Pytanie do doświadczonych. Dziękuję za ewentualne odpowiedzi

Tutaj mozesz zadać pytanie zwiazane z transportem do 3,5 DMC
Awatar użytkownika
Tomasz001
Posty:2
Rejestracja:17 lip 2018, o 11:17
Uprawnienia:B
Pytanie do doświadczonych. Dziękuję za ewentualne odpowiedzi

Post autor: Tomasz001 » 17 lip 2018, o 11:22

Witam. Na wstępie muszę zaznaczyć, że jestem tutaj zupełnie nowy, także prosiłbym o wyrozumiałość. Dotychczas zajmowałem się pracą w zupełnie odmiennej dziedzinie (związenej także z nudnymi urzędami). Ze względu na monotonię w pracy i niesatysfakcjonujące zarobki postanowiłem spróbować czegoś innego. Moje doświadczenie odnośnie jazdy, to: posiadanie prawa jazdy 17 lat, jazda (średniej wielkości autem) zazwyczaj po mieście, sporo także podróżowałem po Polsce, jak i po wielu krajach Europy południowo-wschodniej, północnej, w mniejszym stopniu zachodniej. Mam pytanie do - jak się domyślam będąc na takiej stronie - doświadczonych kierowców, jak i osób organizujących transport - czy jest możliwość znalezienia pracy dla osoby nie mającej zawodowego doświadczenia w transporcie, i zainteresowanej jazdą, ale w systemie wyjazdów tygodniowych lub jednorazowych, docelowych? Pytam, gdyż większość ofert jakie znalazłem w internecie, dotyczy systemu pracy 3/1 lub 4/1. Taki system pracy, ze względu na brak doświadczenia, jak i inne okoliczności, niestety mi nie odpowiada. Dziękuję za ewentualne odpowiedzi :)

Awatar użytkownika
jarekvolvo
Moderator
Moderator
Posty:917
Rejestracja:21 lis 2015, o 21:22
Samochód:Transit,Master,Ducat
Uprawnienia:AB

Re: Pytanie do doświadczonych. Dziękuję za ewentualne odpowi

Post autor: jarekvolvo » 17 lip 2018, o 20:53

To, czego szukasz, to dość niszowy temat. Jednak całkowicie osiągalny, wymagający jednak większego wysiłku w poszukiwaniach. Musisz odwiedzić sporo małych, prywatnych firm, wiele takich produkuje towar na eksport, jednak w ilościach np. paleta na miesiąc. Nieraz odbierałem takie ładunki - pojemniki do chleba do Holandii, budy dla kotów do Francji etc., . I wszystko to na "wczoraj" bo akurat właśnie nie przyjechał zaprzyjaźniony kierowca, idący właśnie z trzema, czterema paletami w taką dwu, trzydniową trasę..

Awatar użytkownika
Tomasz001
Posty:2
Rejestracja:17 lip 2018, o 11:17
Uprawnienia:B

Re: Pytanie do doświadczonych. Dziękuję za ewentualne odpowi

Post autor: Tomasz001 » 18 lip 2018, o 13:11

Dziękuję za poradę. Dzwoniłem do wielu firm, ale niestety tylko jedna propozycja na wyjazdy kilkudniowe/tygodniowe. 95% niestety w systemie 3/1.

Awatar użytkownika
Wolf
Moderator
Moderator
Posty:1635
Rejestracja:18 lis 2013, o 11:18
Samochód:Fiat Ducato
Firma:PHU
Uprawnienia:B
Lokalizacja:Zachodniopomorskie

Re: Pytanie do doświadczonych. Dziękuję za ewentualne odpowi

Post autor: Wolf » 18 lip 2018, o 16:47

Kwestia jest mega prosta, start i powrót do PL jest praktycznie po kosztach paliwa, dla tego każdy chce żeby auto było jak najdłużej na zachodzie

Awatar użytkownika
detectivus
Użytkownik
Użytkownik
Posty:164
Rejestracja:27 lis 2016, o 14:00
Samochód:Iveco Daily Hi-Matic
Uprawnienia:B+E, C
Lokalizacja:Wołomin

Re: Pytanie do doświadczonych. Dziękuję za ewentualne odpowi

Post autor: detectivus » 19 lip 2018, o 08:31

Wolf pisze:Kwestia jest mega prosta, start i powrót do PL jest praktycznie po kosztach paliwa, dla tego każdy chce żeby auto było jak najdłużej na zachodzie
Wilku, przepraszam że się wtrącę, ale sądzę że możesz być w błędzie - a przynajmniej częściowo.
Mianowicie wylot i powrót są nieopłacalne dla spedycji, ale dla kogoś kto pracuje z głową - już jest inaczej. Przykład z tego tygodnia: auto 8ep kontener, w poniedziałek z Pruszkowa, koniec w Kędzierzynie-Koźlu - 6 załadunków - towaru 5 palet i 15 pudeł (około tony łącznie) - wieczorem przejazd pod Bamberg. Wrorek: rozładunku na linii Bamberg - Stuttgart. Środa: załadunki na linii Stuttgart - Giessen, 5 pkt, 7ep i 900 kg - wieczorem powrót do Pl. Dziś: już rozpoczął rozładunki i jeśli nie zdąży to ostatni ma pod domem, więc zrzucić może jutro rano.
Podsumowanie: 2700 km przebiegu, 4 dni pracy kierowcy (spał jak na razie nie mniej jak 5h na dzień), 11 ładunków, 1675€ przychodu.
A w sumie trasa składała się tylko z wylotu i powrotu. Więc dla chcących wszystko jest możliwe :-)

Awatar użytkownika
Wolf
Moderator
Moderator
Posty:1635
Rejestracja:18 lis 2013, o 11:18
Samochód:Fiat Ducato
Firma:PHU
Uprawnienia:B
Lokalizacja:Zachodniopomorskie

Re: Pytanie do doświadczonych. Dziękuję za ewentualne odpowi

Post autor: Wolf » 19 lip 2018, o 09:28

detectivus pisze:
Wolf pisze:Kwestia jest mega prosta, start i powrót do PL jest praktycznie po kosztach paliwa, dla tego każdy chce żeby auto było jak najdłużej na zachodzie
Wilku, przepraszam że się wtrącę, ale sądzę że możesz być w błędzie - a przynajmniej częściowo.
Mianowicie wylot i powrót są nieopłacalne dla spedycji, ale dla kogoś kto pracuje z głową - już jest inaczej. Przykład z tego tygodnia: auto 8ep kontener, w poniedziałek z Pruszkowa, koniec w Kędzierzynie-Koźlu - 6 załadunków - towaru 5 palet i 15 pudeł (około tony łącznie) - wieczorem przejazd pod Bamberg. Wrorek: rozładunku na linii Bamberg - Stuttgart. Środa: załadunki na linii Stuttgart - Giessen, 5 pkt, 7ep i 900 kg - wieczorem powrót do Pl. Dziś: już rozpoczął rozładunki i jeśli nie zdąży to ostatni ma pod domem, więc zrzucić może jutro rano.
Podsumowanie: 2700 km przebiegu, 4 dni pracy kierowcy (spał jak na razie nie mniej jak 5h na dzień), 11 ładunków, 1675€ przychodu.
A w sumie trasa składała się tylko z wylotu i powrotu. Więc dla chcących wszystko jest możliwe :-)
Tak, masz rację piszę ogólnikowo, bo każda spedycja udowadnia ci ze start i powrót do Ojczyzny to stawka max 0,25e za km lub jeśli chcesz to na pusto, a samemu jak się postarasz to swoje wywalczysz, u mnie sam osobiście odebrałem ładunek w sobotę, start do DK w niedzielę wieczorem, poniedziałek rozładunek i dwa załadunki, wtorek dwa rozładunki i o 12 w domu, w sumie ok 2200km za 900e, pod spedycją pewnie max 500 bym dostał i jeszcze z tekstem że powinienem się cieszyć że ogarnęli powrót do domu. Natomiast auto na zachodzie to już inna bajka, np teraz jedziemy z podlotem 330 km za magiczne 200e, wczoraj było 140km za 150, a przedwczoraj 800km za 600e (mix), oczywiście nie zawsze tak jest, niby stawki ok, ale km mało, muszę jeszcze dziś i jutro powalczyć żeby plan minimum wykonać. Ale fakt jest taki że jak się samemu ogarnia to nie raz jedno auto robi przychód i generuje zysk większy niż trzy auta w tym samym okresie pod spedycją.

Awatar użytkownika
detectivus
Użytkownik
Użytkownik
Posty:164
Rejestracja:27 lis 2016, o 14:00
Samochód:Iveco Daily Hi-Matic
Uprawnienia:B+E, C
Lokalizacja:Wołomin

Re: Pytanie do doświadczonych. Dziękuję za ewentualne odpowi

Post autor: detectivus » 19 lip 2018, o 10:13

Wolf pisze:
detectivus pisze:
Wolf pisze:Kwestia jest mega prosta, start i powrót do PL jest praktycznie po kosztach paliwa, dla tego każdy chce żeby auto było jak najdłużej na zachodzie
Wilku, przepraszam że się wtrącę, ale sądzę że możesz być w błędzie - a przynajmniej częściowo.
Mianowicie wylot i powrót są nieopłacalne dla spedycji, ale dla kogoś kto pracuje z głową - już jest inaczej. Przykład z tego tygodnia: auto 8ep kontener, w poniedziałek z Pruszkowa, koniec w Kędzierzynie-Koźlu - 6 załadunków - towaru 5 palet i 15 pudeł (około tony łącznie) - wieczorem przejazd pod Bamberg. Wrorek: rozładunku na linii Bamberg - Stuttgart. Środa: załadunki na linii Stuttgart - Giessen, 5 pkt, 7ep i 900 kg - wieczorem powrót do Pl. Dziś: już rozpoczął rozładunki i jeśli nie zdąży to ostatni ma pod domem, więc zrzucić może jutro rano.
Podsumowanie: 2700 km przebiegu, 4 dni pracy kierowcy (spał jak na razie nie mniej jak 5h na dzień), 11 ładunków, 1675€ przychodu.
A w sumie trasa składała się tylko z wylotu i powrotu. Więc dla chcących wszystko jest możliwe :-)
Tak, masz rację piszę ogólnikowo, bo każda spedycja udowadnia ci ze start i powrót do Ojczyzny to stawka max 0,25e za km lub jeśli chcesz to na pusto, a samemu jak się postarasz to swoje wywalczysz, u mnie sam osobiście odebrałem ładunek w sobotę, start do DK w niedzielę wieczorem, poniedziałek rozładunek i dwa załadunki, wtorek dwa rozładunki i o 12 w domu, w sumie ok 2200km za 900e, pod spedycją pewnie max 500 bym dostał i jeszcze z tekstem że powinienem się cieszyć że ogarnęli powrót do domu. Natomiast auto na zachodzie to już inna bajka, np teraz jedziemy z podlotem 330 km za magiczne 200e, wczoraj było 140km za 150, a przedwczoraj 800km za 600e (mix), oczywiście nie zawsze tak jest, niby stawki ok, ale km mało, muszę jeszcze dziś i jutro powalczyć żeby plan minimum wykonać. Ale fakt jest taki że jak się samemu ogarnia to nie raz jedno auto robi przychód i generuje zysk większy niż trzy auta w tym samym okresie pod spedycją.
Zgadza się, a ile to zdrowia kosztuje walka z klientami wie tylko ten, co na giełdzie miał możliwość popracować...
Etatowy dzień pracy to tak gdzieś od 7 do 20... Ale potem widać jakieś tego efekty, a nie średnie 0.31/km u spędów.

Awatar użytkownika
Wolf
Moderator
Moderator
Posty:1635
Rejestracja:18 lis 2013, o 11:18
Samochód:Fiat Ducato
Firma:PHU
Uprawnienia:B
Lokalizacja:Zachodniopomorskie

Re: Pytanie do doświadczonych. Dziękuję za ewentualne odpowi

Post autor: Wolf » 19 lip 2018, o 10:31

Nie zapomnij dodać ze ta walka trwa 7 dni w tygodniu od 6 do 22, a nie jak w spedycji poniedziałek - piątek 8-16 no czasami 18

Awatar użytkownika
Doktor
Użytkownik
Użytkownik
Posty:173
Rejestracja:4 sie 2018, o 21:05
Samochód:Jumper
Uprawnienia:A,B,C+E,ADR

Re: Pytanie do doświadczonych. Dziękuję za ewentualne odpowi

Post autor: Doktor » 12 sie 2018, o 11:56

Wolf pisze:Kwestia jest mega prosta, start i powrót do PL jest praktycznie po kosztach paliwa, dla tego każdy chce żeby auto było jak najdłużej na zachodzie

Właśnie, wytłumaczcie mi, bo to Wy jak starzy wyjadacze doprowadziliście do tego, że spedytorzy wciskają towar do i z polski taniej, bo to aby wyskoczyć na ten raj na ziemi czyli kabotaż na zachodzie, wytłumaczcie dlaczego tak wielu się na to godzi i wozi im (spedytorom i producentom) ten towar po kosztach a niekiedy nawet poniżej ich?

Awatar użytkownika
Doktor
Użytkownik
Użytkownik
Posty:173
Rejestracja:4 sie 2018, o 21:05
Samochód:Jumper
Uprawnienia:A,B,C+E,ADR

Re: Pytanie do doświadczonych. Dziękuję za ewentualne odpowi

Post autor: Doktor » 12 sie 2018, o 16:41

Nie jestem starym wyjadaczem transportu międzynarodowego, ale różne własne firmy prowadzę od 94 roku i temat dampingo znam z wielu dziedzin.
Wiesz, rozumiem co piszesz, ale to tylko przekonuje mnie, że my Polacy mamy tą przywarę, że sami sobie robimy konkurencję i jeszcze uważamy, że jesteśmy zajebiście cwani i wykaszmy tym konkurencje, gdyby nie znaleźli się tacy, co wożą ładunki poniżej kosztów, tak jak Ty ,napisałeś ze to dla Ciebie nie jest wożenie poniżej kosztów tylko zaoszczędzileś tracąc tylko 50 euro, to spedytorzy takich praktyk by nie stosowali. Ja tego nie wiem, ale nie sadze, aby niemieckie czy Francuskie spedycje płaciły mniej za wwożenie czy wywożenia ładunków u siebie, sadze, że to nasz rodzimy wynalazek.
Na dokładkę te praktyki są wpisane w umowy ramowe z nimi, a na wolny rynku (czyli jak żaden "cwaniak" ze stałej umowy się nie znajdzie) ten sam ładunek idzie już za normalne stawki, no chyba, że daleko jeszcze do jego terminu dostarczenia to będą go z uporem maniaka wystawiać za śmieszne stawki, ja jeżdżę tylko z transa i już woziłem ładunki wystawiane za 200- 300 euro przez tydzień, a ja je brałem jak za to samo płacili już 600, bo dłużej przetrzymać się nie dało.
Ja nie siedzę za granicą, aby mieć dobre stawki, robię tylko kółka i nie za stawki wwozowe czy wywozowe, oczywiście zdaję sobie sprawę, że mając tylko samochody, którymi sam jeżdżę, jest mi łatwiej, niemniej jednak nie przyjmuje ładunków za ceny aby tylko coś dołożyć, jadę jak trzeba na pusto, tyle, że nie wyjadę jak ten główny ładunek powrotu mi nie pokrywa.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Pytania i odpowiedzi”