Renault Mascott - za i przeciw

[PodLy]

Witam wszystkich,

Proszę o informację na temat tego auta, jakie Wy macie/ mieliście z nim doświadczenia?

Przymierzam się do zakupu tego auta ale mało informacji o tym aucie znalazłem w necie.
Wiem, że silnik są z Nissana, DXI. Jak jest z dostępnością części do tego auta i cenami w porównaniu do innych dostawczaków?
Na pewno spalanie nie jest zaletą tego auta, za to ładowność i i wytrzymałość tak.
Chciałbym jednak zorientować się jakie inne wady ma to auto, szczególnie jeśli chodzi o silnik i podzespoły, których nie ma dostępnych w takiej ilości jak do mastera.

Uprzedzając pytania - celuje w Mascotta ponieważ auto ma jeździć pod spedycją po PL i mam już zabudowe do tego auta (5,2 2,5 szeroka 2,5 wysoka).
Ze względu na rozstaw ramy, pod uwagę biore Renault.
Ze względu na rozmiar paki - Mascott. Paka podeszłaby również na Iveco, jednak biorąc pod uwagę te dwa auta, raczej jestem za Mascottem.
Chyba, że występują inne "większe dostawczaki" ?

Z góry dziękuje za konstruktywne opinie.

[Junior]

Kolega miał mascoty i poza przeglądami nic się nie działo a co do dostępności części też bez tragedii. Jedyna wada to policja oraz ITD bo z ładownością na poziomie 500kg był zawsze przeładowany. Teraz ma cztery many solówki oraz trzy ducata 130 i jak to mówi może spać spokojnie.

[orys]

Znajomy dawno, dawno temu mial taki zestaw Mascott (bodajze DMC 5 ton) i przyczepa. Bardzo sobie chwalil, bo znacznie wiecej na to mogl wladowac legalnie niz na 7.5 tonowa ciezarowke.

Jesli chcesz to zarejestrowac na 3.5t i wozic tym towar, to to sie mija z celem, chyba ze wozisz chrupki kukurydziane albo nadmuchane baloniki z helem

[wuju]

Mascott pod względem spalania i masy auta to duży minus natomiast pod względem wytrzymałości na przeładunek i ogólnej trwałości plus. Zawieszenie przednie dużo bardziej wytrzymałe niż w Iveco. Co do dostępności części nie ma najmniejszego problemu ceny też na akceptowanym poziomie dużo części pochodzi od Iveca.