Kupno Busa=Własna działalność :)

[kamel194]

Witam jestem nowym użytkownikiem ale od jakiegoś czasu przeglądam owe forum i po nieznajdujących odpowiedzi na moje pytania skłoniłem się napisać swój wątek

Od dwóch miesięcy przeglądam różne oferty sprawy związane z busami i postanowiłem ruszyć na swoim.Po długich konsultacjach z ojcem który prowadzi swoją firme transportową dostałem zielone światło żeby podłączyć się pod niego i legalnie prowadzić swoją działalność no ale od początku
Aktualnie pracuje w firmie która zaopatruje różne restauracje bary sklepy itd po Warszawie i okolicach robota fajna przy dobrej organizacji praktycznie bezproblemowa no ale jak to bywa jest jeszcze druga strona czyli od miesiąca zmniejszają się punkty (z 17 do ledwo 13) gdzie musiałem przejść na tzw dniówkę do tego nie terminowe płatności problemy z autami brak ludźmi itd czyli firma podchodzi pod upadek.Na szczęście jestem w takiej sytuacji że mam duże rozliczenia za towar z miasta że małe jest prawdopodobieństwo że będę czekał x czasu na wypłatę. No ale fakt faktem przeglądając oferty z olx lub innych podobnych stron nic nie znajduję takiego żeby gdzieś usiąść za kółkiem i cieszyć się jazdą płacą terminową i wtedy doszedłem do wniosku że chciałbym ruszyć na swoim. Mam taką możliwość kupienia (niektórych może zirytować lub doprowadzić do śmiechu) Lublina za małe pieniądze (problem z nieodpalającym silnikiem) rozmawiając ze swoim zaufanym mechanikiem który jest w stanie mi to ogarnąć za nie dużą kwotę jestem w stanie go kupić naprawić i wiedzieć co mam
Samochód jest do 3.5T więc ma już większą zabudowę typu Izoterma myślę że z 5 palet wejdzie na niego. Jazdy komfortu nie boje się bo już jeździłem tym samochodem i jeżeli chodzi o gabaryty jest idealny do jazdy po stolicy

I teraz pytanie takie do czego można by go użyć bo mam kilka koncepcji:

- Usługi bagażowe odbieranie paczek materiałów budowlanych i innych rzeczy z różnych sklepów typu ikea leroy merlin obi i innych podobnych marketów
- usługi przeprowadzkowe no to już troszkę inne ale podobne do tego pierwszego
- Transporty motocykli skuterów i innych większych gabarytów
- Giełda transportowa/Spedycja i tutaj mam wątpliwość czy ktoś by mi takie auto przyjął do pracy
- Inne pomysły mile widziane krytyka również

Wiem co mnie czeka ile wyrzeczeń i w ogóle więc nie oceniajcie mnie źle z góry że szkoda czasu itd jestem nastawiony na to że będę musiał pracować 2 razy tyle niż teraz ale nie przejmuje się tym ważne że na swoim

Przepraszam że tyle czytania wam zafundowałem ale chciałem zobrazować swój pomysł i czym jest kierowany przepraszam za jakieś błędy liczę na to że ktoś mi pomoże doradzi

Miłej Niedzieli

[orys]

Ja tam nic nie widzę złego w rozpoczynaniu biznesu Lublinem - przynajmniej nie władujesz sie w jakiś leasing albo coś.

Mi się z Twoich pomysłów podobają pomysły 1 i 3, bardziej 1. Sprawa jasna, z góry wiesz co odebrać skąd i co zawieźć.

Pomysł 2 - z przeprowadzkami jest tak, że zawsze się okazuje, że ładunku jest więcej, ze jest niepopakowany, zawsze się może zdarzyć, że porysujesz komuś kredens po babci itd - to wbrew pozorom trudny biznes (kiedyś sporadycznie pomagałem przy przeprowadzkach, nie chciałbym tego robić, i nawet nie dlatego, że mało jazdy a dużo dźwigania).
Pomysł 3 dobry, ale jak byś te motocykle i quady ładował? Taki Lublin to chyba podłogę ma wysoko, musiałbyś mieć długą i silną rampę, która by była cholernie ciężka (a na quady nawet dwie rampy).

Z giełdą - zawsze możesz jakichś ładunków szukać, ze spedycjami bym się nie napalał chyba, ale może tu ktoś doradzi, kto w tym bardziej siedzi.

Z innych pomysłów - poszukaj może po okolicy np. niezależnych sklepów meblowych, składów ogrodniczych itd i dogadaj się z nimi np. na wyłączność dostaw dla klientów?

Powodzenia !

[kamel194]

Przede wszystkim zależało mi żebym nie ładował się w kredyty leasingi itd bo to była praca na spłatę długów a tak jak by nie wypaliło to sprzedam i mogę gdzieś pójść do pracy bez komorników na karku. Na pomysł szukania niezależych sklepów akurat nie wpadłem na ten pomysł ale cenna wskazówka . Póki co jeszcze potrzebuje rozwiać wątpliwość na temat posiadania kasy fiskalnej przy takich usługach. Co do gabarytów lublina no to fakt ma wysoko podłogę ale nie aż tak bardzo jak np jumper czy sprinter oczywiście mowa o izotermach/kontenerach więc myślę że z czasem dorobię się windy do pakowania takich ładunków.
Z drugiej strony mogę mieć pytanie dlaczego lublin a nie np jakiś inny samochód.Ponieważ jest tani w kupnie nie ma obawy że gdzieś zahaczę lusterkiem czy paką w ciasnej uliczce i jest zwrotny na zakrętach (obecnie jeżdżę sprinterem i wyprawa po centrum warszawy jest wyzwaniem nie mówiąc o parkowaniu.Ale też koszty ew napraw nie są jakieś drogie wiadomo to tylko lublin

Także kolego orys dziękuje ci za wskazówkę

[orys]

No tylko, że takie windy na busy to mają zwykle udźwigu po ok. 500 kg i małe rozmiary, więc na motocykle to raczej nie jest dobra opcja. Możesz sobie zamontować "porządną" windę, ale wtedy ona tyle będzie ważyć, że Ci ten Lublin dęba stanie... Ja bym olał.

[kamel194]

Temat z windą to jest ostatnia rzecz która by była potrzebna.Jest jeszcze pytanie związane z kasą fiskalną a wręcz posiadanie takiej czy jest konieczna.Jest coś takiego że do 20.000 na rok nie potrzeba ale nie znalazłem żadnej informacji czy do tego rodzaju usług jest niezbędna

[jumper]

Nie potrzebujesz kasy fiskalnej,na wszystkie usługi wystawiasz fakturę i jest ok.

[3D3D3D]

Myślę, że jesteś w błędzie a propos kasy fiskalnej. Wydaje mi się, że w swojej działalności kasy fiskalnej nie muszą instalować firmy w przypadku, gdy ich klientami są inni przedsiębiorcy. Jeśli zaś klientami są osoby prywatne kasa fiskalna może być konieczna.

[jumper]

Zawsze wystawiasz fakturę ,dla firmy z nazwą i nip-em,a prywatnej osobie - imienną.Więc posiadanie kasy jest bezcelowe,chyba że stoisz też na warzywniaku,a wtedy to co innego.
Ja wystawiam takie i takie ,i jest ok.

[Wolf]

Zawsze wystawiasz fakturę ,dla firmy z nazwą i nip-em,a prywatnej osobie - imienną.Więc posiadanie kasy jest bezcelowe,chyba że stoisz też na warzywniaku,a wtedy to co innego.
Ja wystawiam takie i takie ,i jest ok.

Jest to kwestia sporna, z założenia masz rację w naszym fachu prawie wszystkie usługi świadczymy dla podmiotów gospodarczych którym wystawiamy fakturę, ale istnieje takie pojecie jak limit od którego obowiązkowo musisz posiadać urządzenie fiskalne na rok bieżący jest to 20.000,00 pln (dla nowych firm jest liczone proporcjonalnie w stosunku do pozostałego okresu do końca roku czyli ktoś kto rozpoczął działalność w lipcu ma limit 10.000 pln, a w październiku 5.000 pln) i tego nie przeskoczysz wystawiając fakturę imienną, jedynie możesz wystawić przysłowiowemu Kowalskiemu normalną fakturę wraz z nipem odbiorcy i tłumaczyć się w razie czego że myślałeś że do podmiot gospodarczy.

Reasumując prawo jest jakie jest, ale nie spotkałem się jeszcze z żadnym przewoźnikiem który był by w posiadaniu kasy fiskalnej, czyli albo za mały ten rodzaj przychodu lub po prostu go nie wykazują, innego wytłumaczenia nie ma.

[jumper]

Spytaj księgowej ,lub zadzwoń do US a sie dowiesz. Jeśli dominującą działalnością jest transport to nie masz obowiązku. Nie sugeruj się limitami.Bo one w 90 % dotyczą handlu.W sumie to od 15 lat siedze w transporcie ,to może wielu rzeczy jeszcze nie wiem.