Zawsze coś musi się schrzanić...

O wszystkim i o niczym
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Wolf
Moderator
Moderator
Posty:1633
Rejestracja:18 lis 2013, o 11:18
Samochód:Fiat Ducato
Firma:PHU
Uprawnienia:B
Lokalizacja:Zachodniopomorskie
Re: Zawsze coś musi się schrzanić...

Post autor: Wolf » 19 lip 2018, o 18:34

Ku..a mać, w poniedziałek wracałem z DK, chciałem przyoszczędzić i wyliczyłem że dociągnę do kraju, 12 km od granicy a 14 od CircleK zabrakło mi paliwa, zalałem z rezerwowych piątek 11l, i bez efektu auto nie odpaliło, a że było to tuz przed północą zerowy ruch, ściągnąłem kolegę po siebie, zaciągnęliśmy auto na pompę, zalałem, nadal nie odpala, na lince też nic, auto zaciągnięte pod dom, dzwonię do lokalnych mechaników mówię co i jak, i oczywiście tysiące wywodów, że to wtryski poszły się walić, ze pompa się zatarła że za 2-3 dni mogę auto podstawić, wkurzyłem się odkręciłem filtr paliwa, a w nim sama woda, praktycznie zero paliwa, zestresowany że ktoś mi psikusa zrobił, po włączeniu zapłonu paliwo podaje, więc myślę sobie wężyk, bańki i wypompuję paliwo ze zbiornika, ale patrzę ze paliwo podawane jest przez chwilkę, zapaliła się żarówka jak w zaczarowanym ołówku, poskładałem wszystko do kupy, kilka razy włączyłem zapłon na 2-3 min, po czym odplam auto, raz drugi trzeci trzymam na rozruszniku, auto w końcu odpaliło i teraz za każdym razem. I teraz jak skomentować takich fachowców.

Awatar użytkownika
jarekvolvo
Moderator
Moderator
Posty:917
Rejestracja:21 lis 2015, o 21:22
Samochód:Transit,Master,Ducat
Uprawnienia:AB

Re: Zawsze coś musi się schrzanić...

Post autor: jarekvolvo » 20 lip 2018, o 09:02

Heh.. nauczony podobnym doświadczeniem, kiedy wskazówka dochodzi do 1/4 - zawsze szukam pompy.... .
O cudach zalegających dna zbiorników można książki pisać, nawet w młodych autach... .
W Transicie pojawiał się okresowy problem spadku mocy i kłopotach z podawaniem paliwa, zwłaszcza przy niskim poziomie... Auto odwiedziło kilkunastu mechaników, wymienione było wszystko ,co dało się wymienić... .
Wreszcie trafiło do starego majstra emeryta. Ten, nie mówiąc nic, od razu zdjął zbiornik,wsadził wygięty drut, pogmerał chwilę i wyłowił kawał szmaty wielkości chustki do nosa...... . To świństwo pływało sobie swobodnie między przegrodami i co jakiś czas zatykało smok pompy... .

Awatar użytkownika
Wolf
Moderator
Moderator
Posty:1633
Rejestracja:18 lis 2013, o 11:18
Samochód:Fiat Ducato
Firma:PHU
Uprawnienia:B
Lokalizacja:Zachodniopomorskie

Re: Zawsze coś musi się schrzanić...

Post autor: Wolf » 20 lip 2018, o 11:46

jarekvolvo pisze:Heh.. nauczony podobnym doświadczeniem, kiedy wskazówka dochodzi do 1/4 - zawsze szukam pompy.... .
O cudach zalegających dna zbiorników można książki pisać, nawet w młodych autach... .
W Transicie pojawiał się okresowy problem spadku mocy i kłopotach z podawaniem paliwa, zwłaszcza przy niskim poziomie... Auto odwiedziło kilkunastu mechaników, wymienione było wszystko ,co dało się wymienić... .
Wreszcie trafiło do starego majstra emeryta. Ten, nie mówiąc nic, od razu zdjął zbiornik,wsadził wygięty drut, pogmerał chwilę i wyłowił kawał szmaty wielkości chustki do nosa...... . To świństwo pływało sobie swobodnie między przegrodami i co jakiś czas zatykało smok pompy... .
I to jest właśnie różnica między starą szkołą - ludzie z wieloletnim doświadczeniem i praktyką, a młodą szkołą po kursach z komputerem w ręce. Gdzie komputer mówi wymień wtrysk, wymieniają i zdziwieni że nie działa, a stara szkoła odpina przewody paliwowe i je udrożnia. Przykładów takich można by tysiące.

Awatar użytkownika
jarekvolvo
Moderator
Moderator
Posty:917
Rejestracja:21 lis 2015, o 21:22
Samochód:Transit,Master,Ducat
Uprawnienia:AB

Re: Zawsze coś musi się schrzanić...

Post autor: jarekvolvo » 20 lip 2018, o 13:21

Dokładnie - tak samo w "servisie" silnikowym w Łodzi - NIE DA SIE sprawdzić wtrysków... - bo komputerem tylko dawka :!: .
A GDZIE STóŁ PROBIERCZY ?? - ja się pytam !!?? :evil: Gość spojrzał na mnie,jakbym pytał o chomika... :shock: :o

Awatar użytkownika
TROLL
Użytkownik
Użytkownik
Posty:218
Rejestracja:17 sty 2018, o 22:46
Samochód:LR D1 zwany Ciapatym
Firma:KH Distribution sp.O
Uprawnienia:karta rowerowa

Re: Zawsze coś musi się schrzanić...

Post autor: TROLL » 1 wrz 2018, o 14:48

mazuer pisze:Sprawa trochę mało związana z techniką ale również ważna. Mianowicie mam konto firmowe i bank znacznie podwyższył opłaty za jego prowadzenie a nie mam ochoty płacić 15 zł miesięcznie za konto... Czy znacie jakies całkowicie darmowe konto bankowe?
Poniżej link:

https://www.najlepszekonto.pl/ranking-kont-firmowych

Awatar użytkownika
Wolf
Moderator
Moderator
Posty:1633
Rejestracja:18 lis 2013, o 11:18
Samochód:Fiat Ducato
Firma:PHU
Uprawnienia:B
Lokalizacja:Zachodniopomorskie

Re: Zawsze coś musi się schrzanić...

Post autor: Wolf » 1 wrz 2018, o 18:00

jarekvolvo pisze:Dokładnie - tak samo w "servisie" silnikowym w Łodzi - NIE DA SIE sprawdzić wtrysków... - bo komputerem tylko dawka :!: .
A GDZIE STóŁ PROBIERCZY ?? - ja się pytam !!?? :evil: Gość spojrzał na mnie,jakbym pytał o chomika... :shock: :o
U mnie ciąg dalszy, auto niestety nadal fixowało i pojechało do ASO, diagnoza wtryski do wymiany (1250 netto sztuka) + cała reszta, poczekał troszkę na swojego człowiek, przedstawiłem mu temat zajął się tematem wtryski poszły do diagnostyki, do wymiany okazała się jedna szt, wzięta z tej firma za ok 900 netto + koszty diagnostyki wtrysków, wstępnie jakieś szacowali koszt reanimacji aut ana 12 netto, w międzyczasie wyimieniliśmy rozrząd i wiatrak + świece żarową , nibty mamy zamknąć się w 10,5k netto

Awatar użytkownika
jarekvolvo
Moderator
Moderator
Posty:917
Rejestracja:21 lis 2015, o 21:22
Samochód:Transit,Master,Ducat
Uprawnienia:AB

Re: Zawsze coś musi się schrzanić...

Post autor: jarekvolvo » 1 wrz 2018, o 20:52

Ło, matko.... nie wesoło... .
Ja na szczęście mam to z głowy... w poniedziałek odbieram auto w nowej firmie.. na razie nie zapeszam :)

Awatar użytkownika
TROLL
Użytkownik
Użytkownik
Posty:218
Rejestracja:17 sty 2018, o 22:46
Samochód:LR D1 zwany Ciapatym
Firma:KH Distribution sp.O
Uprawnienia:karta rowerowa

Re: Zawsze coś musi się schrzanić...

Post autor: TROLL » 1 wrz 2018, o 22:04

co to będzie ?

Awatar użytkownika
jarekvolvo
Moderator
Moderator
Posty:917
Rejestracja:21 lis 2015, o 21:22
Samochód:Transit,Master,Ducat
Uprawnienia:AB

Re: Zawsze coś musi się schrzanić...

Post autor: jarekvolvo » 2 wrz 2018, o 22:19

Jutro powiem :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :lol:

Awatar użytkownika
TROLL
Użytkownik
Użytkownik
Posty:218
Rejestracja:17 sty 2018, o 22:46
Samochód:LR D1 zwany Ciapatym
Firma:KH Distribution sp.O
Uprawnienia:karta rowerowa

Re: Zawsze coś musi się schrzanić...

Post autor: TROLL » 3 wrz 2018, o 06:45

już jest jutro :D

ODPOWIEDZ

Wróć do „HydePark”