Bardzo ciekawy wywiad o polskiej mentalności i biznesie

Zapraszamy do przedstawienia się oraz prowadzenia dyskusji związanych z motoryzacją i busami .
Awatar użytkownika
orys
Użytkownik
Użytkownik
Posty:657
Rejestracja:19 sie 2014, o 02:13
Uprawnienia:B, C, Level D AFS,
Bardzo ciekawy wywiad o polskiej mentalności i biznesie

Post autor: orys » 8 mar 2016, o 17:35

Pamiętacie, bywały tu na tym forum takie dyskusje, mówiłem "czemu Polacy się nie połączą, czemu polski biznes polega na tym, żeby kupić busa, wstawic pod spedycję i rypać kierowcę, czemu nie ma żadnej współpracy"...

Cóż, ten wywiad wiele wyjaśnia: http://wyborcza.pl/duzyformat/1,149687, ... cunku.html

Warto przeczytać. Mnie bardzo strzelił ten akapit:
Struktura hierarchiczna może się sprawdzać, dopóki przedmiotem biznesu jest prosta powtarzalna produkcja, konkurowanie ilością, ceną oraz układami w dostępie do zamówień, czyli że kogoś znam, zatrudnię czyjąś córkę, no takie różne. I to się właśnie kończy. Wyczerpuje się ekonomia nisko rosnących owoców. Trzeba sięgać po nowe technologie, małe i średnie firmy powinny się łączyć w grupy. Polskie Składy Budowlane to ewenement na wzór skandynawskich spółdzielni, grupa firm się połączyła i dzięki temu mogą konkurować z Leroy Merlin. Ale małe firmy prawnicze, spożywcze czy budowlane się nie łączą. Bo Polak Polakowi wilkiem, każde sioło woli wegetować osobno. Raz trochę lepiej, raz trochę gorzej, byle przetrwać, co oczywiście zależy od tego, czy ten chłop folwarczny nadal będzie chciał pracować za niskie stawki.
I pomyślałem, że przecież to jest właśnie polski transport w pigułce. Mnóstwo małych firemek które zamiast połączyć siły i stawić czoła dużym, przełażą sobie nad głowami żeby tylko dorwać się do "lepszej spedycji"...
Obrazek

Awatar użytkownika
NieWolny
Użytkownik
Użytkownik
Posty:10
Rejestracja:18 mar 2016, o 12:54
Samochód:Fiat Ducato

Re: Bardzo ciekawy wywiad o polskiej mentalności i biznesie

Post autor: NieWolny » 18 mar 2016, o 13:16

Bo zawsze była taka mentalność - byleby mieć lepiej na krótką metę, nie myśli się globalnie tylko na koniec swojego nosa.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Ogólny”