Ku..wa, czy w którymś momencie Magik95 stwierdził że pracodawca coś od niego chce, to są czyste jego domysły i gdybania, czy to naprawdę tak wiele przeczytać treść ze zrozumieniem.Vantastic pisze:Czyli dziad może oszukiwać pracownika na każdym kroku a pracownik ma podwinąć ogon i grzecznie płacić za swoje błędy. Mało że chłopak jeździ za pół darmo, ma płacone pod stołem i zapewne na umowę zlecenie albo inny badziew to jeszcze ma płacić za uszkodzenie narzędzia pracy które i tak jest ubezpieczone? Niech chłopak robi jak uważa to jego sprawa i jego pieniądze ale ja bym nie zapłacił ani grosza. Jak by był pijany czy tam coś innego to inna sprawa, ale założę się że był goniony z A do B i zmęczenie i pośpiech wzięło górę. Sam niech się wini. Nie ma co debatować, dziad musi się liczyć z takimi sytuacjami.
Wypadki.
- Wolf
- Moderator
- Posty:1636
- Rejestracja:18 lis 2013, o 11:18
- Samochód:Fiat Ducato
- Firma:PHU
- Uprawnienia:B
- Lokalizacja:Zachodniopomorskie
Re: Wypadki.
To już raczej od szefa zależy jak Cię podliczy. Dobrze by było jakbyś w UK na miejscu dowiedział się jak tam wygląda załatwianie spraw z odszkodowaniem.
Pozdrawiam!
Pozdrawiam!