Napady na busy
Czy zdarzają sie napady na kierowców busów tak samo jak na kierowców dużego składu?
- morus312
- Posty:18
- Rejestracja:6 gru 2013, o 17:19
- Samochód:Renault Master
- Uprawnienia:B
- Lokalizacja:Bielawa
Re: Napady na busy
https://www.facebook.com/photo.php?fbid ... =1&theater jeśli chodzi o busy to bardziej wandalizm niż kradzież ^^ Choć czasami potrafią zrobić tzw. "łezkę" i zaglądnąć Ci czy przypadkiem nie masz na pace jakiś towarów, które mogłyby się komuś przydać. Jeśli chodzi o większe bryczki to łupem najczęściej pada paliwo . Ja zawsze jak idę do kurniczka to biorę navi, laptopka, dokumenty i takie tam, choć nigdy nie miałem przypadku jakiegoś włamu
Re: Napady na busy
Znajomy w rejonie Szczecina spał w kurniku, nad ranem auto było otwarte, brakowało nawigacji, telefonu, cb-radia i radia. Trzeba przyznać, że on ma twardy sen i nie zabezpiecza auta w żaden sposób na noc.
Re: Napady na busy
Podstawa to miec firanki i nie zostawiac cennych rzeczy na wierzchu zeby nie kusiło. Najlepiej brac ze soba do gory jakies elektroniczne rzeczy. No i stawac na dobrych parkingach.
Re: Napady na busy
Wszystko sie może zdarzyć tak jak i cegła w drewnianym kościele ja mam cosik takiego http://www.busiarze.com.pl/viewtopic.ph ... t=10#p2927 Pejdzer jest u góry w kurniku druga czujka na pilota tez głośna no i fieranki zakładam to tylko na noc po zaslonieciu fieranek na dzień sciagam Kolego jeszcze tak postaram się rozwinąć ten temat człowiek pochodzi od zwierzat i jest osobnikiem stadnym wiadomo ze w stadzie częściej o awanturę koledzy po fachu z długoletnim doświadczeniem zrozumia i może się zgodza ,ale ja wlasnie po latach doświadczenia na busach i wcześniej pracy z ludzmi napisze tak jak już pisałem w temacie niebezpieczeństwa w trasie nie staje gdzie więcej busow ,dlaczego nawiązuję do zwierzat ,a no dlatego ze wlasnie nieraz lepiej schować się w norze a niżeli w stadzie tzn ze lepiej jest w lesie stanac z dala od stada trudniej i niebezpieczniej jest w zimie bo w razie " W " Cie nikt nie odpali ale na to sa sposoby trzeba uwazac na rodakow zawsze będę to pisal z uporem maniaka ,druga sprawa jeżeli ktoś jeździ potrafi sobie zorganizować czas wolny ( weekend ) jak mam wypic i czsami poimprezować to w DE ,NL -dlaczego już tlumacze ,a dlatego ze sa chronione i strzeżone parkingi tudzież tzw. "Pompy". W innych państwach staje od większych aglomeracji w obrebie około 50 km -w wioskach zawsze można wstać godzine wcześniej żeby zdążyć. Nie trzeba stawac na pompach wiedzac ze na FR,B czy IT itp. zawsze może się cos trafic tam Debili nie brakuje tzw ."Zorganizowanych "wiec jezdzac po krajach Europy zawsze można zminimalizowac przynajmniej troszkę zagrozenie, nie ukrywam ze lubie się wyspac i mieć wyj .....e na wsjo wiec nieraz wkładam korki do uszów i tez czasami wklepuje w navi np. Gendarmerie,polizei w pobliżu jest parking wiec ide spac No niestety kozakow niema już ,a i Herkules Dupa gdzie ludzi kupa Po tej przerwie się rozpisałem hehehe no ale............. Siekiera motyka i alleluja i do przodu / W naszym fachu nie ma strachu
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Prawdziwymi zwycięzcami są ci, którzy zwyciężają w walkach życia codziennego
Codziennie trzeba starać się wykraczać poza swoje możliwości.
Człowiek może być biedny. Ale dopóki ma cel i usiłuje go osiągnąć... jest piękny
Masutatsu Ōyama
Codziennie trzeba starać się wykraczać poza swoje możliwości.
Człowiek może być biedny. Ale dopóki ma cel i usiłuje go osiągnąć... jest piękny
Masutatsu Ōyama
Re: Napady na busy
Jeżeli nie każą wyskakiwać z kluczyków i papierów to na drobnych złodziejaszków wystarczy dobre miejsce na nocleg.
Re: Napady na busy
Z przykrością muszę się zgodzić z "bambo", uważać trzeba na rodaków!!!
Sam z jednym przejechałem całą Francję landem, płyn do spryskiwaczy mu dałem, piwo postawiłem i rano nawet mnie obudził, że już jedzie, trochę zaskoczył mnie pośpiech bo mieliśmy razem ruszać.
Obciął mi obrysówkę, 20 PLN!!! To żałosne.
Ten kto jeżdzi, wie że europa nie jest taka wielka, więc liczę na spotkanie
TO BYDLE TO JANUSZ OK 30-STKI, JEST Z PSZCZYNY I JEŻDZI DLA KOLESIA Z OŚWIĘCIMIA(PODOBNO STAREGO SZOFERA)
NIEBIESKIE DUCATO, SIWA PLANDEKA, TABLICE REJ KR.
JANUSZ, DO ZOBACZENIA!!!!
Sam z jednym przejechałem całą Francję landem, płyn do spryskiwaczy mu dałem, piwo postawiłem i rano nawet mnie obudził, że już jedzie, trochę zaskoczył mnie pośpiech bo mieliśmy razem ruszać.
Obciął mi obrysówkę, 20 PLN!!! To żałosne.
Ten kto jeżdzi, wie że europa nie jest taka wielka, więc liczę na spotkanie
TO BYDLE TO JANUSZ OK 30-STKI, JEST Z PSZCZYNY I JEŻDZI DLA KOLESIA Z OŚWIĘCIMIA(PODOBNO STAREGO SZOFERA)
NIEBIESKIE DUCATO, SIWA PLANDEKA, TABLICE REJ KR.
JANUSZ, DO ZOBACZENIA!!!!
Re: Napady na busy
Na przyszłość trzeba towarzyszy podróży spisywać z tablic, a to cham się trafił. Kiedyś jechałem za zachód, zarejestrowałem się na forum polonijne, to myślałem, że mnie zbanują tuż po zalogowaniu, jakbym jechał zabrac im chleb. Sorry, taki bywa rodak.
- LukaszGDY
- Użytkownik
- Posty:9
- Rejestracja:18 maja 2014, o 15:39
- Samochód:Fiat Ducato 3.0 180
- Firma:Big Bus
- Uprawnienia:B, C
Re: Napady na busy
Drodzy koledzy napady na busy to często tylko i wyłącznie nasza wina. Odsłonięte wnętrze, wystawione navi telefony, CB, dokumenty. Firaneczki zasłonięte już odstraszają potencjalnego złodziejaszka. Z wielu opowieści jak słucham to większość kolegów którym coś ginęło, uprzedni felerny wieczór spędzili na opijaniu weekendu a później "niby" zamknęli wszystko i położyli się spać. Budzą się nad ranem a tu ZONK
Myślę że dobry parking i picie z umiarem jest podstawą. Trzeba uważać na rodaków bo często bywa że zazdrość lub chciwość nie zna granic ( nie ujmując nikomu. )
Jeżeli już mowa o kradzieżach i zniszczeniach to przestrzegam przed postojami w Marsylii i południowych Włoszech Neapol.
Jeśli chodzi o dalszą część to uwaga na "PEDZI" którzy czasem wręcz bez krępacji potrafią onanizować się nam przed szybą lub maską. W żadnym wypadku ( niezależnie od tego jakimi "kozakami" jesteście) nie próbujcie ich bić ani obrażać.
1- W nocy macie zniszczony samochód ( DOSZCZĘTNIE) sam widziałem efekt w południowej francji.
2- Ktoś może was "rozdziewiczyć" a nie daj bóg jeszcze gorszą krzywdę zrobić.
3- okraść i zdemolować ( to podstawa )
Grzecznie pokażcie przez szybę że wolicie piersi, postoją, pokażą że cycki są BLEE, pobawią się troche swoim "kolegą" i grzecznie odejdą.
Myślę że to wszystko tak ku przestrodze!
Szerokości dla wszystkich i jak najwięcej bezpieczeństwa!
Bajoooo!
Myślę że dobry parking i picie z umiarem jest podstawą. Trzeba uważać na rodaków bo często bywa że zazdrość lub chciwość nie zna granic ( nie ujmując nikomu. )
Jeżeli już mowa o kradzieżach i zniszczeniach to przestrzegam przed postojami w Marsylii i południowych Włoszech Neapol.
Jeśli chodzi o dalszą część to uwaga na "PEDZI" którzy czasem wręcz bez krępacji potrafią onanizować się nam przed szybą lub maską. W żadnym wypadku ( niezależnie od tego jakimi "kozakami" jesteście) nie próbujcie ich bić ani obrażać.
1- W nocy macie zniszczony samochód ( DOSZCZĘTNIE) sam widziałem efekt w południowej francji.
2- Ktoś może was "rozdziewiczyć" a nie daj bóg jeszcze gorszą krzywdę zrobić.
3- okraść i zdemolować ( to podstawa )
Grzecznie pokażcie przez szybę że wolicie piersi, postoją, pokażą że cycki są BLEE, pobawią się troche swoim "kolegą" i grzecznie odejdą.
Myślę że to wszystko tak ku przestrodze!
Szerokości dla wszystkich i jak najwięcej bezpieczeństwa!
Bajoooo!
THIS IS EU!
- Toreba
- Bus Team
- Posty:110
- Rejestracja:3 kwie 2013, o 05:46
- Uprawnienia:kat. B
- Lokalizacja:Rzeszów, Tarnobrzeg
- Kontakt:
Re: Napady na busy
Jeżdżę od 7 miesięcy i nigdy nie miałem żadnej sytuacji związanej z kradzieżą, włamaniem czy zniszczeniem samochodu. Panowie nie ma reguły, że to jest południowa Francja czy Neapol. Dobre miejsce na sen (niekoniecznie ogromny parking z oświetleniem, bo i tam potrafią ludzie narobić nam szkód) i to wszystko.
Jedyna zasada, którą sam wprowadziłem podczas odpoczynku to - zawsze poczekać 2 godziny na dole i obadać sytuację. Nigdy nie otwierać piwa przy weekendzie od razu po wyjściu z auta, bo wiele się może zdarzyć.
Jedyna zasada, którą sam wprowadziłem podczas odpoczynku to - zawsze poczekać 2 godziny na dole i obadać sytuację. Nigdy nie otwierać piwa przy weekendzie od razu po wyjściu z auta, bo wiele się może zdarzyć.