I koniec jazdy... .

Zapraszamy do przedstawienia się oraz prowadzenia dyskusji związanych z motoryzacją i busami .
Awatar użytkownika
jarekvolvo
Moderator
Moderator
Posty:917
Rejestracja:21 lis 2015, o 21:22
Samochód:Transit,Master,Ducat
Uprawnienia:AB
Re: I koniec jazdy... .

Post autor: jarekvolvo » 23 mar 2018, o 21:49

Nie, nie. To ten " całkiem mój ". Też żarłoczny ale dopieszczony. W tamtego nawet bym nie wsiadł.

Awatar użytkownika
jarekvolvo
Moderator
Moderator
Posty:917
Rejestracja:21 lis 2015, o 21:22
Samochód:Transit,Master,Ducat
Uprawnienia:AB

Re: I koniec jazdy... .

Post autor: jarekvolvo » 23 mar 2018, o 22:05

detectivus pisze:Współczuję ci Jarku, ostatnio przesiedziałem tak cały dzień na grzaniu agregatem, to potem trzeba było do mnie krzyczeć żebym coś usłyszał...
Tylko trochę strach tak spać z otwartymi drzwiami - przecież ich nie zamkniesz (no chyba że Twoja chłodnia jest wyjątkowa i ma klamkę od środka :-D) a to jednak pewne odludzie jest. Byłem zresztą w tamtych stronach że dwa tygodnie temu. To zima była na całego jeszcze - chyba że to było chwilowe.
Tak czy owak współczuję, trzymaj się tam "ciepło" :-)
wiatr w plecy pisze:no to współczuje...koledze... w niedziele wieczorem będzie tam przejeżdżał mój kierowca ...jakbyś stał tam do niedzieli to mogę mu powiedzieć aby mógł w czymś pomóc Tobie, coś dowieść z polski itp .. on nad ranem w niedziele wyjeżdża..pozdrawiam
Dzięki wielkie Panowie za dobre słowo:), ale jutro rusza do mnie szef z zastępczym autem. Przeładujemy towar i ruszę dalej do Sofii i Aten. Tu znalazłem motel 300 metrów od auta. Warunki " rumuńskie", ale da się wytrzymać, jest prysznic w pokoju i tv. Na dole bar.. I co dziwne NIKT nie gada tu po angielsku. Dobrze, że ja po rumuńsku bo inaczej byłaby kicha :)

Awatar użytkownika
jarekvolvo
Moderator
Moderator
Posty:917
Rejestracja:21 lis 2015, o 21:22
Samochód:Transit,Master,Ducat
Uprawnienia:AB

Re: I koniec jazdy... .

Post autor: jarekvolvo » 24 mar 2018, o 12:52

Szef wypożyczył samochód zastępczy w Częstochowie..Nówka, 15tys.przebiegu. Dojechał do Pszczyny i padł agregat od chłodni. Stoi teraz na serwisie... . A ja się tylko śmieję... . Karma wraca w obie strony.... .

Awatar użytkownika
detectivus
Użytkownik
Użytkownik
Posty:164
Rejestracja:27 lis 2016, o 14:00
Samochód:Iveco Daily Hi-Matic
Uprawnienia:B+E, C
Lokalizacja:Wołomin

Re: I koniec jazdy... .

Post autor: detectivus » 24 mar 2018, o 13:12

Temu ładunkowi nie jest chyba dane dojechać do celu...

Awatar użytkownika
jarekvolvo
Moderator
Moderator
Posty:917
Rejestracja:21 lis 2015, o 21:22
Samochód:Transit,Master,Ducat
Uprawnienia:AB

Re: I koniec jazdy... .

Post autor: jarekvolvo » 24 mar 2018, o 13:25

Ale ja chciałbym odwiedzić gorące źródła w Grecji i wykąpać się tam : D .Chrzanić cargo :)

Awatar użytkownika
Dychu
Użytkownik
Użytkownik
Posty:753
Rejestracja:21 cze 2017, o 11:44
Samochód:Master Wejkama
Uprawnienia:B,C,C+E, ADR, HDS

Re: I koniec jazdy... .

Post autor: Dychu » 24 mar 2018, o 13:30

jarekvolvo pisze:Ale ja chciałbym odwiedzić gorące źródła w Grecji i wykąpać się tam : D .Chrzanić cargo :)
Ja też chcę !!, zabierz mnie ze sobą :-).

Awatar użytkownika
jarekvolvo
Moderator
Moderator
Posty:917
Rejestracja:21 lis 2015, o 21:22
Samochód:Transit,Master,Ducat
Uprawnienia:AB

Re: I koniec jazdy... .

Post autor: jarekvolvo » 24 mar 2018, o 14:33

No to dawaj:) mijasz Lamię, 10 km dalej w kierunku Aten u podnóża góry jest jeziorko .

Awatar użytkownika
jarekvolvo
Moderator
Moderator
Posty:917
Rejestracja:21 lis 2015, o 21:22
Samochód:Transit,Master,Ducat
Uprawnienia:AB

Re: I koniec jazdy... .

Post autor: jarekvolvo » 25 mar 2018, o 15:26

No, dojechałem do Sofii. Jumper całkowity golas ale pozytywnie mnie zaskoczył. Silnik 2.0 ale nawet się odpycha. Czuje się jednak, że pracuje w warunkach brzegowych. No i koszt wypożyczenia ... pochodzi z Kangura - za 6 dni i po 25% rabacie- 4000 zł. Plus bilet lotniczy szefa z Sofii do Warszawy - 1000 zł.... . Nieźle się zaczyna.. .

Awatar użytkownika
Dychu
Użytkownik
Użytkownik
Posty:753
Rejestracja:21 cze 2017, o 11:44
Samochód:Master Wejkama
Uprawnienia:B,C,C+E, ADR, HDS

Re: I koniec jazdy... .

Post autor: Dychu » 25 mar 2018, o 15:50

Jarek, chyba nie chciałbyś wiedzieć ile za te frachty które robisz ma Twój szef :-) więc pewnie to drobne, nie przeżywaj :-).

Awatar użytkownika
detectivus
Użytkownik
Użytkownik
Posty:164
Rejestracja:27 lis 2016, o 14:00
Samochód:Iveco Daily Hi-Matic
Uprawnienia:B+E, C
Lokalizacja:Wołomin

Re: I koniec jazdy... .

Post autor: detectivus » 25 mar 2018, o 16:05

Nie przesadzaj Andrzeju, te ładunki są opłacalne i dobrze płatne ale bez przesady.
1300 kosztów dodatkowych często potrafi zjeść zysk takiego frachtu i jeszcze dobrze zminusować.
To tylko tak ładnie wygląda no 3-4 tys za taki kurs, ale niech tylko coś pójdzie nie tak, to margines jest bardzo wąski - naprawdę.
Mam trochę ładunków medycznych i nie tylko w tamte strony i mniej więcej wiem jak to wygląda. Wszystko jest dobrze póki jest dobrze...

ODPOWIEDZ

Wróć do „Ogólny”