdzięczny za informacje, rady, namiary na jakieś firmy z Warszawy i okolic.

[MlodyLeo]

Powiem Ci kolego też się kiedyś taką robotą zajmowałem i niestety nie mam dobrych wiadomości dla Ciebie tzn:
-Po pierwsze firmy transportowe możesz sobie odpuścić bo jeżeli firma ma taką trasę to obsadza ją swoim autem i swoim kierowcą i raczej nie odstąpi jej żadnemu podwykonawcy
-spedycja , tu miałbyś większe szanse,żeby spedycja zleciła akurat Tobie taką robotę , ale szczerze mówiąc to jak byś miał znajomości w tej spedycji albo jak byś grubo posmarował
-Najszybciej dogadać się z jakąś firmą produkcyjną która wysyła swój towar na UE ale bez znajomości w takiej firmie też będziesz miał ciężko się wkręcić.
To są niestety polskie realia bez znajomości nić dobrego nie trafisz, przerabiałem na własnej skórze.
U mnie wyglądało to tak dzwoniłem po firmach transportowych po spedycjach i wszędzie słyszałem odmowę więc zacząłem wyszukiwać w necie i pytać znajomych o firmy, które wysyłają swój towar lub też coś sprowadzają z zagranicy i trafiłem na firmę z branży odzieżowej (duży zakład krawiecki) z okolic Łodzi który szukał przewoźnika. Udało mi się i przez 6 miesięcy robiłem dla nich takie kółko z Łodzi do Włoch lub Francji z gotowymi ciuszkami tam zrzucałem towar ładowałem bele z materiałem i z powrotem do polski.
Było fajnie bo płacili co miesiąc dość dobre pieniądze ale gdy księgowa tej firmy zorientowała się że z tego transportu niezły chajs jest to kupiła synkowi busika i jej synek mnie zastąpił i tak się skończyła współpraca.

[Roman]

Chciałbym przeprosić, bo trochę źle sformułowałem pytanie, chodzi mi właśnie o to żeby wkręcić się do jakieś firmy która ma swoje busy. Dzięki kolego za odp, widzę że byłeś z tej roboty zadowolony, bo też spotkałem się z tym że ludzie narzekają. Bo a to zaraz mówią: "Eee do dupy cały czas ta sama droga" "Po paru kursach będziesz znać każdą dziurę w drodze" Jak dla mnie to jest to ok bo znam drogę, wiem jakie opłaty na tym odcinku itp.
Mam nadzieję że uda Ci się jeszcze znaleźć taką robotę.

[MlodyLeo]

Faktycznie zrozumiałem że masz swoje auto i chcesz się wkręcić ze swoim. Skoro chcesz się wkręcić jako kierowca do jakiejś firmy to będzie jeszcze trudniejsze bo coraz mniej firm jeździ w tak zwanych kółkach a jeżeli taka firm jest to ma stałych kierowców którzy trzymają się tej roboty i wygryź takiego starego wyjadacza z jego ciepłej posadki będzie trudno ale powodzenia życzę. Nie wiem skąd jesteś, ale firma z bielska Jan Bauer jeździła kiedyś tylko w kółkach Polska - Włochy ale nie wiem jak teraz latają. Oraz jakaś firma z Kwidzyna latała z jakąś elektroniką na Anglię i z powrotem. Napisz skąd jesteś to może coś podpowiem.

[Roman]

Warszawa

[MlodyLeo]

W takim razie spróbuj się dostać do TPC (Trans Petro Color) z Piaseczna wiem, że oni latają tam i z powrotem, ale słyszałem że Ciężko do nich się wkręcić. Popytaj podzwoń może coś Ci się uda.

[Roman]

Wielkie dzięki za info