Ogólnie o pracy na busach
Witam
Jest to mój pierwszy post więc cześć wszystkim
Czy któryś z Was mógłby opisać mi w skrócie pracę na busach np czy bez języka da się poradzić na trasie UE czy lepiej nie ryzykować ? Może ktoś wie gdzie mógłbym się zatrudnić aby jeździć busem np po kraju ? A może ktoś z Was mógłby mi doradzić jak samemu złożyć firmę skąd brać zlecenia czy ktoś korzysta z giełdy trans.eu jak to wygląda z płatnościami itp ?
Dziękuję za odpowiedzi
Jest to mój pierwszy post więc cześć wszystkim
Czy któryś z Was mógłby opisać mi w skrócie pracę na busach np czy bez języka da się poradzić na trasie UE czy lepiej nie ryzykować ? Może ktoś wie gdzie mógłbym się zatrudnić aby jeździć busem np po kraju ? A może ktoś z Was mógłby mi doradzić jak samemu złożyć firmę skąd brać zlecenia czy ktoś korzysta z giełdy trans.eu jak to wygląda z płatnościami itp ?
Dziękuję za odpowiedzi
Re: Ogólnie o pracy na busach
Cześć !
W skrócie, praca na busach to fajna przygoda. Zwiedzisz mnóstwo miejsc, napatrzysz się na piękne widoki (np.Briancon), no ale jasno trzeba to powiedzieć - to nie jest praca dla każdego. W tej robocie albo się od razu zakochasz, albo od razu ją znienawidzisz. Musisz się przygotować na to, że snu jest w tygodniu mało. Chociaż to też zależy od firmy. Mój szef jest bardzo w porządku i nie raz trzeba jechać te 16 godzin bo wiozę ekspres, ale mam pewność że gdy to zrzucę to mam cały dzień wolnego albo przynajmniej te 8 godzin żeby się spokojnie przespać. Dobrze jak jesteś cierpliwym człowiekiem, bo pewnie nie raz przyjdzie Ci stać i czekać na ładunek na jakimś zadupiu kilka godzin. I pewnie nie raz Ci się zdarzy że będziesz gdzieś gnał, bo masz pilny załadunek i masz być na 16. Wpadasz na firmę a tu się okazuje że towar nie gotowy i musisz czekać
Bez języka da się poradzić, ja spotkałem kilku chłopaków, którzy co najwyżej znali tylko kilka najważniejszych słów w kilku językach i jakoś dają radę. Zresztą, częściej będziesz bawił się w kalambury i też się dogadasz. Ja bez problemu potrafię mówić po angielsku, ale tak szczerze to przydają się tylko takie podstawowe zwroty. Na forum (/viewtopic.php?f=24&t=2456) masz całą listę podstawowych wyrazów potrzebnych w naszej pracy, w kilku językach. Na pewno Ci się przyda.
W skrócie, praca na busach to fajna przygoda. Zwiedzisz mnóstwo miejsc, napatrzysz się na piękne widoki (np.Briancon), no ale jasno trzeba to powiedzieć - to nie jest praca dla każdego. W tej robocie albo się od razu zakochasz, albo od razu ją znienawidzisz. Musisz się przygotować na to, że snu jest w tygodniu mało. Chociaż to też zależy od firmy. Mój szef jest bardzo w porządku i nie raz trzeba jechać te 16 godzin bo wiozę ekspres, ale mam pewność że gdy to zrzucę to mam cały dzień wolnego albo przynajmniej te 8 godzin żeby się spokojnie przespać. Dobrze jak jesteś cierpliwym człowiekiem, bo pewnie nie raz przyjdzie Ci stać i czekać na ładunek na jakimś zadupiu kilka godzin. I pewnie nie raz Ci się zdarzy że będziesz gdzieś gnał, bo masz pilny załadunek i masz być na 16. Wpadasz na firmę a tu się okazuje że towar nie gotowy i musisz czekać
Bez języka da się poradzić, ja spotkałem kilku chłopaków, którzy co najwyżej znali tylko kilka najważniejszych słów w kilku językach i jakoś dają radę. Zresztą, częściej będziesz bawił się w kalambury i też się dogadasz. Ja bez problemu potrafię mówić po angielsku, ale tak szczerze to przydają się tylko takie podstawowe zwroty. Na forum (/viewtopic.php?f=24&t=2456) masz całą listę podstawowych wyrazów potrzebnych w naszej pracy, w kilku językach. Na pewno Ci się przyda.
Re: Ogólnie o pracy na busach
Wielkie dzięki za odpowiedź !!
Wiesz lubię jeździć i chciałbym jeździć ale z mego rejonu coś znaleźć to ciężka sprawa... obecnie dorabiam będąc na taxi (2 praca) ale to nie to. Chce dalej coś innego zobaczyć. A jazda po samej Polsce jest opłacalna ?
Wiesz lubię jeździć i chciałbym jeździć ale z mego rejonu coś znaleźć to ciężka sprawa... obecnie dorabiam będąc na taxi (2 praca) ale to nie to. Chce dalej coś innego zobaczyć. A jazda po samej Polsce jest opłacalna ?
- niedzwiedz123
- Użytkownik
- Posty:160
- Rejestracja:27 lut 2016, o 12:02
Re: Ogólnie o pracy na busach
Mysle, ze przed rozkreceniem czegos wlasnego powinienes pojezdzic dla kogos. Ile czasu? To juz zalezy indywidualnie. Mi przez 8 miesiecy udalo sie zaliczyc 3 firmy, w ktorej kazda jezdzila w inny zakatek Europy i miala troche inne zasady. W ten sposob zdobywasz doswiadczenie. Po tym czasie juz nic mnie wlasciwie nie zaskakiwalo.
Potwierdzam to, co mowil przedmowca - ta praca nie jest dla kazdego. Dla mnie na poczatku nieznosne bylo rozstanie ze znajomymi i koczowniczy tryb zycia. Po dwoch miesiacach z grubsza sie przyzwyczailem i nauczylem sie organizowac sobie czas. To juz jest styl zycia.
Oplacalnosc to rzecz wzgledna. Kazda praca, za ktora otrzymujesz wynagrodzenie jest oplacalna Generalnie zasada jest taka, ze po kraju zarobisz relatywnie mniej, niz na miedzynarodowce, jednak oczywiscie nie jest to regula. Przed podjeciem oferty wrzuc na forum wysokosc i warunki wynagrodzenia (nawet w tym temacie).
Wedlug mnie smialo powinienes sprobowac i sam ocenic wady i zalety, a z tego co piszesz wnioskuje, ze Ci sie to spodoba. Pozdrawiam
Potwierdzam to, co mowil przedmowca - ta praca nie jest dla kazdego. Dla mnie na poczatku nieznosne bylo rozstanie ze znajomymi i koczowniczy tryb zycia. Po dwoch miesiacach z grubsza sie przyzwyczailem i nauczylem sie organizowac sobie czas. To juz jest styl zycia.
Oplacalnosc to rzecz wzgledna. Kazda praca, za ktora otrzymujesz wynagrodzenie jest oplacalna Generalnie zasada jest taka, ze po kraju zarobisz relatywnie mniej, niz na miedzynarodowce, jednak oczywiscie nie jest to regula. Przed podjeciem oferty wrzuc na forum wysokosc i warunki wynagrodzenia (nawet w tym temacie).
Wedlug mnie smialo powinienes sprobowac i sam ocenic wady i zalety, a z tego co piszesz wnioskuje, ze Ci sie to spodoba. Pozdrawiam
- jarekvolvo
- Moderator
- Posty:917
- Rejestracja:21 lis 2015, o 21:22
- Samochód:Transit,Master,Ducat
- Uprawnienia:AB
Re: Ogólnie o pracy na busach
Praca kierowcy na busie to nie zawód, ale stan umysłu. Kabinę auta musisz traktować jak stację kosmiczną - być przygotowanym na absolutną samowystarczalność i brak pomocy z zewnątrz - i mieć więcej, niż wydaje Ci się, że wystarczy.
Zanim zaczniesz własny biznes - zobacz z bliska, jak to wygląda, jeżdżąc u "kogoś". Jeśli łykniesz tego wirusa - będzie łatwiej.
Język - nauczysz się z konieczności i z nudów - mijające powoli kilometry sprzyjają nauce. Znajdź "normalnego", uczciwego pracodawcę - potrenuj, po 2, 3 miesiącach sam dasz sobie odpowiedź... .
Trzym się !
Zanim zaczniesz własny biznes - zobacz z bliska, jak to wygląda, jeżdżąc u "kogoś". Jeśli łykniesz tego wirusa - będzie łatwiej.
Język - nauczysz się z konieczności i z nudów - mijające powoli kilometry sprzyjają nauce. Znajdź "normalnego", uczciwego pracodawcę - potrenuj, po 2, 3 miesiącach sam dasz sobie odpowiedź... .
Trzym się !
Re: Ogólnie o pracy na busach
Koledzy dzięki za rady !!
Powiem tak lubię pracować bez ludzi. To że w week koledzy imprezuja a ja pracuje już się przyzwyczaiłem. Trochę szkoda dziewczynę byłoby zostawić ale dałbym radę. To że kierowca to stan umysłu to pewnie masz rację hehe. A Wy jeżdżąc po UE macie trochę czasu dla siebie ? Czy koniec kursu oznacza gdzieś nocleg i zaraz po otworzeniu oczy odpalacie auto i dalej jazda ? W sensie czy można trochę posiedzieć spokojnie odpocząć czy raczej nie ma szans. Oglądałem zdjęcia waszych busów to jest rewelacja !!
Powiem tak lubię pracować bez ludzi. To że w week koledzy imprezuja a ja pracuje już się przyzwyczaiłem. Trochę szkoda dziewczynę byłoby zostawić ale dałbym radę. To że kierowca to stan umysłu to pewnie masz rację hehe. A Wy jeżdżąc po UE macie trochę czasu dla siebie ? Czy koniec kursu oznacza gdzieś nocleg i zaraz po otworzeniu oczy odpalacie auto i dalej jazda ? W sensie czy można trochę posiedzieć spokojnie odpocząć czy raczej nie ma szans. Oglądałem zdjęcia waszych busów to jest rewelacja !!
Re: Ogólnie o pracy na busach
Jasne że mamy trochę czasu dla siebie, zazwyczaj są to weekendy. Na weekendzie odpoczniesz, posiedzisz, zrobisz spokojnie obiad, poczytasz książkę, obejrzysz film, zależy co tam lubisz w wolnym czasie robić. Ja wolę jednak dostać jakiś ładunek w piątek z rozładunkiem w poniedziałek. Szybciej czas leci po prostu, bo takie siedzenie i gapienie się w ekran laptopa albo książkę to szybko nudzi. Zresztą pierwszy weekend na europie to pewnie prześpisz bo nie będziesz miał siły na nic innego
Re: Ogólnie o pracy na busach
Rozumiem dobra koledzy a kolejne pytanie jak swiezak taki jak ja ma szukać pracy. Na etransporcie z Podlaskiego nie ma na innych portalach też nie widzę a jak już się znajdzie to trzeba tyle wymagań że NO niestety nie mam na co liczyć a chyba każdy zaczynał od zera
- niedzwiedz123
- Użytkownik
- Posty:160
- Rejestracja:27 lut 2016, o 12:02
Re: Ogólnie o pracy na busach
Wystaw ogloszenie wyroznione np na olx'ie, ze szukasz roboty i nie masz w tym doswiadczenia. Gwarantuje Ci, ze znajdziesz robote po pierwszym tygodniu.
Re: Ogólnie o pracy na busach
Ok jutro idę do lekarza akurat i zobaczę co powie czy już mogę pracować czy nie. Jak tak to tak zrobię zuch chłopaki z Was