konfrontacja z kierowcami laikami

Forumowe wysypisko śmieci. Tutaj znajdują się stare, niepotrzebne tematy.
Zablokowany
Awatar użytkownika
piterol
Użytkownik
Użytkownik
Posty:71
Rejestracja:28 kwie 2015, o 17:47
Samochód:Renault Master
Firma:własna niestety
Uprawnienia:b,c
Re: konfrontacja z kierowcami laikami

Post autor: piterol » 13 gru 2017, o 21:55

Szanowni Koledzy bardzo nie chciałem się wypowiadać na temat zarobków kierowców i pewno polecą na mnie bluzgi ale w tym temacie zaczyna to trochę przypominać Garbsen - te słynne 6 z przodu itd. Tak 6 z przodu jest ale na papierze w księgowości jak wliczymy w koszty minimalną, diety i reszte obowiązkowych obciążeń. Z opowiadań to busiarze zarabiają już jak kierowcy na dużych potrzebując do pracy tylko kat. B. Bez prawka zawodowego (3 x kurs i 3 x egzamin, KW, karta kierowcy i badania z psychotestami) dostają tyle co ci którzy musza to wszystko ukończyć ( nawet nie wspominam o badaniach i szkoleniach okresowych). Więc po co robić prawko? Do tego stawki na busa... Kto chociaż raz siedział na giełdzie ten wie... 1,5 t w doładunku, ekspres i ciężo wyżulić stawkę by wydoliło na autostrady i ewentualny mandat. I jeszcze faktura płatna miesiąc po terminie. Jeśli auto pod spedycją to u tych wypłacalnych i uczciwych to nie udało mi się trafić jak więcej niż 0,4€ /km. I z kąd mam wziąść te 240 na dniówkę? Do tego dać pospać i trochę luzu w weekend. Te 180 plus premia za brak szkód i zawaleń uważam za realne i odpowiednie, bo zostaje wtedy coś z tego wszystkiego. Zeby dać więcej to albo zajechać szofera albo stały dobry klient albo ja finansuje i nie zarabiam. W tej cenie Nie chce wymagać by kierowca pracował za magazyniera ale jak coś idzie nie tak jak powinno to powinien odpowiednio zareagować a nie siedzieć w budzie jak kołek. Dbanie o powieżone mienie też jest bezsprzecznie obowiązkiem pracownika.
Na koniec takie Ps do Rom Bex - mnie też wkurczają niepozapinane oczka.

Awatar użytkownika
ROM BEX transport
Użytkownik
Użytkownik
Posty:103
Rejestracja:11 lis 2017, o 06:47
Samochód:master 3 szmata
Firma:ROM BEX
Uprawnienia:a,b,c,

Re: konfrontacja z kierowcami laikami

Post autor: ROM BEX transport » 14 gru 2017, o 06:52

a no rozwarzam zmniejszenie firmy do trzech aut poco mi 8 i użerać się. kiedyś myślałem więcej aut więcej kasy a jest odwrotnie im więcej aut tym więcej problemów i kosztów . dlaczega tak nie wiem może na dwie osoby 8 to za dużo i nie jestem w stanie z moją dopilnować wszystkiego może gdybym jeszcze sam nie jezdził bo moja nie ma harakteru do tej roboty nie zjebie jak trzeba nie nadaje się do żądzenia ale w końcu baba co się dziwić , ale jak jezdziła ze mną to ją wsadzałem za kółko mówie jedz zobaczysz i ku mojemu zdziwieniu spalanie było zajebiste i nie jechała 7 złoty zaznaczam. ciężko charowałem i kupe kasy poszło żeby było dużo aut duża firma ale jak niema komu robić albo robić na paliwo i wypłaty kierowców bo mój zarobek idzie w koszty to po co się szarpać lepiej zarobić mniej ale mieć spokój i troche czasu dla siebie wsobote mam ślub nie pojechałem po gajer bo firma moja wkur... na mnie no rozumiem ją ale zaraz są święta dwa tygodnie przestoju to te ostatnie dwa trzeba docisnąć wczoraj jej powiedziałem że w poniedziałek lece od dechy dodechy cały tydzień to już jest dąs bo zabieram laptopa i sam se będę klepał nie będe patrzył że by na noc w domu być tylko najdalsze frachty za dobry talar. no więc musze się kłucić z moją bo musze jechać bo jest dużo aut a po co mi to lepiej pozbyć się pięciu i mieć spokój w domu. nie odbierać telefonów o 2 w nocy od jakiegoś boba budowniczego z wrocławia ty gdzie moja paleta cementu bo tu ludzie czekają dzwonie do kiero no stanąłem na chwile i zaspałem albo nie wiadomo co . z tego wszystkiego nasówa się jeden wniosek jak zakładasz firmę i chcesz żeby robota była zrobiona dobrze to ją zrób sam w innym wypadku znalezienia zastępstwa na swoje miejsce jest drogie i czasochłonne a czas leci i nikt na ciebie nie będzie czekał

Awatar użytkownika
ROM BEX transport
Użytkownik
Użytkownik
Posty:103
Rejestracja:11 lis 2017, o 06:47
Samochód:master 3 szmata
Firma:ROM BEX
Uprawnienia:a,b,c,

Re: konfrontacja z kierowcami laikami

Post autor: ROM BEX transport » 14 gru 2017, o 07:33

pietrol dobrze mówisz tak jak teraz włączam giełde dzień w dzięń o 5 rano i gasze 0 19 i tak się zastanawiem jak to jest możliwy że 9 na 10 osób pracuje tu od 8 do 16 gdzie wiadomo że gdymym tak robił to połowa ładunków jest zawalona. co do zarobków jest tak ja pięć dni jade tesame km co inni ale ja na to potrzebuje dwóch baków paliwa nie trzech i już prawie 500 zł tygodniowo jestem do przodu dalej ja nie marnuje czasu na zał rozł na telefony a gdzie mam jechać nie umie znalezć ręcznie trzeba ja wyskakuje z kabiny i robie poprostu co trzeba bo czas to pieniądz i często gęsto się w piątek okazuje żę sam robie tyle co dwa auta z kierowcami z tąd się bierze mó zarobek w skali miesiąca 8 tyś minimum. ja mam jeżdząc sam ok 45gr kosztów zkm jak jedzie kiero jest 90 dlatego jest możliwe zarobić samemu tyle na busie. z samego paliwa i wypłaty kiero oszczędzam jadąc sam ok 4,5 tyś miesięcznie drugie tyle wynika z zarobku i kto mi powie że się nieda. co do oczek to fakt jestem zboczeńcem w tym temacie i nawet jak mam 10 km od punktu do punktu to zawsze jestem spięty pod szyje że tak powiem jescze co mnie wkurza to plontanie linki celnej nie wuem po co i po dwóch tygodniach linka do wywalenia bo jwst tak odkształcona że przez oczko cężko przeciągnąć.odnośnie tego że zarabiam sam więcej jak na dużym to też fakt z uwagi na brak tacho. jak jezdziłem ategiem w globie najpierw kontener z windą potem szybko zmieniłem na firane to wtaedy mnie denerwowały te śmieszne pauzy na co komu 45min przerwy ani spać ani co z tym zrobić na cb słysze pauza świętość kiedyś mnie dupli na bramkach pod toruniem inspektor tylko wyczytał że się tarczka 8 dni kręciła mówił że reszta nieczytelne 1200 zgarnąłem zapomniany cmr na desce dołażył kolejne 8tyś za brak licencji a tak szczeże mówiąc po co to jak siedze gdzieś na firmie i widze dużego co się wyłamać nie umia pod rampe ale licencja jest i inne pierdoły dla mnie licencją jest zrobiona robota nie papierki do kupienia na targu tak poza atego było zajebiste z moją my latali kase miałem jak z trzech busów miejsca full no ale po toruniu stwierdziłem że jestem za mało sumienny na duże bo nie patrze na czas pracy i inne pierdoły mam robote to ją robie i jak mam 20km na rozł i mam stać śmieszne 45 bo mandat jak nie stane to wole na busie jezdzić myśle że jakby nie to to by nie stał na placu master tylko scania w globie z firaną mega plu druga naczepa niskopodłogowa rozciągana z tylnym skrętem na trzy osie to jest sprzęt a tam master to traka zabawka

Awatar użytkownika
ROM BEX transport
Użytkownik
Użytkownik
Posty:103
Rejestracja:11 lis 2017, o 06:47
Samochód:master 3 szmata
Firma:ROM BEX
Uprawnienia:a,b,c,

Re: konfrontacja z kierowcami laikami

Post autor: ROM BEX transport » 14 gru 2017, o 08:01

:D atego miało jeszcze jeden zajebisty plus nie miało kagańca raz już na pusto z wawy na hate leciałem to był mogel 1228 to prawie 120 z niego wycisnąłem :D

Awatar użytkownika
Wolf
Moderator
Moderator
Posty:1635
Rejestracja:18 lis 2013, o 11:18
Samochód:Fiat Ducato
Firma:PHU
Uprawnienia:B
Lokalizacja:Zachodniopomorskie

Re: konfrontacja z kierowcami laikami

Post autor: Wolf » 14 gru 2017, o 09:52

ROM BEX transport pisze:a no rozwarzam zmniejszenie firmy do trzech aut poco mi 8 i użerać się. kiedyś myślałem więcej aut więcej kasy a jest odwrotnie im więcej aut tym więcej problemów i kosztów . dlaczega tak nie wiem może na dwie osoby 8 to za dużo i nie jestem w stanie z moją dopilnować wszystkiego może gdybym jeszcze sam nie jezdził bo moja nie ma harakteru do tej roboty nie zjebie jak trzeba nie nadaje się do żądzenia ale w końcu baba co się dziwić , ale jak jezdziła ze mną to ją wsadzałem za kółko mówie jedz zobaczysz i ku mojemu zdziwieniu spalanie było zajebiste i nie jechała 7 złoty zaznaczam. ciężko charowałem i kupe kasy poszło żeby było dużo aut duża firma ale jak niema komu robić albo robić na paliwo i wypłaty kierowców bo mój zarobek idzie w koszty to po co się szarpać lepiej zarobić mniej ale mieć spokój i troche czasu dla siebie wsobote mam ślub nie pojechałem po gajer bo firma moja wkur... na mnie no rozumiem ją ale zaraz są święta dwa tygodnie przestoju to te ostatnie dwa trzeba docisnąć wczoraj jej powiedziałem że w poniedziałek lece od dechy dodechy cały tydzień to już jest dąs bo zabieram laptopa i sam se będę klepał nie będe patrzył że by na noc w domu być tylko najdalsze frachty za dobry talar. no więc musze się kłucić z moją bo musze jechać bo jest dużo aut a po co mi to lepiej pozbyć się pięciu i mieć spokój w domu. nie odbierać telefonów o 2 w nocy od jakiegoś boba budowniczego z wrocławia ty gdzie moja paleta cementu bo tu ludzie czekają dzwonie do kiero no stanąłem na chwile i zaspałem albo nie wiadomo co . z tego wszystkiego nasówa się jeden wniosek jak zakładasz firmę i chcesz żeby robota była zrobiona dobrze to ją zrób sam w innym wypadku znalezienia zastępstwa na swoje miejsce jest drogie i czasochłonne a czas leci i nikt na ciebie nie będzie czekał
Przerabiałem to samo, trzy auta trzech kierowców, wszyscy nagle na zwolnienia i urlopy, myślę nie będą się nudził, a na koszty samo się nie zarobi, biorę jedno auto i jadę, i o dziwo szok, przelatałem cały miesiąc z lapkiem na siedzeniu pasażera co weekend w domu, po odliczeniu kosztu rat trzech aut i mojego paliwa okazało się że zysk jest porównywalny jak w przypadku jazdy trzech pracowników

Awatar użytkownika
0liwski
Moderator
Moderator
Posty:322
Rejestracja:30 wrz 2016, o 23:23
Samochód:KILKA...Sp.z.o.o.
Uprawnienia:B, C
Lokalizacja:POMORSKIE

Re: konfrontacja z kierowcami laikami

Post autor: 0liwski » 14 gru 2017, o 09:56

ROM BEX transport pisze:a no rozwarzam zmniejszenie firmy do trzech aut poco mi 8 i użerać się...[...]...
po co się szarpać lepiej zarobić mniej ale mieć spokój i troche czasu dla siebie
Zrobiłeś zły business-plan. Postawiłeś na taniość pracowników.
Podjąłeś złe decyzje.
One poskutkowały właśnie miejscem w jakim się znalazłeś.

A ja dalej ponawiam pytanie.... co robisz w przedmiocie całego zagadnienia w jakim się znalazłeś?
Czy tylko gówno-burzę na forum planujesz promować , czy pamiętnik chcesz wydać...?

Jakie są Twoje oczekiwania - co chcesz osiągnąć?
Kierowca międzynarodówki to...stan umysłu... ;)

Awatar użytkownika
BoberKSG
Posty:311
Rejestracja:15 lis 2017, o 10:14
Samochód:Renault Master 10EP
Uprawnienia:A,B,C+E,ADR
Lokalizacja:Górny Śląsk

Re: konfrontacja z kierowcami laikami

Post autor: BoberKSG » 14 gru 2017, o 10:30

0liwski pisze:
ROM BEX transport pisze:a no rozwarzam zmniejszenie firmy do trzech aut poco mi 8 i użerać się...[...]...
po co się szarpać lepiej zarobić mniej ale mieć spokój i troche czasu dla siebie
Zrobiłeś zły business-plan. Postawiłeś na taniość pracowników.
Podjąłeś złe decyzje.
One poskutkowały właśnie miejscem w jakim się znalazłeś.

A ja dalej ponawiam pytanie.... co robisz w przedmiocie całego zagadnienia w jakim się znalazłeś?
Czy tylko gówno-burzę na forum planujesz promować , czy pamiętnik chcesz wydać...?

Jakie są Twoje oczekiwania - co chcesz osiągnąć?
Właśnie od pewnego czasu też się próbuje dowiedzieć co z tym fantem ma zamiar zrobić, ale nic konkretnego nie wykazuje. Tylko opowiadania

Awatar użytkownika
Wolf
Moderator
Moderator
Posty:1635
Rejestracja:18 lis 2013, o 11:18
Samochód:Fiat Ducato
Firma:PHU
Uprawnienia:B
Lokalizacja:Zachodniopomorskie

Re: konfrontacja z kierowcami laikami

Post autor: Wolf » 14 gru 2017, o 11:05

0liwski pisze:
ROM BEX transport pisze:a no rozwarzam zmniejszenie firmy do trzech aut poco mi 8 i użerać się...[...]...
po co się szarpać lepiej zarobić mniej ale mieć spokój i troche czasu dla siebie
Zrobiłeś zły business-plan. Postawiłeś na taniość pracowników.
Podjąłeś złe decyzje.
One poskutkowały właśnie miejscem w jakim się znalazłeś.

...
Nie rozumiem o co ci chodzi, przecież wyraźnie zarówno kolega jak i ja ci że wynagrodzenie nie ma nic do tego, czy zapłacisz kierowcy 100 dniówki czy 300 nic to nie zmienia, jak był syf w aucie tak będzie, jak będzie niszczony sprzęt tak będzie nadal, tak samo premia za spalanie, nie mam pomysłu jak zmusić kierowców do eko jazdy, jedyne rozwiązanie jakie przychodzi mi do głowy to zaproponowanie przejścia na swoje z własnym autem i paliwem za ustaloną stawkę, wg mnie jest to jedyna droga do udowodnienia że się da jechać eko, nie niszczyć auta i mieć w nim porządek.

Awatar użytkownika
0liwski
Moderator
Moderator
Posty:322
Rejestracja:30 wrz 2016, o 23:23
Samochód:KILKA...Sp.z.o.o.
Uprawnienia:B, C
Lokalizacja:POMORSKIE

Re: konfrontacja z kierowcami laikami

Post autor: 0liwski » 14 gru 2017, o 15:25

Wolf pisze:
0liwski pisze:
ROM BEX transport pisze:a no rozwarzam zmniejszenie firmy do trzech aut poco mi 8 i użerać się...[...]...
po co się szarpać lepiej zarobić mniej ale mieć spokój i troche czasu dla siebie
Zrobiłeś zły business-plan. Postawiłeś na taniość pracowników.
Podjąłeś złe decyzje.
One poskutkowały właśnie miejscem w jakim się znalazłeś.

...
Nie rozumiem o co ci chodzi, przecież wyraźnie zarówno kolega jak i ja ci że wynagrodzenie nie ma nic do tego, czy zapłacisz kierowcy 100 dniówki czy 300 nic to nie zmienia, jak był syf w aucie tak będzie, jak będzie niszczony sprzęt tak będzie nadal, tak samo premia za spalanie, nie mam pomysłu jak zmusić kierowców do eko jazdy, jedyne rozwiązanie jakie przychodzi mi do głowy to zaproponowanie przejścia na swoje z własnym autem i paliwem za ustaloną stawkę, wg mnie jest to jedyna droga do udowodnienia że się da jechać eko, nie niszczyć auta i mieć w nim porządek.
Wolf... chyba się pogubiłeś ze zmęczenia przedświątecznego.. :lol:
Do Rom Bex Transport wyartykułowałem wyraźnie czego oczekuje po tym monologu jaki mamy w temacie.. Czy to ma mieć funkcję pamiętnika?
No chyba nie, prawda?

Znamienny jest natomiast fakt najtańszych pracowników.. W-g zasady: mało płacisz, to ci pracownicy właśnie tak pracują...
Nie szukajmy skrajności. Stawki 300 pln na busach są nieosiągalne dla pracownika .
Podobnie jak proponowanie 100 złotych to już co najmniej kpina... za 100 złotych to Ci ślepy garbaty nie przyjdzie jeździć.

Spójrz też na fakt, ze nikt się tu z pracowników Rom Bex Transport nie wypowiedział a sam Rom Bex Transport nie zamierza nigdzie dochodzić swoich spraw w sądach czy policji... Więc może Ty mi powiesz po jakiej jesteś stronie i jak to rozwiązać?
Bo przecież nie będziemy czytać w nieskończoność tego "pamiętnika"... :roll:
Kierowca międzynarodówki to...stan umysłu... ;)

Awatar użytkownika
Wolf
Moderator
Moderator
Posty:1635
Rejestracja:18 lis 2013, o 11:18
Samochód:Fiat Ducato
Firma:PHU
Uprawnienia:B
Lokalizacja:Zachodniopomorskie

Re: konfrontacja z kierowcami laikami

Post autor: Wolf » 14 gru 2017, o 21:22

OK, w sumie nie czytam wszystkich treści, są po prostu zbyt chaotyczne. Mi po prostu chodzi o fakt i moje doświadczenie że stawka dla kierowcy nie ma wiele wspólnego z jego podejściem do pracy i powierzonego mienia. Czasami stawka minimalna bazowa powodowała że auto było czyste i posprzątane, ale ta sama osoba mimo podniesienie wynagrodzenia z wyjazdu na wyjazd coraz większy syf i dewastacja auta.

Zablokowany

Wróć do „Śmietnik”