Mandaty we Francji. Co robicie w takich sytuacjach?
- adrian2580
- Użytkownik
- Posty:1
- Rejestracja:13 mar 2016, o 22:58
Witam. Ostatnio dostalem JEDNORAZOWO w sumie 11 mandatow z roznych czesci Francji, wszystko szlo przez leasing, przetlumaczone juz na PL. Przykladowe wykroczenie zarejestrowane 29 czerwca 2015 o 14:04 najkrotszy termin platnosci, zostal przekroczony, bo dokumenty dostalem w marcu 2016. Płacąc w ciągu 48 dni mandat wynosił 45 euro, w przypadku maksymalnie 72 dni było to 68 euro, zaś później kwota rosła do aż 180 euro. Czy oznacza to ze bede musial placic 180e? Podkreslam, ze listy dostalem po uplywie tego najkrotszego terminu.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Re: Mandaty we Francji. Co robicie w takich sytuacjach?
A nie jest to tak, jak u nas? Termin powinien płynąć od momentu dostarczenia zawiadomienia.
- adamnd
- Użytkownik
- Posty:144
- Rejestracja:26 wrz 2014, o 16:00
- Uprawnienia:B, B+E, C, C+E, KW
- Lokalizacja:Wrocław
Re: Mandaty we Francji. Co robicie w takich sytuacjach?
Wszystko liczy się od daty otrzymania powiadomienia. Skąd miałeś o tym wiedzieć wcześniej? Przecież nie jesteś wróżbitą.
Wszystko niestety trwa bardzo długo, gdyż muszą ustalić właściciela auta ( tu jest leasing ), ten zaś musi wskazać użytkownika samochodu... czyli firmę.
Współczuję 11 mandatów, nawet najniższe ich kwoty będą bolały.
Wszystko niestety trwa bardzo długo, gdyż muszą ustalić właściciela auta ( tu jest leasing ), ten zaś musi wskazać użytkownika samochodu... czyli firmę.
Współczuję 11 mandatów, nawet najniższe ich kwoty będą bolały.
Re: Mandaty we Francji. Co robicie w takich sytuacjach?
Tu w kraju mogą Ciebie w pompke cmoknąć. Musi być wyrok polskiego Sądu ! Problem robi się jak zatrzymają auto we Francji...cza płacić na miejscu.
- Sendula
- Użytkownik
- Posty:148
- Rejestracja:6 maja 2015, o 22:52
- Samochód:Opel Movano/winda
- Firma:Robi
- Uprawnienia:b
- Lokalizacja:Inowrocław/Europa
Re: Mandaty we Francji. Co robicie w takich sytuacjach?
Tez przydarzyl mi się mandat z Francji. Jechalam oczywiscie autem sluzbowym, gdzie firma wskazala mnie jako kierowcę i wtedy dostalam mandat do domu. Data wystawienia byla z 11, 02, wiec po zjechaniu z trasy mialam czas, żeby zmieścić sie w tak dlugim terminie. Wykroczenie bylo z 5, 01, a przeciez korespondencja pomiedzy francuska policją, a moją firmą tez zajęła troche czasu. Wg mnie, to kolegi przypadek troche powiewa sciema, albo jezdzi po 2miesiace w trasie, zeby nie zdążyć. Przypadek z leasingiem tez mialam u poprzedniego pracodawcy i niemieckim mandatem. Rowniez nie bylo problemu, żeby zapłacić go w terminie.
- Sendula
- Użytkownik
- Posty:148
- Rejestracja:6 maja 2015, o 22:52
- Samochód:Opel Movano/winda
- Firma:Robi
- Uprawnienia:b
- Lokalizacja:Inowrocław/Europa
Re: Mandaty we Francji. Co robicie w takich sytuacjach?
Jesli faktycznie Twoja firma leasingowa tak przeciagnela odp, w co wątpię, to mozesz sie odwołać, jak jest to napisane po Pl w mandacie podpinajac kopie pism z f leasingowej.
A tak na marginesie, to trzeba jeździć przepisowo, wieczorne piwko na parkingu poczeka.
A tak na marginesie, to trzeba jeździć przepisowo, wieczorne piwko na parkingu poczeka.
Re: Mandaty we Francji. Co robicie w takich sytuacjach?
Sendula generalnie zastanawiam się czy napisanie pisma cokolwiek da, z tego co pamiętam, to w ichniejszym prawie, tak jak w naszym, nie ma takiej możliwości.
- Sendula
- Użytkownik
- Posty:148
- Rejestracja:6 maja 2015, o 22:52
- Samochód:Opel Movano/winda
- Firma:Robi
- Uprawnienia:b
- Lokalizacja:Inowrocław/Europa
Re: Mandaty we Francji. Co robicie w takich sytuacjach?
Masz prawo do odwolania, jak bylo w pismie podlaczonym do mandatu. Mozesz sprobowac poprosic o wydłużenie terminu platnosci z uwagi na zaistniala sytuacje. Warto sprobowac i pokazac im, ze chcesz zaplacic regulujac choc czesc mandatow. A napewno warto wyciagnac wnioski na przyszlosc, bo to BARDZO DROGA LEKCJA.