Własna działalność
Witam. Na wstępie chciałem powiedzieć, że niedługo mam zamiar założyć własną działalność, wziąć busa w leasing i samemu jezdzić. Wiem, że może rzucam sie na głęboką wodę, bo powinienem pewnie nabrać pierw doświadczenia, ale jednak zostane przy swoim Chciałbym otrzymać pewne wskazówki, rady na co mam uważać, czego przestrzegać i jak sie do tego zabrać. Informacje jak to wygląda w praktyce oraz czy jest to opłacalne. Z góry dziękuje za wszystkie odpowiedzi.
Pozdrawiam! Szerokości !
Pozdrawiam! Szerokości !
- jarekvolvo
- Moderator
- Posty:917
- Rejestracja:21 lis 2015, o 21:22
- Samochód:Transit,Master,Ducat
- Uprawnienia:AB
Re: Własna działalność
Myślę, że warto tu zachować pewną kolejność..
1 - poznać rynek, rozpoznać możliwości, czyli - u kogo, gdzie i za ile można dostać ładunki, wybrać się nawet osobiście do kilku firm - a nuż trafi się coś niszowego - leki, gabaryty etc., Giełda - marnie widzę...
2 - po wystarczająco dłuuugim czasie - założyć firmą - mając w rezerwie dość środków, by w razie problemów móc egzystować przynajmniej przez pół roku... .
3 - dopiero pt tym rozglądać się za leasingiem - bo być może wcześniej weźmiesz plandekę, a tu okaże się, że możesz mieć kontrakt na chłodnię... .
Mimo wszystko - mimo Twego zapewnienia, że "zostajesz przy swoim" - i chwała Ci za to - to jednak myślę, że powinieneś co najmniej rok pojeździć u kogoś tak, aby zwyczajnie poznać realia tej roboty. Bo powtarzam do znudzenia - kierowca "na busie" to nie jest zawód - to jest STAN UMYSŁU - i mówię to najzupełniej poważnie -a jaki to stan - okazuje się dopiero po roku lub dłużej jazdy.... .
1 - poznać rynek, rozpoznać możliwości, czyli - u kogo, gdzie i za ile można dostać ładunki, wybrać się nawet osobiście do kilku firm - a nuż trafi się coś niszowego - leki, gabaryty etc., Giełda - marnie widzę...
2 - po wystarczająco dłuuugim czasie - założyć firmą - mając w rezerwie dość środków, by w razie problemów móc egzystować przynajmniej przez pół roku... .
3 - dopiero pt tym rozglądać się za leasingiem - bo być może wcześniej weźmiesz plandekę, a tu okaże się, że możesz mieć kontrakt na chłodnię... .
Mimo wszystko - mimo Twego zapewnienia, że "zostajesz przy swoim" - i chwała Ci za to - to jednak myślę, że powinieneś co najmniej rok pojeździć u kogoś tak, aby zwyczajnie poznać realia tej roboty. Bo powtarzam do znudzenia - kierowca "na busie" to nie jest zawód - to jest STAN UMYSŁU - i mówię to najzupełniej poważnie -a jaki to stan - okazuje się dopiero po roku lub dłużej jazdy.... .
- niedzwiedz123
- Użytkownik
- Posty:160
- Rejestracja:27 lut 2016, o 12:02
Re: Własna działalność
Popieram przedmowce. Po 2-3 miechach bedziesz mial juz bardzo duzo informacji, bardziej lub mniej szczegolowych. Po roku natomiast bedziesz juz doskonale wiedzial ile musisz miec pieniedzy ,,dodatkowych" (wlasnych lub z kredytu) i generalnie bedziesz gotowy teoretycznie i praktycznie do kupna oraz prowadzenia wlasnego busa. Zycze Ci wszystkiego najlepszego, ale zobacz ile busow kilkumiesiecznych jest na allegro, bo ,,ktos chcial sie rzucic na gleboka wode" i nasluchal sie jakie to wspaniale zrodlo dochodu. W tej pracy nie ma co sie spieszyc mimo ogolno przyjetych zasad.
Re: Własna działalność
Wiadomo, ze pierw lepiej poznac to a pozniej isc na swoje. Przekonac sie jak to jest a dopiero potem ppdejmowac decyzje czy warto i chyba tak zrobie. Musze przemyslec to na.spokojnie . ale dzieki za rady
Re: Własna działalność
A ja uważam że nie nadajesz się do tego bo jesteś za leniwy. Zabierasz się za własne biznesy a nie chce Ci się pogrzebać na forum i przejrzeć temat który był wałkowany setki razy. Chciałbyś żeby ktoś podał Ci na tacy całe info. Zapytaj o to czego tu nie ma lub nikt inny nie pytał. Sorry ale taka prawda, życzę Ci wszystkiego dobrego ale niestety skazuję na porażkę.
Re: Własna działalność
No ja uważam inaczej. Wole mieć wszystko w pigułce, u siebie pod ręką. Kiedy o czymś zapomne, będę mógł szybko i sprawnie znowu sprawdzić, a nie szukać kolejny raz postów na forum. Czas to pieniądz podobno A jeżeli oceniasz mnie i mówisz, że nie nadaje sie do tego biznesu ponieważ dodałem nowy post, a nie szperałem no to coś nie tak. Ale każdy ma prawo mieć własne zdanie Pozdrawiam i życze wszystkiego dobrego
- niedzwiedz123
- Użytkownik
- Posty:160
- Rejestracja:27 lut 2016, o 12:02
Re: Własna działalność
Rowniez uwazam, ze nie ma nic zlego w podaniu komus wszystkiego na tacy. Kwestia tego, co z tym dana osoba zrobi. Nie przejmuj sie, to forum ma to do siebie, ze jak jakis busiarz ma zly dzien, to dowali komus (najlepiej nowemu) w internetach i juz sie czuje lepiej Tutaj z jednej wypowiedzi przepowiedza Ci w ktorym rynsztoku skonczysz, kto bedzie r*chal Twoja matke, babke i psa oraz za jaka partia jestes...
Przemysl sobie wszystko na spokojnie. Z doswiadczenia wiem, ze raczej kazdy kierowca z wlasnym autem powie Ci, ze najlepiej jest najpierw popracowac chwile u kogos, zeby wiedziec co sie z czym je. Szerokiej
Przemysl sobie wszystko na spokojnie. Z doswiadczenia wiem, ze raczej kazdy kierowca z wlasnym autem powie Ci, ze najlepiej jest najpierw popracowac chwile u kogos, zeby wiedziec co sie z czym je. Szerokiej
Re: Własna działalność
Nie widze nic przeciwko aby zacząc pierw jezdzic dla kogos. Jednak mieszkam w okolicach Suwalk. Jest malo ogloszen, a jezeli cos sie znajdzie to szukają z doswiadczeniem. Jezdzilem troche mniejszym busem i wozilem towar do sklepu z hurtowni, jednak nie mam tego udokumentowanego. I wlasnie dlatego zrodzil mi sie pomysl by otworzyc cos swojego. A co do takich lludzi co od razu wiedzą wszystko o wszystkich to niestety w kazdym srodowisku ktos sie taki znajdzie. Nie ma co patrzec na takich. Kulturalnie odpowiedziec i dalej robic swoje! Szerokosci!;)
Re: Własna działalność
Zajrzyj na ten wątek za rok i opowiedz jak prężnie działa Twoja firma, wtedy pogadamy, tym czasem życzę wszystkiego dobrego.tuja pisze:Nie widze nic przeciwko aby zacząc pierw jezdzic dla kogos. Jednak mieszkam w okolicach Suwalk. Jest malo ogloszen, a jezeli cos sie znajdzie to szukają z doswiadczeniem. Jezdzilem troche mniejszym busem i wozilem towar do sklepu z hurtowni, jednak nie mam tego udokumentowanego. I wlasnie dlatego zrodzil mi sie pomysl by otworzyc cos swojego. A co do takich lludzi co od razu wiedzą wszystko o wszystkich to niestety w kazdym srodowisku ktos sie taki znajdzie. Nie ma co patrzec na takich. Kulturalnie odpowiedziec i dalej robic swoje! Szerokosci!;)