spedycja - zagadnienia ogólne

W tym dziale znajdziesz poradniki związane m.in z prawidłowy zabezpieczeniem ładunku, bezpieczeństwem podczas ładunku itp.
Awatar użytkownika
lechia
Użytkownik
Użytkownik
Posty:9
Rejestracja:28 wrz 2018, o 14:55
Samochód:?
Firma:Własna
Uprawnienia:B
spedycja - zagadnienia ogólne

Post autor: lechia » 3 paź 2018, o 13:54

Cześć,
Ponieważ to moje początki, chętnie słucham Waszych porad i opinii.
Zaczynam przygodę z "najcięższą branżą świata". Mam doświadczenie w biznesie, ale w innych branżach.

Potrzebuję opinii na temat waszego modelu biznesowego. Chodzi o Waszego klienta. Od czego zaczynaliście i jak w czasie się to zmieniało.
Oczywiście wyobrażam sobie, że bezpośredni kontakt z klientem jest najkorzystniejszy, ale też widzę tego wady.
Na dziś wyjeżdża ode mnie jedno auto. W zależności od matematyki chciałbym mieć więcej aut.

Jeśli źle myśle, to naprostujcie mnie - odnoszę wrażenie, że na start jestem zależny od firmy spedycyjnej. Nie uda mi się od początku w 100% zagospodarować auta u klienta końcowego. Mają mikro flote nie chciałbym być uzależniony od jednego klienta. Z dnia na dzień można mieć spory problem.

Inną kwestią jest zdobycie doświadczenia - o to chyba łatwiej podpinając się pod spedycje i śmigać.

Jeśli spedycja to temat jakości firm.. Zapisy w umowach, złe praktyki spedycji, różne stawki, płynność finansowa - to sprawia, że z pozoru łatwa decyzja wyboru stała się ciężką. Jak to ugryźć? Na co uważać w umowach?

Za pomoc z góry dziękuję - obiecuje się również dzielić swoimi doświadczeniami i spostrzeżeniami.

Awatar użytkownika
BoberKSG
Posty:311
Rejestracja:15 lis 2017, o 10:14
Samochód:Renault Master 10EP
Uprawnienia:A,B,C+E,ADR
Lokalizacja:Górny Śląsk

Re: spedycja - zagadnienia ogólne

Post autor: BoberKSG » 4 paź 2018, o 11:21

Cześć,
spedycji na poczatek potrzebujesz przede wszystkim do ubezpieczenia przewozonego towaru. Ja tak zaczynałem. Wolałem mniej zarobić, ale mieć pewność że krok po kroku dojde do zamierzonego pułapu.
Klient tu odgrywa niesamowicie ważną rolę, co jest oczywiste. Warto mieć swoich klientów rzecz jasna, dla mnie to podstawa na start. Jeśli Ci się nie udaje powiedzmy na giełdzie, to wiesz że choćby raz na jakiś czas ktoś da Ci "robote".
Dla mnie osobiście definicja DOBREJ spedycji to oprócz oczywiście przejrzystych warunków, wyplacalnosci to jeszcze udzielanie porad,
sporządzanie dokumentacji transportowej,
nadanie przesyłki na środek transportu wraz z dokumentacją transportową, odprawa celna (bardzo wazna kwestia)
Spedytor organizując cały ten "proces", staje się odpowiedzialny za wykonanie na rzecz przesyłki:
przewozu, załadunku, wyładunku, przeładunku.
To wszystko oczywiście w skrócie. Dobry kontakt na lini kierowca-spedycja/spedytor jest nie mniej ważny jak planowanie trasy przez samego kierowcę. Jednak wśród spedycji jest tyle chwastów, wśród spedytorow tylu debili, że na chwilę obecną dobra relacja na tych plaszczyznasz to niemal przeżytek.
Chwyć jednego, dwóch klientów za rogi i to Ci w zupełności na dzień dobry wystarczy. W miarę nabywanego doświadczenia pomyśl o "dwudaniowym obiedzie z deserem"
Nigdy nie jedź szybciej niż Twój Anioł Stróż może lecieć ..

Awatar użytkownika
Wolf
Moderator
Moderator
Posty:1635
Rejestracja:18 lis 2013, o 11:18
Samochód:Fiat Ducato
Firma:PHU
Uprawnienia:B
Lokalizacja:Zachodniopomorskie

Re: spedycja - zagadnienia ogólne

Post autor: Wolf » 4 paź 2018, o 13:12

lechia pisze:Cześć,
Ponieważ to moje początki, chętnie słucham Waszych porad i opinii.
Zaczynam przygodę z "najcięższą branżą świata". Mam doświadczenie w biznesie, ale w innych branżach.

Potrzebuję opinii na temat waszego modelu biznesowego. Chodzi o Waszego klienta. Od czego zaczynaliście i jak w czasie się to zmieniało.
Oczywiście wyobrażam sobie, że bezpośredni kontakt z klientem jest najkorzystniejszy, ale też widzę tego wady.
Na dziś wyjeżdża ode mnie jedno auto. W zależności od matematyki chciałbym mieć więcej aut.

Jeśli źle myśle, to naprostujcie mnie - odnoszę wrażenie, że na start jestem zależny od firmy spedycyjnej. Nie uda mi się od początku w 100% zagospodarować auta u klienta końcowego. Mają mikro flote nie chciałbym być uzależniony od jednego klienta. Z dnia na dzień można mieć spory problem.

Inną kwestią jest zdobycie doświadczenia - o to chyba łatwiej podpinając się pod spedycje i śmigać.

Jeśli spedycja to temat jakości firm.. Zapisy w umowach, złe praktyki spedycji, różne stawki, płynność finansowa - to sprawia, że z pozoru łatwa decyzja wyboru stała się ciężką. Jak to ugryźć? Na co uważać w umowach?

Za pomoc z góry dziękuję - obiecuje się również dzielić swoimi doświadczeniami i spostrzeżeniami.
Czytam i nie do końca rozumiem czy pytasz się jako przewoźnik, czy jako załadowca a może jako pośrednik-spedycja ? Wydaje mi się że jako przewoźnik, ale jakoś to za bardzo jest zamaskowane

Awatar użytkownika
lechia
Użytkownik
Użytkownik
Posty:9
Rejestracja:28 wrz 2018, o 14:55
Samochód:?
Firma:Własna
Uprawnienia:B

Re: spedycja - zagadnienia ogólne

Post autor: lechia » 4 paź 2018, o 17:29

Wolf, faktycznie nie napisałem jasno. Prowadzę firmę od dobry paru lat. Są to inne branże.
Dziś zaczynam od jednego busa. Jeśli matematyka zagra będę systematycznie rozbudowywał flotę.
Bober KSG, Dziękuję :)

ODPOWIEDZ

Wróć do „Poradniki”