Choopy !! pomóżcie !!
Znajomy poprosił mnie o pracę przy starym Mercedesie z 1962 roku - na razie to tylko sam demontaż "do gołego" tak, aby odstawić go do blacharki... . Ja dawno wypadłem z rynku i nie mam zielonego pojęcia, jak wycenić taką robotę.... . Kiedyś grzebałem w zabytkach prawie zawodowo i miałem pojęcie o "taryfie". Było to ponad 10 lat temu i teraz totalnie nie wiem,co mu powiedzieć... .
Pomożecie ??
Pomożemy !!
Wycena roboty - stary mercedes....
- jarekvolvo
- Moderator
- Posty:917
- Rejestracja:21 lis 2015, o 21:22
- Samochód:Transit,Master,Ducat
- Uprawnienia:AB
- BoberKSG
- Posty:311
- Rejestracja:15 lis 2017, o 10:14
- Samochód:Renault Master 10EP
- Uprawnienia:A,B,C+E,ADR
- Lokalizacja:Górny Śląsk
Re: Wycena roboty - stary mercedes....
Zabytkowy powiadasz? Jak dla mnie historia warta świeczki, bo grzebania przy takiej maszynie to balsam na ręce. A co do tematu.. silnik ze skrzynią to już swoje zajmie, także jak dla mnie po "kolezensku" za całość absolutne minimum to 600-700 zł.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Nigdy nie jedź szybciej niż Twój Anioł Stróż może lecieć ..
- jarekvolvo
- Moderator
- Posty:917
- Rejestracja:21 lis 2015, o 21:22
- Samochód:Transit,Master,Ducat
- Uprawnienia:AB
Re: Wycena roboty - stary mercedes....
No właśnie też o takich pieniądzach myślałem... motor do kapitalki,ale to później, montaż też inne pieniądze. Pozostaje jeszcze kwestia KIEDY ??? :)