Własna działalność i własne autko - Warto czy nie?

Tutaj mozesz zadać pytanie zwiazane z transportem do 3,5 DMC
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
detectivus
Użytkownik
Użytkownik
Posty:164
Rejestracja:27 lis 2016, o 14:00
Samochód:Iveco Daily Hi-Matic
Uprawnienia:B+E, C
Lokalizacja:Wołomin
Re: Własna działalność i własne autko - Warto czy nie?

Post autor: detectivus » 26 gru 2017, o 23:07

Kolego Oliwski,
Co do Fiatów to dopóki miał silnik 3 litrowy to uznawałem go za dobry kompromis pomiędzy mocą Iveco a wygodą Mastera. Odkąd zostali z silnikiem 2.3 to brak im tego argumentu. Rzecz prosta - na Ivone ile załaduje to ona pojedzie, nawet pod górę - reszta raczej słabo…
Masterki - tanie w zakupie i dość wygodne w użyciu, ale nie do ciężkich ładunków w górach.
Sprinter - zwłaszcza w wersji 319 - bomba, tylko dlaczego sama rama z identycznym wyposażeniem jakie mam w niebieskiej Ivonie (tylko skrzynia biegów 7ka zamiast 8ki) kosztuje więcej niż mnie gotowa i zabudowana Ivona???
Moja niebieska to łączny koszt całkowity ok 150tys PLN - we. rama Sprintera ok 160tys PLN… Wybór następuje samoczynnie.
MANo-Craftera nie uznaję ogólnie - nie do tej roboty, do jazdy wkoło komina to może ale nasza robota to co innego.
Kolego Dychu,
Co do szerokości zabudowy - uprzejmie informuję że Ivona 35S ma wewnętrzny rozstaw rany 114cm a zewnętrzny 132cm. Co to znaczy? Ano to, że przy normalnej szerokości masz 42-47cm zwisu bocznego, zaś przy szerokości na dwie EP w poprzek masz 56cm zwisu - wg. mnie (ale oczywiście jest to moja prywatna opinia) nie jest to różnica która powinna powodować niepokój czy też strach, że auto będzie niestabilne lub się przewróci.
Jeśli chodzi o szerokość rozstawu ramy to jest ona taka sama od 35 po 70, różnica tkwi tylko w grubości profilu - 35 ma profil z blachy 6ki - 50 i 70 z 8ki.
Pozdro z poziomu blatu stołu, bo wyżej już głowy nie da rady podnieść - za ciężko :-D
Ja chcę za kółko!

Awatar użytkownika
0liwski
Moderator
Moderator
Posty:322
Rejestracja:30 wrz 2016, o 23:23
Samochód:KILKA...Sp.z.o.o.
Uprawnienia:B, C
Lokalizacja:POMORSKIE

Re: Własna działalność i własne autko - Warto czy nie?

Post autor: 0liwski » 27 gru 2017, o 01:32

detectivus pisze: Kolego Oliwski,
Co do Fiatów to dopóki miał silnik 3 litrowy to uznawałem go za dobry kompromis pomiędzy mocą Iveco a wygodą Mastera. Odkąd zostali z silnikiem 2.3 to brak im tego argumentu.

Kolego Dychu,
Co do szerokości zabudowy - uprzejmie informuję że Ivona 35S ma wewnętrzny rozstaw rany 114cm a zewnętrzny 132cm. Co to znaczy? Ano to, że przy normalnej szerokości masz 42-47cm zwisu bocznego, zaś przy szerokości na dwie EP w poprzek masz 56cm zwisu - wg. mnie (ale oczywiście jest to moja prywatna opinia) nie jest to różnica która powinna powodować niepokój czy też strach, że auto będzie niestabilne lub się przewróci.
Jeśli chodzi o szerokość rozstawu ramy to jest ona taka sama od 35 po 70, różnica tkwi tylko w grubości profilu - 35 ma profil z blachy 6ki - 50 i 70 z 8ki.
Pozdro z poziomu blatu stołu, bo wyżej już głowy nie da rady podnieść - za ciężko :-D
Ja chcę za kółko!
Cóż, Fiat/PSA miał "problem" z tym silnikiem do modeli chyba z roku 2014.... Problemem była za duża moc kinetyczna (nm) i skrzynie tego nie wytrzymywały. Nota bene sam silnik 3.0 jest konstrukcją IVECO a nie Fiata/PSA. Fiat jest właścicielem IVECO - tak dla ścisłości.
gdyby w modelach FIAT/PSA zastosowano silnik ze skrzynią... może by to lepiej działało... ale tu mógł być problemem układ napędowy a dokładniej napęd na tył w IVECO i napęd na przód w FIAT/PSA. Być może stąd producent zamontował inną skrzynię biegów nic te z IVECO.
Coś zmieniono w przełożeniach we Fiatach/PSA z silnikiem 3.0 od modelu 2015 chyba.... ale dzisiaj ten problem już nie istnieje, bo.... bo silnik 3.0 jest już dostępny tylko w IVECO.. :lol:

Ale nie powiem, samo IVECO bardzo mi się podoba. Aczkolwiek wiem jak powstała wersja na pojedyncze koło na tył.... i tu rodzą się już pewne niepokoje.
A dlaczego..??
Bo właśnie bazą wyjściową była wersja do 7,5 t Nawet kabina ta sama... silnik w zasadzie niemal ten sam. 210 PS w wersjach do 7,5t i 180 PS w wersjach do 3,5t ( Choć i spotykać można nawet wersje i 170 a nawet 160 PS z silnika 3.0 ). A w czym tkwi szkopuł.
Otóż IVECO biorąc na "warsztat" model 210 PS do 7,5 t.... szukało oszczędności na podzespołach.... i tak zastosowano zupełnie inna ramę, zupełnie inny tylny most na pojedyncze koło i chyba inny wał napędowy.
I taka konstrukcja już nie ma tej trwałości co wersja na 7,5t.
Nie uważam, ze jest zła... ale nie jest to konstrukcja doskonała.. Ot taka bardziej "budżetowa" w porównaniu do tej na 7,5 t.
Chociaż to i tak zdecydowanie jeden z droższych modeli do międzynarodówki. tylko Sprinter jest droższy.... Choć i widywałem modele IVECO w cenie prawie 190.000 brutto..... :roll:
Stąd ja preferuję właśnie Mastera... auto doskonale znane, wszędzie w UE masz serwis itp.
Ja Masterami (dokładnie 3-ema ) począwszy od przedliftowej wersji 2,3 dci 150 PS, poprzez 2,3 dci 165 PS i obecną 2,3 DCI 170 PS - z AdBlue - zrobiłem łącznie jakieś 350.000 km (w około 2,5 roku ) i nigdy nie miałem z tym autem problemu. Owszem - wersja przedliftowa 2,3 dci 150 PS miała problem z mapą silnika i "waliła" błędami pt, sprawdź układ wydechowy.... wielu kiero to miało, Wersja poliftowa była pozbawiona tego problemu.
Stąd mój typ to właśnie Master. Ale niewykluczone, ze gdybym pojeździł IVECO - to zmieniłby się mój adresat zainteresowań do pracy.
Bo to auto to ma być wół roboczy... to pracy... A widywałem już niejedno Iveco unieruchomione z uwagi na tylny most....

Możliwe, że obecne wersje są już poprawione, wzmocnione... Na pewno wnętrze w IVECO jest ładniej wykonane, plastiki są nieco lepszej jakości... Tylko czy to jest warte wydania kilkudziesięciu tysięcy EXTRA więcej..?
bardzo możliwe, ze tak. Fajnie gdyby się wypowiedziało kilku użytkowników właśnie IVECO w wersji 35S.
Mówisz też o grubości profilu ramy w konkretnych wersjach Iveco. Niestety tu moja wiedza się kończy i również chętnie poznałbym niuanse i głębsze aspekty IVECO... bo auto fajne... jak mówię. Tylko cena..... :roll: Ale niewykluczone, że się ona w jakiś sposób zwróci.
Kierowca międzynarodówki to...stan umysłu... ;)

Awatar użytkownika
detectivus
Użytkownik
Użytkownik
Posty:164
Rejestracja:27 lis 2016, o 14:00
Samochód:Iveco Daily Hi-Matic
Uprawnienia:B+E, C
Lokalizacja:Wołomin

Re: Własna działalność i własne autko - Warto czy nie?

Post autor: detectivus » 27 gru 2017, o 16:19

Kolego Oliwski, masz tu i sporo racji, aczkolwiek dowiadywałem się szczegółów dotyczących wersji 6tej (przed i po lifcie) od 2014ego - jak było wcześniej tego nie wiem.
I teraz tak:
- Kabina jest taka sama dla wszystkich włącznie z przednim zawieszenie - nie dostyczy wersji 4x4
- co do ramy Twoje wnioski są słuszne - ramy są identyczne w kształcie, wymiarach i materiale - różnica jest w profilach - 35S i C mają profile grubości 6mm, 50 i 70 już 8mm dzięki czemu wytrzymałość jest zdecydowanie większa.
- mosty są dostępne trzy: dla 35S, dla 35C i dla 50 i 70 ten trzeci różni sie tylko przełożeniem w zależności czy to 50 czy 70
- wały napędowe są dobierane znowuż pod rozstaw osi więc tu waga nie gra roli
- różnica jest w tylnym zawieszeniu spora, bo do 35S masz standardowo pojedyncze pióro, które można wzmocnić dodatkowymi poduszkami; 35C ma opcję fabrycznej pneumatyki, ale jest to dość drogie lub podwójne pióro, 50 ma podwójne pióro w standardzie i pneumatykę w opcji, a 70 ma standardowo jedno i drugie
Co do Fiata i jego Ivecovskich silników z Fiatowską skrzynią to za wiele nie powiem, bo jeździłem taki autem tylko dwa miesiące i wiem że była to już druga skrzynia w tym aucie i za jakiś czas później znowu ją zmieniali, ale chodziła ciężko, jak typowa dostawcza, tylko nie dopasowana do tego motoru - w Masterce skrzynia chodzi lżej...
Znowuż w Iveco w manualu skrzynia jest dobrze dopasowana, ale też chodzi "dostawczo". Jednak Hi-Matic to jest zupełnie inna bajka, przez cały bieżący rok nasze auta wykręciły ok 275tys km i miały następujące problemy:
- biały przy 60tys km wylany przedni amor, więc wymiana kompletu, przy 80tys km rozszczelniła się chłodniaca - wymienili na nową, przy 110tys km zdechł akumulator, wymienili na nowy. przednia szyba wymieniana dwa razy.
- niebieski przy 45tys km błąd skrzyni i tryb awaryjny usunięte w trasie poprzez odpiecie prądu na kwadrans, przy 70tys km wymieniony zawór termostatu bo ciekł.
- chłodnia ma teraz 45tys km i jak na razie bez uwag.
Wszystkie auta mają serwisy eksploatacyjne w terminach plus w połowie tych terminów wymieniamy olej z filtrem.

Awatar użytkownika
Dychu
Użytkownik
Użytkownik
Posty:753
Rejestracja:21 cze 2017, o 11:44
Samochód:Master Wejkama
Uprawnienia:B,C,C+E, ADR, HDS

Re: Własna działalność i własne autko - Warto czy nie?

Post autor: Dychu » 28 gru 2017, o 12:40

Kolego detectivus,
Bardzo proszę mi tu podać Twoje autko czyli takie które by spełniało wszystkie Twoje oczekiwania :-) czyli marka, paka, silnik i dodatkowe wyposażenie, takie które byś porwał nawet dzisiaj w 15 minut bez wachania lub takie które byś mógł zamówić.

Awatar użytkownika
detectivus
Użytkownik
Użytkownik
Posty:164
Rejestracja:27 lis 2016, o 14:00
Samochód:Iveco Daily Hi-Matic
Uprawnienia:B+E, C
Lokalizacja:Wołomin

Re: Własna działalność i własne autko - Warto czy nie?

Post autor: detectivus » 28 gru 2017, o 21:39

Oj, dali mi tu do wiwatu...

No to lecimy:
Iveco Daily Hi-Matic 35S18A8 lub 35S21A8 (różnica w cenie ok 5tys PLN).
Kolor oczywiście niebieski (ew. czerwony jak chcemy być szybsi).
Pakiet wyposażenia International z pojedynczym fotelem pasażera.
Kabina sypialnia Spojtrak z dwoma leżankami, miejscem na lodówkę, szyberdachem, najwyższym spojlerem, szerokimi owiewkami bocznymi i rurą z halogenami.
Fabryczny zbiornik paliwa wymieniony na zamienny ok 220-250 litrów firmy Archen że Starachowic.
Poduszki pneumatyczne zawieszenia tylnego.
Podwójnej długości skrzynka narzędziowa (mieszczą Ca kompletne wyposażenie ADR) i zbiornik na wodę zamiast jednej bocznej rowerówki.
Gaśnica ADR przymocowana do ramy za tylną osią.
Zabudowa skrzyniowa z obustronną burtofiraną i odsuwanym dachem (to akurat niekoniecznie) oraz lekkie tylne drzwi kontenerowe.
Wymiary wewnętrzne skrzyni:
Długość 4450
Szerokość 2450
Wysokość 2550 z regulacją hydrauliczną do 2850 ( ew. możliwość uniesienia jednego boku zabudowy celem załadunku towar wysokiego).
Wewnątrz belki aluminiowe, szynowe punkty mocowania pasów z minimum 6cioma zaczepami na stronę.
Ufff... Chyba o niczym nie zapomniałem. To jest połączenie obu plandek które mam obecnie i taki właśnie samochód będę zamawiał na wiosnę.
Jakby co pytajcie.

Awatar użytkownika
Dychu
Użytkownik
Użytkownik
Posty:753
Rejestracja:21 cze 2017, o 11:44
Samochód:Master Wejkama
Uprawnienia:B,C,C+E, ADR, HDS

Re: Własna działalność i własne autko - Warto czy nie?

Post autor: Dychu » 28 gru 2017, o 22:04

Hm...dzięki wielkie ale o jakiej zabudowie mówisz ? poliwęglan ? . Może jakieś foto podglądowe ? :-).

Awatar użytkownika
detectivus
Użytkownik
Użytkownik
Posty:164
Rejestracja:27 lis 2016, o 14:00
Samochód:Iveco Daily Hi-Matic
Uprawnienia:B+E, C
Lokalizacja:Wołomin

Re: Własna działalność i własne autko - Warto czy nie?

Post autor: detectivus » 28 gru 2017, o 22:31

Dychu, jeszcze raz powtarzam - zobacz fotki moich aut, od kół do linii dachu kabiny bierzesz niebieski, a powyżej biały antracyt.
I powinno wyjść to co chcę Ci pokazać :-)

Awatar użytkownika
Dychu
Użytkownik
Użytkownik
Posty:753
Rejestracja:21 cze 2017, o 11:44
Samochód:Master Wejkama
Uprawnienia:B,C,C+E, ADR, HDS

Re: Własna działalność i własne autko - Warto czy nie?

Post autor: Dychu » 28 gru 2017, o 22:45

Zdjęcia znam już na pamięć ale w żadnym nie widziałem drzwi kontenerowych :-). Wysokość i skrzynię jasne, rolldach jasne i burtofirany chociaż mi wystarczy jedna nie jakaś tam burtofirana tylko prawdziwa firana :-). Teraz załapałem, dzięki wielkie za info. Powiedz jeszcze tylko czym się różni S18 od S21 i wszystko mamy klarowne :-).

Awatar użytkownika
detectivus
Użytkownik
Użytkownik
Posty:164
Rejestracja:27 lis 2016, o 14:00
Samochód:Iveco Daily Hi-Matic
Uprawnienia:B+E, C
Lokalizacja:Wołomin

Re: Własna działalność i własne autko - Warto czy nie?

Post autor: detectivus » 28 gru 2017, o 23:20

Drzwi nie widzisz bo są w chłodni :-) Będą dopiero w nowym aucie, tu masz w niebieskim plandekę zwykłą, a w antracytowej masz plandekę zwijaną na sprężynach.
Co do rolldachu to opłaca się go brać tylko przy firanie dwustronnej ponieważ jego mechanizm pracuje na górnej części szyny od firany. Ale jak już wspomniałem - jest on niekonieczny.
Oznacza to moc, generalnie kodowanie wygląda tak: dwie cyfry oznaczają Dmc przeznaczenia, litera to koła osi tylnej - Single lub Couple (pojedyncze - podwójne), kolejne dwie cyfry to pierwsze cyfry mocy silnikam Dalsze dodatkowe znaki to np. V-furgon, A8-automat, D-podwojna kabina, P-fabryczna pneumatyka tylnej osi, itd...

Awatar użytkownika
Dychu
Użytkownik
Użytkownik
Posty:753
Rejestracja:21 cze 2017, o 11:44
Samochód:Master Wejkama
Uprawnienia:B,C,C+E, ADR, HDS

Re: Własna działalność i własne autko - Warto czy nie?

Post autor: Dychu » 29 gru 2017, o 07:57

Dzięki wielkie, teraz mogę być doradcą w Iveco na etacie :-). Dokładnie to wszystko sprecyzowałeś i teraz pewnie zarówno ja jak i reszta, może spokojnie wybrać Ivonke i już wie jaka i co oznaczają symbole. czyli s21 to wzmocniony silnik 210 koni, taaki jak najbardziej lubię i takim popylałem w wersji 70 więc wiem co może i jak się zachowuje :-).

ODPOWIEDZ

Wróć do „Pytania i odpowiedzi”