wypłata 7100zł

[jarekvolvo]

... Ekhmmmmm,... To NAJPIERW zdobyłeś auto a POTEM zacząłeś badać rynek ??
Sorry, to nie złośliwość, ale kolejność dość imtrygująca, chyba że czegoś nie rozumiem..

[jarekvolvo]

="fishu"[- przepraszam, ale czego się czepiasz ? Człek spytał, dostał kilka odpowiedzi, wybierze sobie tą, która mu przypasuje..... .
Równie dobrze można nie pytać o rozmiar opon....


omg...

[NieWolny]

Tak jak któryś kolega wyżej pisał - chwalenie się wypłatą jest trochę niefajne. Wszędzie na postojach słyszę tylko kasa, sex i alkohol. Czyżby to było wszystko, co dotyczy busiarzy?

[Sendula]

Kolega zalozyl ten wątek, bo moze on pomóc innym otworzyć oczy i zobaczyc, ze calkiem niedaleko sa firmy, ktore za ta prace zaplaca duzo wiecej niz nasz aktualny szef. Np ja pracowalam na kilometrowce pierwsze 2 miesiace i w dodatku "szef" kantowal na km, ale poznalam w trasie realia zarobkow i teraz oplaca mi sie podjechac raz w miesiącu 130km do bazy. Jedni sie cieszą ze 130, inni ze 150zl dniowki, a jeszcze inni poswiecaja zdrowie, zeby naszarpac 15000km, bo jeżdżą na km i wpieniaja sie, ze maja 3dni postoju i nie zarabiaja. W moim przypadku byla okazja zaczac pracę 40 km od miejsca zamieszkania za 10 zl wiecej dniowki, ale co wyjazd inne auto i tym ta firma przegrala z moja obecną. Watek ten moze sie komus nie podobać i mozecie niektorzy potraktowac go jak przechwalki, ale tez da do myslenia tym, którzy .pracuja za marne grosze, ze nasza praca jest naprawde wiecej warta
. Wesolych Świąt gdziekolwiek je spedzacie

[Kango]

Ja aż tyle nie zarabiam ale mimo wszystko nie mogę narzekać na swoją firmę

[szybki Bill]

Wszystko zależy od firmy i zasad w niej rządzących. Poza tym istotne są trasy i stan samochodu. Więc każdy według siebie.

[enter]

Ja po tych kilku latach jazdy doszedłem do takiego wniosku: Jeżeli mam fajnego szefa, system pracy, spoko spedytora, nie jebie nocek jak wampir i dostaje bezstresowe trasy/ładunki jeżdżąc za trochę mniejszą wypłatę to w dupie te kilkaset zl więcej, bo i tak robota jest teraz dla mnie przyjemnością.

PS Oczywiście nie zamierzam tu obrażać ludzi którzy wałą kilometry bo np potrzebują hajsu, mają trudną sytuację finansową czy kredyty itp. Ja w takiej sytuacji na szczęście nie jestem.

[adamnd]

Zębów nie ma ale "siódemka" z przodu jest