Ładowność busa.
Panowie, jestem tu nowy i mam pytanie.
Wszyscy piszą, że busy są notorycznie przeładowane, a że niedługo jadę pierwszy raz w trasę, mam pytanie kto płaci mandaty i kary za przeładunek? Jeszcze nie rozmawiałem o tym z moim przyszłym szefem i pewnie będzie mi wciskał żebym się niczym nie przejmował. Więc jak to jest? Mogę się nie zgodzić na przeładowanie? Ile ładowności mają Wasze busy? I ile w nich wozicie? Ile można BEZPIECZNIE w nich przewozić?
Dodam, że będe jeździł boxerem albo masterem 8palet chyba.
Wszyscy piszą, że busy są notorycznie przeładowane, a że niedługo jadę pierwszy raz w trasę, mam pytanie kto płaci mandaty i kary za przeładunek? Jeszcze nie rozmawiałem o tym z moim przyszłym szefem i pewnie będzie mi wciskał żebym się niczym nie przejmował. Więc jak to jest? Mogę się nie zgodzić na przeładowanie? Ile ładowności mają Wasze busy? I ile w nich wozicie? Ile można BEZPIECZNIE w nich przewozić?
Dodam, że będe jeździł boxerem albo masterem 8palet chyba.
Re: Ładowność busa.
Nie tylko możesz, ale i powinieneś.Mogę nie zgodzić się na przeładowanie?
Przeładowywanie pojazdów jest nielegalne. Do tego zwiększa patologię i psuje rynek.
I to powinno zamknąć temat... Ale pewnie nie zamknie
- jarekvolvo
- Moderator
- Posty:917
- Rejestracja:21 lis 2015, o 21:22
- Samochód:Transit,Master,Ducat
- Uprawnienia:AB
Re: Ładowność busa.
No, heh - raczej nie zamknie...
Ducato chłodnia do leków, dwa agregaty - na pusto waży 3300 kg. I to w kiepskiej ( cienkiej ) zabudowie...
Zostaje 200 kg na ładunek.. . "Z konieczności" załadowany "musi" ważyć więcej... - w granicach przyzwoitości ofkors.. .
Ducato chłodnia do leków, dwa agregaty - na pusto waży 3300 kg. I to w kiepskiej ( cienkiej ) zabudowie...
Zostaje 200 kg na ładunek.. . "Z konieczności" załadowany "musi" ważyć więcej... - w granicach przyzwoitości ofkors.. .
Re: Ładowność busa.
Co mi za takie coś grozi?
Re: Ładowność busa.
No i póki nie dojdziemy do tego, że "granicą przyzwoitości" jest dopuszczalna ładownosć pojazdu, to ta patologia będzie trwać.jarekvolvo pisze: No, heh - raczej nie zamknie...
Ducato chłodnia do leków, dwa agregaty - na pusto waży 3300 kg. I to w kiepskiej ( cienkiej ) zabudowie...
Zostaje 200 kg na ładunek.. . "Z konieczności" załadowany "musi" ważyć więcej... - w granicach przyzwoitości ofkors.. .
W skrajnym przypadku kiedy na przykład spowodujesz wypadek najeżdżając komuś na tył to więzienie, a jeśli firma ubezpieczeniowa wykorzysta przeładowanie pojazdu jako pretekst do odmowy wypłacenia odszkodowania ("użytkowanie pojazdu niezgodne z przeznaczeniem") to również płacenie do końca życia renty pasażerom samochodu na który najechałeś, powodując u nich kalectwo.daastom pisze:Co mi za takie coś grozi?
#truestory, była taka głośna sprawa w Wielkiej Brytanii parę lat temu.
- Zoltek
- Użytkownik
- Posty:77
- Rejestracja:28 paź 2016, o 17:41
- Samochód:Renault Master
- Firma:ZolTrans
- Uprawnienia:T,B,B+E,C,C+E,KK,KO
- Lokalizacja:małopolskie
- Kontakt:
Re: Ładowność busa.
Odpowiadając na pytanie ile faktycznie jest ładowności na busie odpowiem, że to zależy od wielu czynników. Natomiast rzeczywista ładowność to nie jest ta którą często busy mają wbitą w dowód rejestracyjny. U mnie Master 2016 w DR ma 1100 kg a w rzeczywistości tylko 900 kg. Spedycja nie wierzyła ale jak dostali protokół z ważenia samochodu na pusto to przestali się rzucać.
Re: Ładowność busa.
W skrajnym przypadku kiedy na przykład spowodujesz wypadek najeżdżając komuś na tył to więzienie, a jeśli firma ubezpieczeniowa wykorzysta przeładowanie pojazdu jako pretekst do odmowy wypłacenia odszkodowania ("użytkowanie pojazdu niezgodne z przeznaczeniem") to również płacenie do końca życia renty pasażerom samochodu na który najechałeś, powodując u nich kalectwo.daastom pisze:Co mi za takie coś grozi?
#truestory, była taka głośna sprawa w Wielkiej Brytanii parę lat temu.[/quote]
Masz 100% racji, ale nie sądzę, że w razie wypadku policja wezwie mobilną wagę, pozbiera wszystko do kupy i sprawdzi komisyjnie i z protokołem ile to ważyło przed wypadkiem. Winę trzeba udowodnić.
A mam nadzieje, że nikt nie będzie mi kazał wieść 3 ton. Co będzie na oko widać, że za dużo.
Podobno standardowe przeładowania są około 200kg. Chyba jednak zrezygnuję. Ale zapytam ponownie, jaka kara finansowa za to grozi i kto ją płaci, kierowca, czy właściciel.
Pozdrawiam
- Zoltek
- Użytkownik
- Posty:77
- Rejestracja:28 paź 2016, o 17:41
- Samochód:Renault Master
- Firma:ZolTrans
- Uprawnienia:T,B,B+E,C,C+E,KK,KO
- Lokalizacja:małopolskie
- Kontakt:
Re: Ładowność busa.
Sprawa jest trudna dlatego, że szef powie do Ciebie przy podpisaniu umowy "nic sie nie martw mandaty za przeładowania płacę ja a Ty masz gonić i zarabiać". Niby fajnie ale jak przyjdzie co do czego to szef może się wypiąć i stwierdzić, że nigdy nic takiego nie mówił. W kraju jak złapie Cię ITD i jesteś przeładowany to odpowiadasz Ty jako kierowca i Ty płacisz mandat. Dodatkowo nadmiar trzeba przeładować na inny pojazd. Nie wiem jak jest w innych krajach bo nie miałem i nie chcę mieć okazji przekonać się ile to kosztuje. Kwoty nie są małe i raczej nie warto się w to pakować. Parę lat temu znajomy opowiadał, że za przeładowanie busa o 60 kg dostał 200€ czyli wyjazd zrobił za free. Po tym wydarzeniu powiedział, że nie ładuje więcej niż może bo on nie pp to zaczął biznes żeby do niego dokładać. Ile prawdy w wysokości tego mandatu to nie wiem ale nawet gdyby był o połowę niższy to 100€ i tak jest niezłą kwotą.
- Wolf
- Moderator
- Posty:1636
- Rejestracja:18 lis 2013, o 11:18
- Samochód:Fiat Ducato
- Firma:PHU
- Uprawnienia:B
- Lokalizacja:Zachodniopomorskie
Re: Ładowność busa.
Nie ma czegoś takiego jak standardowe przeładowania, technicznie temat realnej ładowności mamy określony, u okupanta można w miarę bezpiecznie się czuć przy przeładowaniu auta ale nie więcej niż o 20% DMC, czyli jeśli aut na wadze przekroczy 4200kg, robią się problemy, poniżej płacisz i jedziesz dalej. Technicznie jako kierowca możesz się zgodzić albo nie na podjęcie ciężkiego ładunku, kolejna kwestia to fakt, że na aucie które ma realnie 600 kg ładowności po załadunku 1800kg wyglądało ono normalnie, a jest bez poduszek, rozmieszczenie ładunku robi swoje. Niby dla czego kierowca ma płacić z własnej kieszeni mandat za przeładowanie auta? Każde podejrzenie że coś jest nie tak powinno być zgłoszone.
Ale ostatecznie ty jako kierowca decydujesz czy jedzie przeciążonym, autem czy też nie. Za wszelkie konsekwencje szkody powstałej podczas takiego transportu, odpowiadasz niestety ty jako kierowca, i żadnymi argumentami nikogo nie przekonasz że ktoś ciebie zmusił do jazdy.
Ale ostatecznie ty jako kierowca decydujesz czy jedzie przeciążonym, autem czy też nie. Za wszelkie konsekwencje szkody powstałej podczas takiego transportu, odpowiadasz niestety ty jako kierowca, i żadnymi argumentami nikogo nie przekonasz że ktoś ciebie zmusił do jazdy.
Re: Ładowność busa.
Można np. zobaczyć co jest wpisane w CMR, następnie sprawdzić wagę jednego opakowania i policzyć pudełka. Albo (jak było w tym przypadku) zwyczajnie policzyć ile baniaczków wala się na pace i pomnożyć przez to, ile litrów płynu było w jednym.daastom pisze:Masz 100% racji, ale nie sądzę, że w razie wypadku policja wezwie mobilną wagę, pozbiera wszystko do kupy i sprawdzi komisyjnie i z protokołem ile to ważyło przed wypadkiem. Winę trzeba udowodnić.
Naprawdę, przez pewien czas tłumaczyłem dla policji brytyjskiej (jako student imałem się różnych prac to i liznąłem wszystkiego po trochu) i zdziwiłbyś się, jak często spotyka się polskich kierowców, którzy nie spodziewali się, że akurat ich złapią, albo że coś im się przytrafi. Lepiej zarobic mniej, a nie mieć problemów.