Zostać młodym kierowca

Zapraszamy do przedstawienia się oraz prowadzenia dyskusji związanych z motoryzacją i busami .
Awatar użytkownika
mateo18
Użytkownik
Użytkownik
Posty:6
Rejestracja:13 kwie 2013, o 10:09
Samochód:-
Firma:-
Uprawnienia:-
Zostać młodym kierowca

Post autor: mateo18 » 20 kwie 2013, o 13:11

Witajcie. mam 18 lat w przyszlosci cche zostac kierowca zestawu , ale na to potrzeba troche gotowki. :| dlatego napierw zostane busiarzem jak sie uda. myslicie ze majac 19 lat i bedac bez doswiadczenia (mieszkam w warm-mazur) ktos da mi prace? i jak to faktycznie wyglada?
slyszalem o jezdzie po 50 godzin

Awatar użytkownika
Mihau_Susz
Posty:18
Rejestracja:12 kwie 2013, o 21:17
Samochód:Fiat Ducato
Firma:Grabowski Transport
Uprawnienia:B,C+E
Lokalizacja:Susz
Kontakt:

Re: Zostać młodym kierowca

Post autor: Mihau_Susz » 20 kwie 2013, o 13:21

O to musisz pytać pracodawców a nie nas. Poza tym radził bym znaleźć na początek pracę jakiejś hurtowni albo ogólnie jazda po Polsce żeby trochę obyć się z samochodem i zdobyć jakieś doświadczenie.

Awatar użytkownika
Lucky_Luke
Użytkownik
Użytkownik
Posty:198
Rejestracja:1 kwie 2013, o 18:38
Uprawnienia:B
Lokalizacja:Bydgoszcz

Re: Zostać młodym kierowca

Post autor: Lucky_Luke » 20 kwie 2013, o 13:36

Kolega Mihau dobrze mówi.
Na początek idz na busa (zawsze jakieś doświadczenie jest w transporcie jak byś chciał iść na ciągnik siodłowy) gdzieś na miejscu. Zdobędziesz niezbędne doświadczenie by wyjechać po za granice kraju.

Praca jest tylko, że trzeba ja poszukać ;) ale nie przesadzajmy z tymi 50h jazdy.

Zgadza się, niestety by zostać kierowcą ciężarówki potrzeba dużo czasu i gotówki.
Tutaj masz mniej więcej podane ceny ile cię co wyniesie:
http://www.busiarze.com.pl/viewtopic.php?f=50&t=61
Pozdrawiam
Lucky Luke
Szybszy Od Własnego Cienia !

Awatar użytkownika
adrian_siedlce
Użytkownik
Użytkownik
Posty:8
Rejestracja:12 kwie 2013, o 08:46
Uprawnienia:kat. B
Lokalizacja:Siedlce

Re: Zostać młodym kierowca

Post autor: adrian_siedlce » 21 kwie 2013, o 11:01

Ja zaczynałem jak miałem 19 lat. Od razu po maturze wsiadłem. Fakt że wcześniej z każdym rodzajem auta byłem zaprzyjaźniony. Chodząc do liceum jak to się mówi "żadnej pracy się nie bałem" i jeździłem osobówkami busami. Byłem chwile kurierem. Później znalazłem firmę która zaryzykowała i puściła mnie na zachód. Nie było kolorowo. Przez 8 miesięcy jeździłem iveciem daily z 2004 roku które miało przejechane 900 tys km miało przeciekający kurnik i strasznie sie psóło. Ogólnie jazda nim była straszą katorgą. Później jak siadłem na Masterkę z 2010 roku to dopiero mogłem odetchnąć z ulgą. Tak że początki naprawdę są trudne!

Awatar użytkownika
swq
Użytkownik
Użytkownik
Posty:23
Rejestracja:4 kwie 2013, o 22:31
Samochód:ducato
Firma:Dziad-Trans
Uprawnienia:B, B+E,C,C+E

Re: Zostać młodym kierowca

Post autor: swq » 21 kwie 2013, o 17:48

adrian_siedlce pisze:Tak że początki naprawdę są trudne!

Zapomniałeś dodać. że akurat w Twoim przypadku.

Ja tam uważam, że to robota przyjemna i przynajmniej ja na początku nie miałem żadnych trudności. Auto ma to do siebie, że czasem się zepsuje więc po prostu trzeba być na to przygotowanym, przynajmniej mentalnie. No i warto wtedy mieć naładowany telefon, ale to tam taki szczególik.
8 miesięcy z przeciekającym kurnikiem? Gratulacje, jak w domu masz dziurę w dachu to też nic z nią nie robisz przez 8 miesięcy i czekasz aż dom Ci zmienią?

Wracając do tematu, praca jest ciężka, a sen jest luksusem. Większość kierowców dostaje $ z przejechanego kilometra, więc lepiej żeby konto w banku rosło, a spać można przecież po spotkaniu z drzewem, szkoda ze kilkanaście cm pod ziemią :) 50 godzin to lekka przesada i jak ktoś pracuje w takiej firmie to gratuluje wyobraźni i polecam odwiedzenie psychiatry.

Ważne żeby się szanować i nie dać sobą pomiatać, jak np jeżdżeniem niesprawnym autem, czy jeżdżeniem po 50 godzin, a wtedy ta praca będzie tylko i wyłącznie przyjemnością.

pozdrawiam.
To niedziela w Brukseli
nad nami i przed nami —
srebrne drzewo dzwoniące
obwieszone
papugami.

Awatar użytkownika
mateo18
Użytkownik
Użytkownik
Posty:6
Rejestracja:13 kwie 2013, o 10:09
Samochód:-
Firma:-
Uprawnienia:-

Re: Zostać młodym kierowca

Post autor: mateo18 » 22 kwie 2013, o 15:56

Koledzy a jesli chodzi o jezyk? u mnie jest strasznie slaby. dam jakos rade?

Awatar użytkownika
Masterek
Posty:29
Rejestracja:11 kwie 2013, o 22:47
Samochód:Renault Master
Firma:MATDAR
Lokalizacja:Bytom

Re: Zostać młodym kierowca

Post autor: Masterek » 22 kwie 2013, o 16:13

Według mnie język to podstawa, chyba że chcesz się stać gwiazdą youtube tak jak ten poniżej.

http://www.youtube.com/watch?v=idTOOSbPkSc

Przynajmniej podstawy trzeba znać żeby dogadać się z policją w razie stłuczki lub kontroli, często dostaje się smsy bądź telefony od osoby obcojęzycznej z zapytaniem "ile do celu?" Z nim też musisz się dogadać, nie będę wspominał o ludziach na firmach.
Obrazek

Awatar użytkownika
mateo18
Użytkownik
Użytkownik
Posty:6
Rejestracja:13 kwie 2013, o 10:09
Samochód:-
Firma:-
Uprawnienia:-

Re: Zostać młodym kierowca

Post autor: mateo18 » 22 kwie 2013, o 20:19

Znaczy byłem kilka razy z tata w trasie. I na rozladunku podchodzę daje papiery i oni juz wiedzą co robić. Potem idę i mówię papiery dostaje papa i do domu. Gorzej było jak czekaliśmy pod firma na załadunek i chciałeś iść do toalety. Wchodzę i mówie co jest a holender zaczyna mi tu pitolic i pokazuje na tira mówię yes a on ok please . Jakoś to było.


A o jakich systemach czasowych Wy jeździćie i jakie są z tego pieniądze?

Awatar użytkownika
swq
Użytkownik
Użytkownik
Posty:23
Rejestracja:4 kwie 2013, o 22:31
Samochód:ducato
Firma:Dziad-Trans
Uprawnienia:B, B+E,C,C+E

Re: Zostać młodym kierowca

Post autor: swq » 22 kwie 2013, o 20:26

mateo18 pisze:Znaczy byłem kilka razy z tata w trasie. I na rozladunku podchodzę daje papiery i oni juz wiedzą co robić. Potem idę i mówię papiery dostaje papa i do domu. Gorzej było jak czekaliśmy pod firma na załadunek i chciałeś iść do toalety. Wchodzę i mówie co jest a holender zaczyna mi tu pitolic i pokazuje na tira mówię yes a on ok please . Jakoś to było.


A o jakich systemach czasowych Wy jeździcie i jakie są z tego pieniądze?

Jeżdżą chłopaki którzy z tego co opowiadają nie znają języka w ogóle ale jakoś sobie radzą. Ale zawsze jakieś podstawowe zwroty trzeba znać, aby chociaż jak podjeżdżasz na załadunek mógł wytłumaczyć co i gdzie chcesz zabrać, albo w przypadku kontroli drogowej wytłumaczyć ewentualne wątpliwości. Wszystko zależy od Twojego zachowania, czy jesteś typem człowieka który poradzi sobie w każdej sytuacji, czy raczej która zamyka się w sobie i kontempluje porażkę. Jak to powiedział kiedyś Wojciech Cejrowski, ważne aby mówić za granicą głośno i wyraźnie, nawet po Polsku.
Osobiście mam zawsze kłopoty we Francji, gdyż tam dogadam się bardzo rzadko po angielsku i jeszcze rzadziej po niemiecku, więc mam problem, ale zawsze idzie sobie jakoś poradzić.

Ja akurat jestem jeden weekend za granicą a jeden w domu i dostaje tak zwane dniówki.
To niedziela w Brukseli
nad nami i przed nami —
srebrne drzewo dzwoniące
obwieszone
papugami.

Awatar użytkownika
mateo18
Użytkownik
Użytkownik
Posty:6
Rejestracja:13 kwie 2013, o 10:09
Samochód:-
Firma:-
Uprawnienia:-

Re: Zostać młodym kierowca

Post autor: mateo18 » 24 kwie 2013, o 20:10

Słyszałem o tych dniowkach i stawkach za kilometr. Czytałem kiedyś jakieś forum i kolega mówił że jeździ w systemie 3/1 i ma 140zł dniowki nie należnie czy stoi czy jedzie . Ale te pieniądze są płacone za te 21dni w samochodzie czy za 30w miesiącu. Druga sprawa za kilometry. Dojazd do załadunku też się liczy czy tylko z zaladunkiem do celu?

ODPOWIEDZ

Wróć do „Ogólny”