Zaparowane okulary
Wchodząc z dworu do pomieszczenia, mam zaparowane okulary. Czym je czyścić, aby uniknąć tego kłopotu? Szybkie przetarcie chusteczką powoduje pomazanie.. I tak w kółko. Czym czyścić okulary, aby nie parowały? Macie jakiś sposób?
- mazuer
- Użytkownik
- Posty:90
- Rejestracja:7 sty 2018, o 11:44
- Samochód:Iveco Daily
- Firma:Iveco
- Uprawnienia:A, B, C, C+E
Re: Zaparowane okulary
Sposobów jest wiele. Spróbuj wyczyścić szkła pianką do golenia i bardzo dokladnie wypolerować.. Sama ostatnio również używam płynu do naczyń do czyszczenia (dobrze doczyszcza). Okularów używam tylko do czytania więc nie wiem jak to działa ale mąż tak czyści w zimnych porach roku.
Ponoć pomagają rózne płyny do czyszczenia, które mozesz dostać w sklepach optycznych. Aczkolwiek sama nie używałam tak wieć nie mogę na ich temat wiele napisac.
https://aurum-optics.pl/_blog/37-Zaparo ... adzic.html
Ponoć pomagają rózne płyny do czyszczenia, które mozesz dostać w sklepach optycznych. Aczkolwiek sama nie używałam tak wieć nie mogę na ich temat wiele napisac.
https://aurum-optics.pl/_blog/37-Zaparo ... adzic.html
Re: Zaparowane okulary
Czy rozważałeś opcję soczewek?
Re: Zaparowane okulary
Soczewki sobie daruj. Nie sa tak dobre jak producenci soczewek i akcesoriow do soczewek to reklamuja, do pracy w warunkach przemyslowych, zapyleniu, tam gdzie nie ma dostepu do czystej biezacej wody soczewki sie nie nadaja. W wodzie z baniaka zawsze sa jakies bakterie i przy manipulowaniu soczewkami idzie je przeniesc na oko, nawet jak pozniej rece sie oplucze plynem do soczewek, a z kolei plyny do dezynfekcji zawieraja bitrex ktry jest silnie drazniacy, bitrex nie paruje tak latwo jak aklohol - pozostaje na rekach. To wlasnie bitrex ma gorzki smak, i go czuc nawet jak po godzinie od dezynfekcji dotknie sie palcem jezyka.
Mialem soczewki z powodu glupich przepisow - byl zakaz pracy na wysokosci w okularach. I w warunkach przemyslowych soczewki sie nie sprawdzaja. Czesto niewielkie ilosci pylu dostaja sie pod soczkewke wraz z lzami i draznia rogowke. Szczegolnie jak jest to leki pyl wloknisty jak pyl drzewny, papierniczy. W Polsce byl glupi przepis ze nie dawali badan wykokoszciowych w okularach, w innych krajach jest zakaz pracy w soczewkach na wysokosci - gdyz w soczewkach jest znacznie wieksze ryzyko podraznien i jak oczy zaczna lzawic to nie widzi sie nic, a w okularach nawet jak sie je zgubi to majac szkla -4 widzi sie niewyraznie ale na tyle zed jest sie samemu w stanie zejsc z rusztowania.
Ponadto soczewki sa drogie - na miesiac koszt soczewek, plynow to ponad 500zl. Ponadto plyn i soczewki musza byc trzymane w okreslonym zakresie temperatur - w busie poza wiosna i jesienia jest to nieosiagalne. Majac soczewki i tak musisz mies w pojezdzie okulary - nieraz np. pyl podrazni oko, tak ze zacznie lzawic i soczewka wypadnie, dopoki jest podraznienie nie ma sensu zakladac nastepnej. Podobnie jak pojawia sie objawy podraznienia oka i one nie ustepuja - konieczna jest wizyta u lekarza. Za granica moze to byc znacznie utrudnione lub niemozliwe a ponadto moze byc problem z dogadaniem sie z lekarzem - bariera jezykowa, w kwestii medycznej porozumienie musi byc pewne i jednoznaczne. Soczewki wymagaja zachowania znacznego rezimu higienicznego przy manipulowaniu nimi - zakladanie, zdejmowanie, przechowywanie, a temperatira plynu przy tych czynnosciach powinna byc pokojowa. Pojemnik na soczewki powinien byc wymieniany wraz z kompletem soczewek (nie zadziej niz co 2 tygodnie), plyn po otwarciu musi byc zuzyty zgodnie z tym co jest podane w ulotce. Najczesciej po otwarciu plyn jest wazny 3 miesiace. Jesli plyn zostanie zanieczyszczony nawet jak jest to dotkniecie czegokolwiek koncowka butelki - to jest do wyrzucenia gdyz plyn zanieczyszczony traci sterylnosc i moze poprzez niego nastapic zakazenie oczu bakteriami.
Mialem soczewki z powodu glupich przepisow - byl zakaz pracy na wysokosci w okularach. I w warunkach przemyslowych soczewki sie nie sprawdzaja. Czesto niewielkie ilosci pylu dostaja sie pod soczkewke wraz z lzami i draznia rogowke. Szczegolnie jak jest to leki pyl wloknisty jak pyl drzewny, papierniczy. W Polsce byl glupi przepis ze nie dawali badan wykokoszciowych w okularach, w innych krajach jest zakaz pracy w soczewkach na wysokosci - gdyz w soczewkach jest znacznie wieksze ryzyko podraznien i jak oczy zaczna lzawic to nie widzi sie nic, a w okularach nawet jak sie je zgubi to majac szkla -4 widzi sie niewyraznie ale na tyle zed jest sie samemu w stanie zejsc z rusztowania.
Ponadto soczewki sa drogie - na miesiac koszt soczewek, plynow to ponad 500zl. Ponadto plyn i soczewki musza byc trzymane w okreslonym zakresie temperatur - w busie poza wiosna i jesienia jest to nieosiagalne. Majac soczewki i tak musisz mies w pojezdzie okulary - nieraz np. pyl podrazni oko, tak ze zacznie lzawic i soczewka wypadnie, dopoki jest podraznienie nie ma sensu zakladac nastepnej. Podobnie jak pojawia sie objawy podraznienia oka i one nie ustepuja - konieczna jest wizyta u lekarza. Za granica moze to byc znacznie utrudnione lub niemozliwe a ponadto moze byc problem z dogadaniem sie z lekarzem - bariera jezykowa, w kwestii medycznej porozumienie musi byc pewne i jednoznaczne. Soczewki wymagaja zachowania znacznego rezimu higienicznego przy manipulowaniu nimi - zakladanie, zdejmowanie, przechowywanie, a temperatira plynu przy tych czynnosciach powinna byc pokojowa. Pojemnik na soczewki powinien byc wymieniany wraz z kompletem soczewek (nie zadziej niz co 2 tygodnie), plyn po otwarciu musi byc zuzyty zgodnie z tym co jest podane w ulotce. Najczesciej po otwarciu plyn jest wazny 3 miesiace. Jesli plyn zostanie zanieczyszczony nawet jak jest to dotkniecie czegokolwiek koncowka butelki - to jest do wyrzucenia gdyz plyn zanieczyszczony traci sterylnosc i moze poprzez niego nastapic zakazenie oczu bakteriami.
Re: Zaparowane okulary
Jeśli bardzo Ci to przeszkadza, rozważ zmianę na soczewki