10-letni bus na EU

Tutaj mozesz zadać pytanie zwiazane z transportem do 3,5 DMC
Awatar użytkownika
Dychu
Użytkownik
Użytkownik
Posty:753
Rejestracja:21 cze 2017, o 11:44
Samochód:Master Wejkama
Uprawnienia:B,C,C+E, ADR, HDS
Re: 10-letni bus na EU

Post autor: Dychu » 30 mar 2018, o 13:09

Może nie tak Wilku, nie słuchaj ludzi bo każdy z nas ma jakąś swoją wiedzę i ma prawo mieć swoją opinię, tak samo ci co się wypowiedzieli jak i Ty. Przedstawiłeś swoją opinię, inni swoją a kolega wybierze czy chce iść na hardcore czy jednak nie :-). Powiedzmy sobie szczerze, te autka nie są wieczne a kolega jak już uzbiera pieniąszki na tego antyka, paliwo, polisy itd., to pewnie już nie uzbiera na remonty i to trzeba brać pod uwagę w głównej mierze. Duże ryzyko i pewnie brak zaplecza finansowego to główny atut nie brania antyka. Nowe to gwarancja producenta i szansa powodzenia i zarobienia pieniąszków.

Awatar użytkownika
Wolf
Moderator
Moderator
Posty:1633
Rejestracja:18 lis 2013, o 11:18
Samochód:Fiat Ducato
Firma:PHU
Uprawnienia:B
Lokalizacja:Zachodniopomorskie

Re: 10-letni bus na EU

Post autor: Wolf » 30 mar 2018, o 20:45

Dychu pisze:Może nie tak Wilku, nie słuchaj ludzi bo każdy z nas ma jakąś swoją wiedzę i ma prawo mieć swoją opinię, tak samo ci co się wypowiedzieli jak i Ty. Przedstawiłeś swoją opinię, inni swoją a kolega wybierze czy chce iść na hardcore czy jednak nie :-). Powiedzmy sobie szczerze, te autka nie są wieczne a kolega jak już uzbiera pieniąszki na tego antyka, paliwo, polisy itd., to pewnie już nie uzbiera na remonty i to trzeba brać pod uwagę w głównej mierze. Duże ryzyko i pewnie brak zaplecza finansowego to główny atut nie brania antyka. Nowe to gwarancja producenta i szansa powodzenia i zarobienia pieniąszków.
Oczywiście, tylko prawda jest taka że aktualnie prawdziwych dostawczaków już nie ma, są same jednorazówki (jak maszynki do golenia), najlepiej trafić coś na Euro4, tutaj brak problemów z elektroniką, może czas poczytać troszkę w sieci, masa laweciarzy wymienia silnik w nowych sprinterach z 2.2 na stare 2.7 lub 2.9 które są wiecznymi jednostki, są opnie z przebiegiem 2 mln km, tak samo dla czego w masterkach nie ma już silnika 2,5 czy 2.8 bo się nie psuły. w FCA silniki nowe 180 padają a stare 160 nie, a ten sam silnik w daily służy dalej ?. To jest sztuczne napędzanie koniuktury. Tak samo jest z VW dla czego T4 są wieczne, ilu użytkowników mających T4 po przesiadce na T5 wróciło do T4. Tutaj należy po prostu wybrać dobry sprawdzony model i się cieszyć.

PS. Wystarczy popatrzeć na drogi że u żaby mamy na drogach stare PSA nawet te 20 letnie, u okupanta widujemy LT oraz stare Sprintery, a u Makarona stare kanciaste Daily.

Awatar użytkownika
Dychu
Użytkownik
Użytkownik
Posty:753
Rejestracja:21 cze 2017, o 11:44
Samochód:Master Wejkama
Uprawnienia:B,C,C+E, ADR, HDS

Re: 10-letni bus na EU

Post autor: Dychu » 30 mar 2018, o 20:53

Zgadzam się Wilku z Tobą w części :-), nowe to już masakra, dwie nowe Masterki odebrałem z salonu i obie nie doleciały do pierwszego przeglądu. Spalanie na nich miałem po 13.4l więc jakiś dramat. Starsze jak wiemy, były długowieczne, to samo T4, starsze Iveca czy nawet mało znane autka u nas, Maskoty :-). Te autka były w stanie zrobić ponad milion, nowe nie zrobią pewnie nawet połowy no ale....na PL ok, na Europe nie odważyłbym się osobiście tym latać i w to inwestować. Po tych dwóch nówkach Masterach, z całą pewnością wiem, że ostatnie autko jakie można jeszcze kupić to Iveco, przynajmniej to moja opinia i jak będę brał to tylko takie :-).

Awatar użytkownika
Wolf
Moderator
Moderator
Posty:1633
Rejestracja:18 lis 2013, o 11:18
Samochód:Fiat Ducato
Firma:PHU
Uprawnienia:B
Lokalizacja:Zachodniopomorskie

Re: 10-letni bus na EU

Post autor: Wolf » 30 mar 2018, o 22:26

Dychu pisze:Zgadzam się Wilku z Tobą w części :-), nowe to już masakra, dwie nowe Masterki odebrałem z salonu i obie nie doleciały do pierwszego przeglądu. Spalanie na nich miałem po 13.4l więc jakiś dramat. Starsze jak wiemy, były długowieczne, to samo T4, starsze Iveca czy nawet mało znane autka u nas, Maskoty :-). Te autka były w stanie zrobić ponad milion, nowe nie zrobią pewnie nawet połowy no ale....na PL ok, na Europe nie odważyłbym się osobiście tym latać i w to inwestować. Po tych dwóch nówkach Masterach, z całą pewnością wiem, że ostatnie autko jakie można jeszcze kupić to Iveco, przynajmniej to moja opinia i jak będę brał to tylko takie :-).
Powiem ci tak, obsługuje firmę stoczniową, i wielokrotnie z powodu braku możliwości brałem podwykonawców, jeden ma T4 przedliftową a drugi poliftową, jeden i drugi bez problemu wsiada i jedzie do Szkocji, Barcelony czy też na Sycylię, sam osobiście byłem LT z 2002 w Glasgow więc tutaj bez obaw. Jeśli chodzi o spalanie to do pierwszej wymiany oleju auta zawsze więcej paliły średnio o tego litra może dwa. Natomiast jeśli chodzi o opinię to swojej nie zmienię że Master to porażka, fakt kierowcy się cieszą bo dużo miejsca, a prawda jest taka że w 2013 jak zaczynałem to nie mogłem znaleźć nikogo którego półroczne auto nie było by już na serwisie nie mówię tutaj o przeglądach, pamiętam jak stałem z Masterką o dziwo RWD z niebagatelnym przebiegiem 7k km i auto już było 3 razy na serwisie, a i tak już miał chłopina choinkę.

A Mascoty są znane ;) jest ich sporo. natomiast jeśli nowe auto to tylko Daily, Sprinter lub Fiat.

A apropo przebiegów to bańkę wykręcimy nawet najawaryjniejszym autem o ile kierowca będzie kumaty i dbał o olej i turbinę.

Awatar użytkownika
vlad-15
Użytkownik
Użytkownik
Posty:5
Rejestracja:28 mar 2018, o 16:56
Samochód:Pajero
Firma:VLADRANS
Uprawnienia:A.B.C.CE

Re: 10-letni bus na EU

Post autor: vlad-15 » 31 mar 2018, o 16:36

Rozważam zysk i nie mogę tego zrozumieć.
Jeśli pracujesz еkspedysie to =
przebieg 12 000 km = srednio 4600 Є
Kierowec = 900Є
Paliwo = 1440L = 1900 Є
Biuro, prawnik, ksiegowa = 400Є
Servis, koła = 200€

4600-900-1900-400-200= !!!1200€ !!!
Jak bęnde lizing to dupa.. 1200-800€= zarobki 400€ z 1 busa ???!!! Jak to mojliwe tak pracowacz ???

Awatar użytkownika
Wolf
Moderator
Moderator
Posty:1633
Rejestracja:18 lis 2013, o 11:18
Samochód:Fiat Ducato
Firma:PHU
Uprawnienia:B
Lokalizacja:Zachodniopomorskie

Re: 10-letni bus na EU

Post autor: Wolf » 31 mar 2018, o 18:49

vlad-15 pisze:Rozważam zysk i nie mogę tego zrozumieć.
Jeśli pracujesz еkspedysie to =
przebieg 12 000 km = srednio 4600 Є
Kierowec = 900Є
Paliwo = 1440L = 1900 Є
Biuro, prawnik, ksiegowa = 400Є
Servis, koła = 200€

4600-900-1900-400-200= !!!1200€ !!!
Jak bęnde lizing to dupa.. 1200-800€= zarobki 400€ z 1 busa ???!!! Jak to mojliwe tak pracowacz ???
Niestety brak doświadczenia robi swoje, zakładam że liczyłeś po 0,38 jazdę pod spedycją, ale zdejmij od razu z tego z 10%, rzeczywista stawka wyniesie 0,32 (to tak z doświadczenia i nie pytaj się dlaczego tak, szkoda czasu) czyli realnie przychód masz na poziomie 3800e, kierowca hmm 900e czyli 4000 pln , a gdzie ZUS 1200zł czyli 300e, paliwo liczył bym 1800e, biuro prawnik księgowa, hmm to raczej coś po bandzie, sama księgowa ci wystarczy 100e, biuro, raczej miejsce w pokoju wystarczy, a prawnik jeśli zakładasz jego obecność to od razu odpuść temat. Serwis, koła 800e, tego nie rozumiem, jeśli auto nowe to co 20k-25k km olej - koszt ok 500 pln, co 40-50k km przegląd gwarancyjny koszt ok 1200 pl (w tym olej) opony komplet to koszt ok 1200 zł na sezon czyli dwa razy do roku, czyli zakładając podane przebiegi serwis gwarancyjny 3 razy w roku (3600pln) i 3 razy w roku olej (1500pln) 2 razy opony (2400pln), do tego jeszcze OCPD 2000pln co nam daje 9500 pln co sumarycznie daje ok 200e miesięcznie, czyli miesięcznie 1800e ON, 1200e pracownik, księgowa+serwis+ubezpieczenie 300e czyli łącznie 3300e, pozostaje niebagatelne 500e, to tak jakby sie ktoś dopytywał że dziad tran, złodziej itd że uwalił za przepały, za wycieczki itd. REALNIE - JAZDA POD SPEDYCJA TO WEGETACJA !!!. W tygodniu sam wsiadłem w auto w 3 dni zrobiłem 3100km za 1150e, przy czym ok 1200km poszło na puste podloty. Da się zarobić ale trzeba robić km lub mieć dobre stawki w moim przypadku miałem 2 frachty po 0,50 za ładowane i 1 za 0,80, ale niestety puste podloty je psuły i realnie wyszło 0,37. nawet na wtorek mam już ładunek gdzie za ładowane 300 km płacą mi 205e - 0,68 km, ale co z tego jak podlot jest prawie 170e i realnie wyjdzie 0,44.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Pytania i odpowiedzi”