Od marzeń po własne kółko

[swireksnacks]

Godna uwagi jest możliwość wprowadzenia przez kraje członkowskie UE dodatkowych ograniczeń i obowiązków w zakresie przepisów dotyczących kierowców. W przypadku Niemiec zgodnie z § 1, ust. 1, pozycja 1 niemieckiego Rozporządzenia w sprawie załóg pojazdów mechanicznych (Fahrpersonalverordnung) kierowcy pojazdów, których ciężar całkowity wraz z przyczepą/naczepą wynosi więcej niż 2,8 t, a maksymalnie 3,5 t, zobowiązani są do dokumentowania czasu jazdy, przerw, innego czasu pracy i odpoczynku w myśl § 1, ust. 6 powyższego Rozporządzenia.


Obowiązek dokumentacji oznacza, że kierowcy pojazdów o masie powyżej 2,8 t i mniejszej niż 3,5 t, w których nie jest zamontowany tachograf, muszą zgodnie z § 1, ust. 6 Rozporządzenia, w połączeniu z § 17 Ustawy o czasie pracy (Arbeitszeitgesetz) o ile nie są objęci wyjątkami uregulowanymi w Rozporządzeniu codziennie zapisywać czas jazdy, wszelkie inne czasy pracy, przerwy i okresy odpoczynku. Każda strona dokumentacji musi zawierać imię i nazwisko kierowcy, datę, numer rejestracyjny pojazdu, stan licznika oraz nazwę miejscowość, w której rozpoczęto i w której zakończono jazdę. Wszystkie dane należy wpisywać bezzwłocznie.




Ww. zapisy powinny być prowadzone w formie formularza (tzw. Tageskontrollblatt), który jest dostępny m.in. na stronie internetowej BAG.

[MiroBusiarz]

Czyli potwierdzasz to, co napisałem we wcześniejszych postach.

Wniosek nasuwa się jeden - mieć, pisać (chociażby bzdety) i mieć święty spokój.
Nie na darmo skrót BAG ma wiele znaczeń, między innymi Bitte Alles Geld Kiedyś BAGowiec mówił, że za brak Kontrollbucha pierwszy mandat to 50 EUR, recydywa kosztuje 200, 800 i potem 1500
Nie wiem, czy mówił prawdę, czy tylko straszył, ale skutek odniosło:)

[Grzes27]

Ja tam takiego zadania jestem ze lepiej napisać. Jezdze juz 5 lat i nigdy sie mnie o to nie pytali ale pisalem i mialem schowane w razie czego. tak czy owak do zadkości sie zdaza ze sa kabotaże po tych Niemczech jesli sie zdarzy wtedy kobinuje. U mnie brat dostal 150 Euro i nie bylo zmiłuj nie zaplacil po jakims czasie przyszlo wezwanie do domu tez nie zaplacil. pojechal na Unie i przy pierwszej lepszej kontroli go sprawdzili i byl bubel powiedzieli mu ze dopuki nie zaplaci za ten mandat wo go nie wypuszcza i taki byl final calej przeprawy